Wody z kranu używamy do prania, zmywania naczyń, a także do przygotowania napojów i posiłków. Czy jest to bezpieczne w obliczu ostatnich doniesień, że obecność koronawirusa jest stwierdzana w wodzie i ściekach? Światowa Organizacja Zdrowia uspokaja, że nie ma się czego obawiać. Istnieją jednak pewne zagrożenia związane z tym odkryciem
Koronawirus w wodzie w Paryżu, a także w ściekach w Rzymie i Mediolanie
Materiał genetyczny wirusa SARS-CoV-2 wykryto w 4 z 27 ujęć wody w Paryżu. Nie jest to jednak woda pitna, tylko pochodząca z Sekwany i kanału Ourc, której używa się do mycia ulic, podlewania ogródków czy napełniania zbiorników wodnych, takich jak fontanny. Władze Francji zapewniają, że patogen nie przedostał się do wody pitnej, a skażone ujęcia zamknięto, nie ma związanego z tym zagrożenia dla ludzi. Według naukowców COVID-19 nie jest bowiem w stanie utrzymać się przez długi czas w wodzie.
Warto przeczytać
O obecności koronawirusa w wodzie donosi też włoski Instytut Zdrowia. Ślady materiału genetycznego znaleziono w ściekach w Mediolanie i Rzymie. Tu również podano informację, że nie stanowi to żadnego zagrożenia dla miejscowej ludności.
Jak poinformował Luca Lucentini, dyrektor wydziału jakości wody w tym instytucie, monitorowanie mikrobiologiczne wody jest świetnym narzędziem do wczesnego wykrywania infekcji u mieszkańców aglomeracji. Takie badania pomogą w sposób pośredni monitorować krążenie patogenu oraz wcześnie wychwycić jego ewentualne ponowne pojawienie się.
Warto przeczytać
Czy koronawirus może pojawić się w wodzie pitnej z kranu?
Ponieważ woda z kranu przechodzi skuteczny proces uzdatniania, jest całkowicie bezpieczna do spożycia i nie stwarza zagrożenia dla systemów wodociągowych jako środka rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wirus SARS-CoV-2 jest niszczony przez powszechnie stosowane promienie UV i dodatki dezynfekujące, takie jak ozon i związki chloru.
Również w Polsce koronawirusem nie można się zarazić się poprzez kontakt z wodą pitną oraz jej spożywanie, nawet bez obróbki termicznej.
Wszystkie dotychczasowe wytyczne WHO w zakresie jakości wody przeznaczonej do spożycia i bezpieczeństwa systemów zaopatrzenia w wodę obejmują również sytuację związaną z wybuchem epidemii COVID-19. Dodatkowe środki ostrożności nie są potrzebne i nie będą wdrażane.
Wyniki prowadzony badań wskazują jednak, że niebezpieczny może być kontakt z wodą w rzekach, kanałach, a także naturalnych i sztucznych zbiornikach wodnych, takich jak miejskie stawy i fontanny. Taka woda może stanowić potencjalne źródło zakażenia również dla zwierząt, choć jak do te pory możliwość zarażenia się koronawirusem potwierdzono tylko w przypadku kotów.