Spis treści
Jakie są objawy rotawirusa? „Zwaliło mnie z nóg na kilka dni”
Sharing is caring, czyli dzielenie się jest wyrazem troski. Nasz Czytelnik podzielił się z nami swoją historią z rotawirusem w roli głównej. Letnia infekcja okazała się być kilkudniowym koszmarem.
– Piszę do Was z ostrzeżeniem. Coraz więcej ludzi choruje na rotawirusa, w tym ja. Napiszcie coś o tym, bo jeżeli kogoś to dopadnie, to będzie mieć 3-4 godziny na zrobienie zakupów. Potem będzie już za późno – pisze pan Maciej.
Objawy infekcji rotawirusowej u dzieci i dorosłych zwykle są podobne. Są to:
wymioty,
biegunka,
silne zmęczenie,
wysoka gorączka,
drażliwość,
ból brzucha.
U dzieci dodatkowo mogą wystąpić:
suchość w ustach,
chłodna skóra,
brak łez podczas płaczu,
zmniejszona częstotliwość oddawania moczu (lub mniej mokrych pieluch u niemowląt),
zapadnięte oczy.
– Miałem wysoką gorączkę, silne dreszcze, strasznie wymiotowałem i miałem megabiegunkę. Tak, jak prawie nigdy nie boli mnie głowa, to myślałem, że przy rotawirusie dosłownie pęknie. Do tego totalne osłabienie. Zwaliło mnie z nóg w trzy godziny na cztery dni, z czego większość przespałem – nie licząc przerw związanych z „atrakcjami”, jakie oferuje rotawirus – opisuje pan Maciej.
Czy dorosły może się zarazić rotawirusem?
O komentarz w sprawie rotawirusów poprosiliśmy ekspertkę.
– Objawy, które opisał pacjent, są typowe dla infekcji rotawirusowej – mówi lekarka Katarzyna Bukol-Krawczyk, internista w Grupie LUX MED. – Jest wiele patogenów, które wywołują dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Rotawirusy są najbardziej niebezpieczne, ponieważ objawy, które występują, są najsilniejsze. Między innymi z tego powodu małe dzieci są szczepione na rotawirusy, żeby je uchronić przed gwałtownym, niebezpiecznym dla życia odwodnieniem.
Lekarka potwierdza, że rotawirusy mogą „gwałtownie zwalać z nóg”. Składają się na to wymioty, którym towarzyszą ból głowy, gorączka i silna biegunka. Wymioty zazwyczaj trwają dobę, a biegunka ok. czterech dni. Dziecko, które zaraziło rodzica, może wyzdrowieć szybciej, a dorosła osoba będzie chorować przez kilka dni.
– Pierwsza infekcja rotawirusowa jest przechodzona najciężej. Każda następna jest zwykle łagodniejsza – dodaje internistka.
Jak nie zarazić się rotawirusem? Chroń się przed chorobą brudnych rąk
Wirus, który wywołuje rotawirusa, jest obecny w stolcu. Przenosi się głównie poprzez kontakt z ustami. Dotknięcie osoby lub przedmiotu, na którym jest wirus, a następnie dotknięcie ust może spowodować zakażenie. Najczęściej jest to spowodowane niemyciem rąk po skorzystaniu z toalety lub zmianie pieluchy, przez co rotawirus bywa też nazywany „chorobą brudnych rąk”.
– Bardzo łatwo się zarazić i zwykle jest tak, że na infekcje rotawirusowe chorują wszyscy członkowie rodziny – nawet pomimo stosowania zasad higieny – mówi lekarka. – Zanim umyjemy ręce, to dotkniemy kranu czy papieru toaletowego. A przecież nikt nie wymienia całej rolki. Ten wirus jest w domu – na klamkach, na papierze toaletowym, na dozowniku z mydłem – po prostu wszędzie.
Dzieci mogą „przynieść” rotawirusa ze żłobka lub przedszkola, a sam wirus może pozostawać na powierzchniach przez kilka dni (a nawet tygodni!) po dotknięciu ich przez osobę zakażoną. Dlatego też tak ważne jest dbanie o higienę, mycie rąk (szczególnie przed jedzeniem) i dezynfekowanie wspólnych przestrzeni w domu, szczególnie wtedy, kiedy jeden z domowników choruje.
Najlepszym sposobem zapobiegania rotawirusom, zwłaszcza u małych dzieci, jest szczepienie. Jeżeli dojdzie do zakażenia, zalecane jest przyjmowanie probiotyków.
Źródła:
About Rotavirus Centers for Disease Control and Prevention
Rotavirus infection in adults Lancet Infectious Diseases