Trwa wyścig farmaceutycznych gigantów, którzy pracują nad szczepionką przeciwko koronawirusowi dla dzieci poniżej 12. roku życia. Lekarze i rodzice pytają: kiedy można się spodziewać preparatu dla najmłodszych?
Przedstawiciele amerykańskich władz medycznych oraz analitycy jednego z czołowych banków USA mówią, że takie preparaty mogą trafić do użytku pod koniec tego lub na początku przyszłego roku. Jest to o tyle ważne, że jak najszybsze osiągnięcie odporności populacyjnej przeciw koronawirusowi jest jednym z naczelnych celów administracji Joe Bidena i szefów innych państw. Zapowiedzi rozpoczęcia szczepień przeciwko koronawirusowi dzieci poniżej 12. roku życia jesienią wielu uznaje za zbyt optymistyczne.
Niedawno Anthony Fauci, główny doradca Białego Domu w sprawie pandemii, mówił w jednym z wywiadów, że jest spora szansa na to, by młodsze dzieci (poniżej 12 lat) dostały szczepionkę przed feriami zimowymi. Mniej pesymistyczni są analitycy z nowojorskiej giełdy i specjaliści Morgan Stanley. Oceniają, że firma Pfizer mogłaby jeszcze w tym miesiącu złożyć wniosek o rozpoczęcie szczepień dzieci w wieku od 5 do 11 lat w trybie awaryjnym, jednak uzyskanie na to zgody wymaga co najmniej kilku tygodni.
Z kolei dane dotyczące szczepień dzieci w wieku powyżej 6. miesiąca zostaną opublikowane w listopadzie. Oznacza to, że szczepienia najmłodszych ruszyłyby pod koniec 2021 lub na początku 2022 roku.
Sytuacja w tej chwili jest taka, że zarówno Pfizer, jak i Moderna już w marcu tego roku rozpoczęły badania kliniczne z udziałem dzieci poniżej 12 lat. Na razie nie wiadomo, jak wypadły testy. Co prawda kierownictwo Pfizera zapowiada, że pojawią się one we wrześniu, ale pewności nie ma. Poza tym pozostaje potem oczekiwanie na ocenę danych przez FDA, Federalną Agencję Żywności i Leków (FDA). To może potrwać nawet kilka tygodni, co przesunęłoby w czasie zastosowanie preparatu.
Nie lepiej wygląda sytuacja z badaniami prowadzonymi przez Pfizera i Modernę nad szczepionkami dla dzieci między 6. a 12. rokiem życia. Może się okazać, że w przypadku obu firm skuteczność ich szczepionek dla najmłodszych można będzie poznać dopiero na przełomie jesieni i zimy. Taka jest między innymi opinia Scotta Gottlieba, byłego komisarza FDA, który dziś jest członkiem zarządu Pfizera.
Wedle jego wiedzy wniosek o warunkowe dopuszczenie preparatu Pfizera dla tej grupy wiekowej trafi do FDA prawdopodobnie dopiero w październiku. Na razie więc szczepionka COVID-19 jest dostępna tylko dla osób w wieku 12 lat i starszych.
Pfizer, Moderna, AstraZeneca, Johnson: która szczepionka jes...
Epidemie XXI wieku: jakie choroby nam zagrażają? Nie tylko koronawirus
