Starogard Gdański: tragedia trójki dzieci. Śmierć Mai. Rzecznik Praw Pacjenta o obowiązkach położnej przeprowadzającej wizytę patronażową

Anna Krenc
Starogard Gdański: tragedia trójki dzieci. Śmierć Mai. Rzecznik Praw Pacjenta o obowiązkach położnej przeprowadzającej wizytę patronażową.
Starogard Gdański: tragedia trójki dzieci. Śmierć Mai. Rzecznik Praw Pacjenta o obowiązkach położnej przeprowadzającej wizytę patronażową. Archiwum Polska Press
Dwumiesięczna Maja z Starogardu Gdańskiego nie żyje. Jej dwójka rodzeństwa przetrwała maltretowanie, jednak 4-letnią Zuzię czekają operacje. Czy ktokolwiek mógł pomóc trójce nieletnich dzieci? Zapytaliśmy o tę kwestię Rzecznika Praw Pacjenta.

Komisja powołana przez prezydenta Starogardu Gdańskiego miała zweryfikować urzędnicze nieprawidłowości

Komisja powołana przez Janusza Stankowiaka, prezydenta Miasta Starogardu Gdańskiego, miała na celu zweryfikowanie czy doszło do nieprawidłowości po stronie urzędników. Nieprawidłowości, które finalnie doprowadziły do braku reakcji na przemoc wobec trójki małoletnich dzieci Karoliny P. i Dominika P. Czy konsekwencją czyichś zaniechań jest śmierć dwu miesięcznej Mai i poważne uszkodzenia ciała 4-letniej Zuzi?

Komisja ustaliła nieprawidłowość w interpretacji art. 12a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie przez pracowników MOPS-u. Artykuł mówi o tym, że w razie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia dziecka w związku z przemocą w rodzinie pracownik socjalny wykonujący obowiązki służbowe ma prawo odebrać dziecko z rodziny i umieścić je u innej niezamieszkującej wspólnie osoby najbliższej, w rodzinie zastępczej lub w placówce opiekuńczo-wychowawczej.

Jednak należy zauważyć, że rodzina nieżyjącej Mai, nie była pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej ani Centrum Pomocy Rodzinie. Nie można mieć pretensji do pracowników socjalnych o to, że nie reagowali.

Jedyną instytucją, która mogła pomóc nieletnim, katowanym dzieciom było środowisko medyczne. Z informacji uzyskanych przez "Dziennik Bałtycki" wynika, że położna przeprowadziła 4 wizyty patronażowe w domu nieżyjącej, dwumiesięcznej Mai P., z czego ostatnia miała miejsce 13 grudnia 2021 r., czyli ponad miesiąc przed śmiercią dziewczynki.

Czy nic nie wskazywało na dramat dzieci, który dział się za zamkniętymi drzwiami mieszkania w kamienicy, w Starogardzie Gdańskim?

O obowiązki położnej w ramach wizyty patronażowej zapytaliśmy Rzecznika Praw Pacjenta

- Zgodnie z Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej obowiązkiem położnej Podstawowej Opieki Zdrowotnej, w ramach wizyt patronażowych jest m. in. ocena relacji rodziny z noworodkiem czy identyfikowanie czynników ryzyka w rodzinie okres do 6 tygodnia życia – informuje Marzanna Bieńkowska, Zastępca Dyrektora Departament Dialogu Społecznego i Komunikacji, Biura Rzecznika Praw Pacjenta. -Pielęgniarka POZ, która jest zobowiązana do kontynuacji wizyt również powinna rozpoznać problemy zdrowotne jak i społeczne rodziny. W tym wykrycia zaburzeń rozwoju fizycznego, dokonać orientacyjnie oceny rozwoju psychomotorycznego, badania wzroku i słuchu - dodaje.

Jednocześnie Marzanna Bieńkowska informuje, że - pracownicy ochrony zdrowia mają obowiązek powiadomienia policji lub prokuratury o przestępstwach popełnionych na szkodę dziecka oraz wydziału rodzinnego i nieletnich sądu rejonowego − w sytuacji zagrożenia dobra dziecka. Zgodnie z obowiązującą ustawą o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, przedstawiciele ochrony zdrowia obok przedstawicieli innych podmiotów, takich jak: jednostki organizacyjne pomocy społecznej, gminne komisje rozwiązywania problemów alkoholowych, policja oraz oświata, w związku z uzasadnionym podejrzeniem zaistnienia przemocy w rodzinie zobowiązani są także do realizacji procedury „Niebieskiej Karty”. Uprawnione do tego osoby, wykonujące zawód medyczny to lekarze, pielęgniarki, położne i ratownicy medyczni – wyjaśnia Marzanna Bieńkowska.

Wcześniej informowaliśmy o tragedii trójki dzieci z Starogardu Gdańskiego

Śmierć dwumiesięcznej Mai z Starogardu Gdańskiego

- O śmierci 2-miesięcznego dziecka prokuratura została powiadomiona 20 stycznia 2022 roku. Z ustaleń wynikało, że niemowlę trafiło do szpitala w stanie ciężkim z licznymi obrażeniami. Dziecko było w takim stanie, że nie udało się go uratować. W związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa, podjęto czynności mające na celu ustalenie przyczyn i okoliczności śmierci dziecka. Przeprowadzono oględziny, przeszukanie miejsca zamieszkania dziecka, przeprowadzono także sekcję zwłok - poinformował Mariusz Duszyński, prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Z wstępnych ustaleń biegłego wynika, że dziecko było od dawna maltretowane.

-Zmarła dziewczynka posiadała liczne urazy na całym ciele, a charakter obrażeń wskazywał, że przemoc wobec niej miała miejsce na długo przed tym, kiedy trafiła do szpitala - podał prokurator Mariusz Duszyński.

Obrażenia na ciele dwójki pozostałych dzieci wskazywały na długotrwające stosowanie wobec nich przemocy.

- Dwoje pozostałych dzieci będących pod opieką Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie zostało przekazane rodzinie realizującej zadania pogotowia opiekuńczego. Dzieci wymagały udzielenia pomocy medycznej. U 4-letniej dziewczynki ujawniono zmiany wskazujące na konieczność przeprowadzenia wielu zabiegów chirurgicznych. Dodatkowo ujawniono urazy głowy, zasinienia i zadrapania na całym ciele. Natomiast 2-letni chłopiec również posiadał liczne zasinienie i zadrapania na całym ciele - poinformował prokurator Mariusz Duszyński.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, u 4-letniej dziewczynki doszło do zrośnięcia złamań. Urazy te nie były opatrywane i konsultowane przez lekarza.

Czy Rzecznik Praw Pacjenta zajmie się sprawą? Czekamy na informację.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia