Miały nie widzieć i nie chodzić. Dzisiaj zdobywają szczyty i medale. Bliźniaczki Kałuckie udowadniają, że wszystko jest możliwe

Monika Góralska
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Aleksandra Kałucka zdobyła brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Jej siostra bliźniaczka również odnosi niesamowite sukcesy sportowe. Jak to możliwe skoro urodziły się jako wcześniaki i lekarze nie dawali im szans na normalne życie, a już na pewno nie na pasmo sukcesów sportowych? Dziewczyny udowadniają, że wszystko jest możliwe i motywują do działania.

Spis treści

Aleksandra Kałucka medalistką Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

Aleksandra Kałucka zdobyła brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024 we wspinaczce na czas. Ma zaledwie 22 lata, a za sobą już wiele sukcesów sportowych we wspinaczce na czas m.in. złoty medal Mistrzostw Świata Juniorów 2017 w Innsbrucku czy srebrny medal Mistrzostw Europy 2022 w Monachium.

Aleksandra Kałucka zdobywa brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Aleksandra Kałucka zdobywa brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Denes Erdos/Associated Press/East News

Ola ma siostrę bliźniaczkę Natalię, która również zajmuje się wspinaczką, ale ich historia jest jeszcze bardziej niezwykła. Jako bliźniaczki były wcześniakami, urodziły się w w święta Bożego Narodzenia 2001 roku w 7. miesiącu ciąży. Dzieliły je zaledwie 2 minuty. Ich stan był ciężki, lekarze nie dawali im szans na normalne życie, miały nie chodzić i nie widzieć.

Od lewej: srebrna medalistka Deng Lijuan z Chin, złota medalistka Aleksandra Mirosław z Polski, brązowa medalistka Aleksandra Kałucka
Od lewej: srebrna medalistka Deng Lijuan z Chin, złota medalistka Aleksandra Mirosław z Polski, brązowa medalistka Aleksandra Kałucka Tsvangirayi Mukwazhi/Associated Press/East News

– Dziewczyny urodziły się na początku siódmego miesiąca. Były w bardzo ciężkim stanie. Po dwóch miesiącach podejrzewano, że nie będą widzieć i chodzić, nie będą sprawne fizycznie. Dzięki rehabilitacji wszystko poszło dobrze. Przez pierwsze trzy lata była ostra i bardzo żmudna. To były dni i noce ćwiczeń. Później, kiedy dziewczyny zaczęły same chodzić, było już łatwiej – powiedziała mama dziewczyn, Sylwia Kałucka w rozmowie z TVP Sport.

Siostry Kałuckie miały nie widzieć i nie chodzić, a zdobywają medale

Wcześniak to dziecko urodzone między 22 a 37. tygodniem ciąży. Dziewczynki przyszły na świat ok. 28 tygodnia ciąży, co uznaje się za skrajne wcześniactwo. Wcześniaki rodzą się z niską masą urodzeniową i nie są jeszcze zdolne do samodzielnego życia poza łonem matki.

Maluch wymaga specjalistycznej opieki na oddziale intensywnej terapii noworodków i umieszczenia w inkubatorze, który chroni go przed światem zewnętrznym. Ponieważ jego płuca nie są jeszcze przystosowane do oddychania potrzebuje sztucznego wsparcia w oddychaniu. Często jest dokarmiany dożylnie lub przez sondę. Nie ma wykształconego układu odpornościowego, więc jest bezbronny wobec patogenów i podatny na infekcje. Układ nerwowy także jest jeszcze niedojrzały, malec nie potrafi ssać, ani nawet poruszać kończynami.

Jednak dzięki wsparciu rodziców i rehabilitacji dziewczynki nie tylko doszły do pełnej sprawności fizycznej, ale osiągnęły dużo więcej. Jedyny większy problem jaki pozostał to to, że obie nie widzą na jedno oko, co jednak w niczym im nie przeszkadza. Ich sukcesy sportowe to zasługa lat ćwiczeń oraz dużej determinacji, a także rywalizacji.

– Rywalizacja rozpoczęła się od początku. Naturalne było, że dziewczyny skakały po meblach i drzewach. Gdybyśmy mieli lampy, to pewnie skakałyby też po nich. W domu były jednak obniżone sufity i halogeny. Zainstalowaliśmy też ściankę i drążek do wspinaczki – wspomina Sylwia Kałucka.

Siła sióstr: sportowe sukcesy i zdrowa rywalizacja

Zarówno Aleksandra, jak i Natalia Kałuckie odnoszą sukcesy we wspinaczce na czas. Natalia Kałucka zdobyła złoty medal Pucharu Świata 2023 oraz tytuł mistrzyni świata we wspinaczce na czas w 2021 roku.

Obie siostry miały szansę pojechać na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Jednak po awansie Aleksandry Mirosław, która później zdobyła złoty medal olimpijski, pozostało jeszcze tylko jedno miejsce, o które walczyły obie siostry i dwie inne zawodniczki. Ola i Natalia mają podobne rewelacyjne wyniki w swojej dziedzinie, więc walka była zacięta, ale sprawiedliwa. Tym razem wygrała ją Aleksandra i to ona pojechała do Paryża jako jedna z reprezentantek naszego kraju. Oczywiście siostra była tam z nią obserwując ją z trybun.

– Rywalizacja nas napędza. Bardzo się wspieramy. Dużo osób w to nie wierzy, ale gdyby nie ona, to nie byłabym w tym samym miejscu. Jestem wdzięczna, że ją mam – opowiada Aleksandra Kałucka.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia