Amerykańska psycholog społeczna, Christina Maslac, w 2016 r. definiowała wypalenie zawodowe jako „emocjonalne i fizyczne wyczerpanie, spowodowane przedłużającymi się okresami stresu” (patrz World Psychiatry, 2016;15(2):103-111). W 2019 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), będąca autorytetem w dziedzinie zdrowia, uznała wypalenie zawodowe za „syndrom zawodowy”. Wypalenie zawodowe określiła jako „chroniczny stres w miejscu pracy, który nie został skutecznie opanowany”, rewidując Międzynarodową Klasyfikację Chorób (International Classification of Diseases) ICD-10. Światowa Organizacja Zdrowia zaznaczyła wówczas, że wypalenie zawodowe „nie jest sklasyfikowane jako stan chorobowy” (w przeciwieństwie do depresji, przyp. red.)
WHO wymienia trzy cechy wypalenia zawodowego. Towarzyszą mu:
- poczucie spadku energii lub wyczerpanie,
- rosnące dystansowanie się psychiczne od pracy, poczucie negatywizmu lub cynizm związany z pracą,
- spadek skuteczności i profesjonalizmu.
Wypalenie zawodowe pojawiło się w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-11 w tej samej kategorii co w ICD-10, a zmianie uległa jedynie jego definicja. Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla również, że „wypalenie zawodowe odnosi się do zjawiska występującego w kontekście zawodowym i nie należy tego terminu stosować do opisu doświadczeń w innych obszarach życia.
Rozmowa z dr Kają Prystupą-Rządcą, ekspertką z Akademii Leona Koźmińskiego
O co należy zadbać, aby zachować równowagę między życiem prywatnym i zawodowym?
Po pierwsze, nie pracujmy więcej niż 8 godzin dziennie. Warto pamiętać, że odbierając maile i telefony po pracy, mentalnie nadal jesteśmy w pracy. Brak odpoczynku naturalnie ma negatywny wpływ na naszą efektywność. Po drugie, warto mieć hobby. Będąc zaangażowanym poza pracą łatwiej jest zachować odpowiedni balans. Po trzecie, warto określać swoje cele prywatne i zawodowe, jak również priorytety realizacji zadań. Łatwiej jest dbać o równowagę, mając określony plan.
W jakich zawodach istnieje największe ryzyko wypalenia zawodowego?
Najwyższe ryzyko wypalenia zawodowego występuje u osób, które pracują w bliskim kontakcie z ludźmi – np. z klientami, pacjentami czy uczniami. Stąd takie zawody, jak lekarz, psycholog, pielęgniarka, nauczyciel czy sprzedawca postrzegane są za najbardziej zagrożone wystąpieniem objawów wypalenia zawodowego. Z drugiej strony, patrząc na obecne statystyki, niemal każdy z nas może być dotknięty tym problemem.
Jakie są objawy wypalenia zawodowego?
Psycholożka społeczna, Christina Maslach, wyłoniła trzy wymiary wypalenia zawodowego. Pierwszy to wyczerpanie emocjonalne. Na tym etapie dana osoba czuje nadmierne zmęczenie oraz wyczerpanie swoich zasobów emocjonalnych. Wówczas charakterystycznymi objawami są m.in.: poczucie ogólnego zmęczenia, brak energii i zapału do działania, brak radości życia, zwiększona drażliwość oraz impulsywność.
Drugi wymiar to depersonalizacja, czyli specyficzny stosunek jednostki do innych, który wyraża się negatywnym, cynicznym, nadmiernym dystansowaniem się w kontaktach interpersonalnych.
Trzeci wymiar to obniżony poziom zadowolenia z własnych osiągnięć zawodowych, co przejawia się w spadku poczucia własnej kompetencji i wydajności pracy. Taki stan może się również wiązać z objawami depresji.
Jak powinien zareagować pracownik, który dostrzega u siebie syndrom wypalenia zawodowego?
Najczęściej objawy wypalenia zawodowego dostrzegamy za późno. Często ignorujemy własny organizm, który daje pierwsze oznaki wypalenia, np. w postaci obniżonej odporności. Wypoczynek od pracy to podstawa, jednak w przypadku zaawansowanego stadium wypalenia może okazać się już niewystarczający. Wtedy warto rozważyć skorzystanie z profesjonalnego wsparcia i leków.
Bardzo ważnym etapem walki z wypaleniem zawodowym jest diagnoza jego przyczyn z perspektywy organizacji pracy, czyli tego, jak planujemy własną pracę, jak tworzymy priorytety. Same leki oraz zmiana pracy nie są wystarczające.
Czy objawy wypalenia zawodowego mogą automatycznie ustąpić po zmianie pracy?
Nie. Wypalenie zawodowe wiąże się z brakiem satysfakcji z pracy i dużym obciążeniem psychicznym. Na nasze postrzeganie pracy ma wpływ nie tylko środowisko, w którym pracujemy, ale również nasz styl działania. Oczywiście może istnieć pewna presja z zewnątrz na określone czynności – na przykład na konieczność odbierania telefonów po godzinach pracy – lecz to my decydujemy, czy będziemy prowadzić rozmowy zawodowe w domu. Są zatem osoby, które nie cierpią na wypalenie zawodowe mimo, że znajdują się w grupie ryzyka.
Co robić, aby nie dopuścić do wypalenia zawodowego?
Należy ustalać własne cele zawodowe i prywatne oraz dbać o równowagę między pracą a czasem wolnym. Warto również pamiętać, że wypalenie zawodowe to nie tylko problem jednostki; ma ono także bardzo duży wpływ na jej rodzinę i bliskich.