Toalety publiczne niedostosowane do potrzeb osób ze stomią? Tak uważa 92. proc. stomików. Rusza akcja Toaleta dla Stomika

OPRAC.:
Gabriela Fedyk
Gabriela Fedyk
Osoby ze stomią potrzebują toalet specjalnie przystosowanych do ich potrzeb.
Osoby ze stomią potrzebują toalet specjalnie przystosowanych do ich potrzeb. mrsiraphol/freepik
Toalety publiczne nie są dostosowane do potrzeb osób ze stomią – alarmuje Fundacja STOMAlife. Aż 92 proc. stomików przyznaje, że spotyka się z trudnościami związanymi z wymianą worka stomijnego w toaletach publicznych. Problem występuje nie tylko w sklepach, kinach czy restauracjach, ale także – co jest najbardziej szokujące – w szpitalach. Fundacja zainicjowała akcję Toaleta dla Stomika, która ma na celu poprawić tę sytuację.

Spis treści

Toaleta dostosowana do potrzeb osób ze stomią to nie fanaberia. 92 proc. stomików ma z tym problem

Stomicy potrzebują toalet dostosowanych do ich potrzeb. W przestrzeni publicznej jest to możliwe tylko w toaletach dla osób z niepełnosprawnościami, choć też nie zawsze. Fundacja STOMAlife przeprowadziła ankietę, której wyniki nie napawają optymizmem.

Aż 92 proc. ankietowanych stomików przyznaje, że doświadczyło problemów związanych z wymianą woreczka stomijnego w przestrzeni publicznej (w toaletach sklepowych, kinowych, przy turystycznych atrakcjach, w restauracjach, a także – co smuci i szokuje najbardziej – również w szpitalach) – podaje Fundacja.

Akcja Toaleta dla Stomika ma zmienić tę sytuację. Jej honorowym partonem został Rzecznik Praw Pacjenta. RPP podkreśla, jak istotne jest uświadomienie osobom, które decydują o wyposażeniu toalet w miejscach publicznych, że konieczne jest wprowadzenie niewielkich udogodnień, które będą wielką zmianą dla osób ze stomią.

Dlaczego stomicy potrzebują specjalnie dostosowanych toalet?

Osoby ze stomią należą do grupy osób z niewidoczną niepełnosprawnością. Większość stomików może żyć i funkcjonować jak większość społeczeństwa. Jednak przebywanie w przestrzeni publicznej, nawet w XXI wieku, wiąże się z pewnymi trudnościami. Jedną z nich jest brak dostępu do toalet przyjaznych stomikom.

Wymiana sprzętu stomijnego wiąże się z dłuższym czasem spędzonym w toalecie. Taka sytuacja bardzo często rodzi gniew i agresję otoczenia, które widzi zdrowego człowieka (stomii nie widać, jest pod ubraniem) korzystającego z toalet dla niepełnosprawnych – zauważa Mirela Bornikowska, stomiczka.

W Polsce niepełnosprawność wciąż kojarzy się przede wszystkim z problemami narządu, czyli tymi widocznymi niemal od razu. Jak podkreśla Fundacja STOMAlife, potrzeba bardzo niewiele, by zmieniło się na lepsze.

– Wystarczą małe zmiany w już funkcjonujących toaletach, by również stomik mógł z nich korzystać jak pełnoprawny obywatel. Bez narażania się na niewybredne komentarze i werbalną agresję – mówi Iza Janaczek, stomiczka.

Toaleta dla stomika. Jakie udogodnienia są potrzebne dla osób z wyłonioną stomią?

Do szybkiego zmienienia woreczka stomijnego w godnych warunkach potrzebnych jest kilka elementów. Są to:

  • wieszak na odzież i torebkę,
  • półeczka na akcesoria,
  • lustro,
  • pojemnik na śmieci,
  • podstawowe środki higieny (papier toaletowy, ręcznik papierowy, mydło w płynie).

Choć wydaje się to niewiele, to często brakuje ich w publicznych toaletach. Stomicy (i inni użytkownicy toalet publicznych) są zmuszeni kłaść torebki, plecaki i akcesoria do zmiany woreczka na brudnej i mokrej podłodze, a przez brak lustra trudniej jest właściwie nakleić woreczek. Wszyscy bardzo często spotykamy się z brakiem papieru, ręcznika czy mydła w toaletach, co jest i irytujące, i frustrujące. Warto zatem uświadomić sobie, z jakimi niedogodnościami borykają się stomicy.

– Niby niewiele, a jednak znacznie zmieniające sytuację, kiedy konieczna jest wymiana sprzętu poza domem. Zdecydowanie warto również oznakować toalety przyjazne stomikom komunikatem: #toaletaprzyjaznastomikom. Pomoże to zmniejszyć agresję wobec niewidocznej niepełnosprawności i sprawi, że więcej osób o niej w ogóle usłyszy – mówią inicjatorzy akcji. – Nie mówmy, że temat nas nie dotyczy. Nie odwracajmy wzroku.

– Stomicy uczą nasze dzieci, pracują w  restauracjach, są trenerami personalnymi, fryzjerami i zawodowymi kierowcami. Robią rzeczy, z których wszyscy korzystamy! Czy naprawdę nie zasługują na godne traktowanie w przestrzeni publicznej? – retorycznie pyta prezeska Fundacji, Dorota Minta.

Sytuacja stomików w Polsce

W Polsce żyje ponad 65 tysięcy osób z wyłonioną stomią, a liczba ta wciąż rośnie – podaje Fundacja STOMAlife. Zachorowania na nowotwory są jedną z głównych przyczyn wyłaniania stomii, przez przewiduje się, że wśród nas będzie coraz więcej stomików.

Według badań Polacy uważają, że stomia nie stanowi medycznej przeszkody do podejmowana pracy zawodowej (85%), uprawiania seksu (83%), podróży samolotem (76%), czy spożywania normalnych posiłków (75%) – dodaje Fundacja STOMAlife.

Mimo ogólnej akceptacji społeczeństwa, to Polacy niezbyt chętnie chcą oglądać odsłonięty worek stomijny w codziennych strojach (42%) lub na plaży (42%). U co czwartej osoby pokutuje też przekonanie, że stomia wyklucza z życia towarzyskiego, a także skraca życie.

Uzupełnij domową apteczkę

Dodaj firmę
Logo firmy Narodowy Fundusz Zdrowia Centrala
Warszawa, ul. Rakowiecka 26/30
Autopromocja
Polecjaka Google News - Strona Zdrowia
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia