Spis treści
W świecie ciągłych ocen. Osoby popularne muszą mierzyć się z ciągłą krytyką i komentarzami
W XXI wieku jesteśmy oceniani niemal za wszystko. Od tego, co posiadamy, przez sposób, w jaki się prezentujemy, po to, czym jeździmy. Nasze życie prywatne i zawodowe niemal nieustannie podlega obserwacji i komentarzom innych. Media społecznościowe sprawiają, że każdy gest, każde zdjęcie czy słowo może zostać skomentowane.
Dla osób publicznych, takich jak aktorzy, presja jest szczególnie duża. Każdy występ, każda rola jest pod lupą opinii publicznej. To wymaga nie tylko talentu, ale też odporności psychicznej i umiejętności radzenia sobie z krytyką. Aleksandra Hamkało w swojej pracy doświadcza tego na co dzień.
Aleksandra Hamkało o radzeniu sobie z oceną w pracy aktorki
Kampania #lubiesiebie powraca już po raz szósty, ponownie przypominając o sile, jaką daje życie w harmonii ze sobą – z własnym ciałem, emocjami i niedoskonałościami, które budują naszą autentyczność. W realiach przesyconych filtrami i presją perfekcyjnego wizerunku, prawdziwa sympatia do siebie staje się odważnym, codziennym wyborem.
Aleksandra Hamkało, znana m.in. z takich produkcji jak „Ziarno prawdy”, „Disco polo, „Sprawiedliwy”, odpowiedziała na pytanie: jak radzić sobie z nieustanną, ciągłą presją i ocenianiem w pracy aktorki.
— Olewać to! (...) Na samym początku mojej drogi to nie było łatwe, ale jesteś tym, kim jesteś i opinia ludzi, którzy nie mają wpływu na twoje życie, nie są twoimi bliskimi (...) nie może ciebie, jako osoby dotykać, bo to jest bez sensu.
Aktorka podkreśliła, że akceptacja siebie była w jej przypadku długim procesem, który wciąż trwa. Zwróciła uwagę, że gdy w życiu pojawiają się trudniejsze momenty, nasza wiara w siebie potrafi słabnąć — „pęka i pojawiają się w niej szczeliny”. Dodała również, że długo i ciężko pracowała nad procesem polubienia siebie.







