Włośnica - co to jest włosień kręty (trichinella spiralis)?
Włośnica jest ciężką chorobą pasożytniczą, czasem o przebiegu zagrażającym życiu chorego. Dotyka nie tylko ludzi, ale też wielu innych ssaków mięsożernych oraz wszystkożernych. Za jej rozwój odpowiada pasożyt o nazwie włosień kręty (Trichinella spiralis). Samce tego gatunku osiągają długość 1,4–1,6 mm, natomiast samice 3–4 mm. Żyje on u wielu różnych gatunków, jest więc pasożytem poliksemicznym. Można się nim zarazić, spożywając mięso świni, dzika, czasem też konia, w którym znajdują się larwy. Nie można za to zarazić się od człowieka będącego nosicielem. Larwy włośnia zabija odpowiednia obróbka termiczna (podgrzewanie i zamrażanie).
Włosień kręty - cykl rozwojowy
W cyklu rozwojowym włośnia występuje zwykle dwóch żywicieli i są to żywiciele ostateczni. Nie występuje żywiciel pośredni. Enzymy trawienne w żołądku sprawiają, że larwy wydostają się z otoczek i przedostają do jelita cienkiego. Bardzo szybko osiągają dojrzałość płciową i kopulują. Samica rodzi żywe larwy w ogromnych liczbach (około 1500 osobników). Przedostają się one do krwiobiegu lub układu limfatycznego, a stamtąd wędrują do mięśni poprzecznie prążkowanych. Następnie przyjmują kształt spirali i otorbiają się. Wiele z nich może bytować w mięśniach nosiciela całymi latami (do 50 lat), wywołując rozmaite objawy chorobowe. Cysty w mięśniach ulegają z czasem zwapnieniu.
Zobacz też:
Włośnica - objawy choroby i powikłania
Włośnica objawia się różnie, w zależności od stopnia inwazji oraz wyjściowego stanu zdrowia chorego. Jeśli larw jest bardzo mało, włośnica może przebiegać bezobjawowo lub bardzo łagodnie. Niestety, zazwyczaj powoduje przykre objawy, niekiedy nawet zagrażające życiu. Objawy włośnicy to:
- Obrzęk oczu i twarzy (reakcja alergiczna charakterystyczna u ludzi).
- Problemy żołądkowo - jelitowe (biegunka, wymioty, bóle brzucha).
- Ogólne osłabienie organizmu.
- Wysoka gorączka i dreszcze.
- Nadmierna potliwość.
- Majaczenie.
- Bóle mięśni i stawów.
- Podwyższony poziom eozynofilów i leukocytów we krwi.
Objawy włośnicy pojawiają się od 1 do 6 tygodni po spożyciu zakażonego mięsa. Mogą minąć samoistnie w ciągu kilku miesięcy. Łagodne postaci choroby często pozostają niezdiagnozowane.
W niektórych przypadkach włośnie mogą doprowadzić do ciężkich powikłań - zapalenia mięśnia sercowego, płuc, mózgu, opon mózgowo - rdzeniowych, niewydolności serca, niedowładów, zaburzeń widzenia.
Włośnica - leczenie
Włośnica jest chorobą potencjalnie zagrażającą życiu. Po spożyciu surowego lub niedogotowanego mięsa i zauważaniu wyżej wymienionych objawów należy zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu i poinformować go o tym.Badanie na włośnie opiera się na podstawowym badaniu krwi, badaniach serologicznych (wykrywaniu we krwi przeciwciał skierowanych przeciwko antygenom włośni), w późniejszym okresie także na biopsji mięśnia i analizie histopatologicznej.
Wszystkie przypadki włośnicy wymagają hospitalizacji. Leczenie włośnicy dzieli się na postępowanie przyczynowe i objawowe. Aby zabić larwy włośnia, chory przez około dziesięć dni przyjmuje mebendazol lub albendazol. Skuteczność tej terapii jest najwyższa w jelitowej fazie zakażenia. Z kolei objawowo łagodzi się gorączkę, czasem stosuje też niesteroidowe leki przeciwzapalne lub glikokortykosteroidy.
Włośnica - zapobieganie zakażeniu
Włośnica występuje dziś stosunkowo rzadko, co nie oznacza, że nie można się nią zarazić. Głównym czynnikiem ryzyka jest spożywanie surowego lub niedogotowanego mięsa, a także mięsa z niewiadomego pochodzenia. Aby uniknąć zakażenia włośniem krętym należy:
- Spożywać tylko przebadane na obecność larw mięso z pewnego źródła.
- Unikać wyrobów z dziczyzny, zwłaszcza niejasnego pochodzenia.
- Unikać potraw z mięsa surowego lub nie do końca dogotowanego (tatar, metka, biała kiełbasa).
Do środków ostrożności należy także zamrażanie mięsa, a przed spożyciem poddawanie go starannej obróbce termicznej - gotowaniu, smażeniu, pieczeniu. Marynowanie, suszenie, mocne zasolenie mięsa nie gwarantują zabicia larw i nie stanowią bezpiecznych sposobów obróbki.
Antybiotyki - kiedy szkodą, a kiedy pomagają?