„TY też jesteś POSZUKIWANA” to akcja społeczna, mająca zapobiegać rakowi jajnika. Jak podkreślają inicjatorki projektu, w pandemii kobiety ograniczyły wizyty u ginekologa, a wiele z nich przestało się badać. Ponadto większość pacjentek, u których zdiagnozowano raka jajnika, zgłasza się do lekarza zbyt późno.
- W Polsce każdego roku aż 2800 kobiet umiera na tę chorobę z powodu zbyt późnego wykrycia nieprawidłowości. Choroby nowotworowe nie mogą czekać z ustaleniem rozpoznania i rozpoczęcia leczenia. Niestety, w Polsce na diagnozę czeka się średnio 4 lata. Dodatkowo pandemia COVID-19 negatywnie wpłynęła na regularność wizyt kontrolnych u ginekologa, przez co rak jajnika jest coraz częściej rozpoznawany w stadium zaawansowanym, z przerzutami – można przeczytać na stronie Ogólnopolskiej Organizacji Kwiat Kobiecości, która jest inicjatorką akcji.
Organizatorki „TY też jesteś POSZUKIWANA” chcą skłonić kobiety do tego, żeby wykonywały badania ginekologiczne. Przedsięwzięcie ma uświadomić odbiorczyniom kampanii, jak ważne są regularne wizyty u ginekologa.
W tym roku akcja badania jajników skierowana jest do osób, które od ponad dwóch lat nie robiły badań profilaktycznych. W ramach przedsięwzięcia kobiety mogą bezpłatnie wykonać badania w całej Polsce u partnerów organizacji. Dostępne są następujące badania:
- USG transwaginalne
- test ROMA
- marker HE4
- marker CA125
- test BRCA1
Gdzie można zrobić badania?
Lista klinik i przychodni wykonujących bezpłatne badania z podziałem na poszczególne miasta dostępna jest na stronie diagnostykajajnika.pl/zbadaj-sie. Aby zapisać się na badanie, należy kliknąć/ tapnąć w wybrane miasto i zapoznać się z zasadami zapisów, podanymi pod podwyższym adresem. Następnie trzeba skontaktować się z wybraną placówką zgodnie ze wskazówkami podanymi na stronie. O przyjęciu na badania decyduje kolejność zgłoszeń. Liczba miejsc jest ograniczona.
Dowiedz się więcej:
Na potrzeby projektu powstał spot z udziałem polskiej aktorki i piosenkarki, Anny Dereszowskiej. Na wideo poszukiwane są kobiety, które ostatnio były widziane na badaniach jajnika ponad dwa lata temu. „Ty też jesteś POSZUKIWANA. Zgłoś się na badania. Możesz uratować swoje życie” – mówi ambasadorka akcji. Aktorka teatru Studio Buffo w Warszawie ma osobiste doświadczenia z rakiem.
- W kampanię społeczną „Diagnostyka jajnika” zaangażowałam się z powodów osobistych, ponieważ moja mama zmarła na raka jajnika. Sama badam się regularnie i nakłaniam do tego bliskich, wszystkie kobiety z mojego otoczenia. Nakłaniam również mężczyzn do tego, aby przypominali o badaniach swoim mamom, partnerkom, córkom. Tylko dzięki wczesnemu wykryciu guza i wczesnej diagnostyce raka jajnika jesteśmy w stanie z tym nowotworem walczyć. – wyjaśnia Anna Dereszowska na stronie diagnostykajajnika.pl.
Z danych Ogólnopolskiej Organizacji Kwiat Kobiecości wynika, że w 2018 r. w Polsce zarejestrowano 3834 nowe zachorowania na raka jajnika, z czego 2829 kobiet zmarło. Jak podkreśla stowarzyszenie, „wczesne wykrycie raka jajnika w I i II stadium choroby pozwala na wyleczenie 75 proc. kobiet”.
IQS – firma, z którą współpracuje Ogólnopolska Organizacja Kwiat Kobiecości, monitoruje podejście kobiet do chorób nowotworowych i ich profilaktyki. Ze zrealizowanego przez nią badania, „(Nie)wstyd chodzić do lekarza?”, wynika, że tylko co druga kobieta (53 proc.) w ciągu ostatniego roku wykonała badania ginekologiczne. Zaledwie 35 proc. respondentek zrobiło cytologię, a 32 proc. – USG dopochwowe. Dla porównania, w 2020 r. odsetek badających się kobiet był wyższy i wyniósł odpowiednio 41 i 37 procent.
3/4 uczestniczek badania IQS zgadza się ze stwierdzeniem, że Polki nie mają nawyku regularnego wykonywania badań, co piąta respondentka woli nie wiedzieć, czy ma predyspozycje genetyczne do wystąpienia choroby, a drugie tyle uważa, że wizyty u ginekologa nie są potrzebne, jeżeli kobiecie nic nie dolega. Blisko połowa ankietowanych nie bada się regularnie ze względu na bariery finansowe, a 47 proc. kobiet unika wizyt w gabinecie ginekologicznym ze względu na wstyd.
Pojście kobiet do profilaktyki raka nowotworowej pogorszyło się w trakcie pandemii, podczas której upowszechniły się teleporady. Aż 30 proc. uczestniczek badania w ogóle nie chodziło do ginekologa w tym czasie. Jednocześnie tylko 28 proc. badanych potwierdziło, że „wie, czym jest rak piersi i orientuje się w tym temacie”.
Listę placówek wykonujących bezpłatne badania wraz z namiarami na poszczególne placówki i przychodnie można znaleźć na stronie diagnostykajajnika.pl/zbadaj-sie