Klamry na wrastające paznokcie – jak działają? Skuteczne leczenie wrastających paznokci u nóg

Wrastające paznokcie to problem dotykający bardzo wielu osób. Zaczyna się niewielkimi dolegliwościami bólowymi przy dotykaniu czy uciskaniu dużego palca u stopy. To oznaka, że paznokieć zaczął rosnąć pod nieodpowiednim kątem i wbijać się w wał paznokciowy – miękką tkankę na boku palca. Dalsze objawy wrastania paznokcia to:

• nasilający się ból podczas dotyku, chodzenia w obuwiu i bez obuwia,
• zaczerwienienie i ciepło w obszarze wału paznokciowego,
• opuchlizna wału paznokciowego,
• krwawienie, jeśli paznokieć przebija tkankę,
• wyciek ropny, jeśli doszło do zakażenia.

Ogromna większość przypadków wrastania paznokci dotyczy palucha stopy. Rzadziej zdarza się to (choć jest możliwe) w przypadku paznokci pozostałych palców stóp lub u dłoni.

Długo ignorowana dolegliwość nasila się, a z czasem ból staje się na tyle dotkliwy i dokuczliwy, że uniemożliwia normalne funkcjonowanie. O wiele lepiej jest niezwłocznie zwrócić się do specjalisty, który zakłada klamry na wrastające paznokcie lub zaleca inne sposoby leczenia. Odpowiednio szybko wykonany zabieg lub założona klamra na paznokcie skutecznie rozwiązuje problem.

Wrastanie paznokci może mieć wiele przyczyn, choć najczęstsze z nich to:

• nieprawidłowa technika skracania paznokci u stóp (zbyt krótko, zaokrąglanie brzegów, pozostawianie bardzo ostrych krawędzi),
• noszenie ciasnego, niedopasowanego obuwia (często na obcasie, z wąskim czubkiem lub o rozmiar za małego),
• uwarunkowania genetyczne (paznokcie o rurkowatym kształcie, zawinięte pod spód na brzegach, płytka zgięta ku dołowi),
• wady ortopedyczne (halluksy, nieprawidłowa motoryka chodu, płaskostopie).

Dwie z najczęstszych przyczyn wrastania paznokci to czynniki, na które każdy ma wpływ – warto więc skonsultować się z podologiem w sprawie prawidłowego skracania paznokci, a także wybierać wygodne, niezbyt ciasne obuwie.

Gdy zadba się o te aspekty, paznokcie z dużym prawdopodobieństwem będą rosły prawidłowo, a zakładanie klamer nie będzie koniecznie. Niestety, już wady aparatu ruchu nie zawsze da się skorygować, a w przypadku czynników genetycznych to niemożliwe.

Pierwszą i najbardziej odczuwalną konsekwencją wrastania paznokci jest ból. Dokucza początkowo przy noszeniu obuwia, potem już nawet wtedy, gdy chodzi się boso. To ogromny dyskomfort, o którym nie sposób zapomnieć.

Skutkiem wrastania paznokci może też być zakażenie. Gdy paznokieć przebija skórę wału paznokciowego, bardzo łatwo jest o przedostanie się zarazków do rany.

Zamiast więc czekać na rozwój infekcji, lepiej jest szybko zwrócić się po pomoc – zakładanie klamer na wrastające paznokcie nie jest trudne ani inwazyjne, a może uchronić przed koniecznością długotrwałego leczenia. W odczuwalny sposób znosi też ból.

Dyskomfort i ból towarzyszący chodzeniu z wrastającym paznokciem jest na tyle dokuczliwy, że osoby cierpiące na tę przypadłość nawet nieświadomie ustawiają stopy w sposób, który choć trochę odciąży bolący palec. To może doprowadzić do bólu stawów, a nawet powstania nieprawidłowości ortopedycznych w obrębie stopy, kostki, kolana, a nawet stawu biodrowego.

Wrastających paznokci, zwłaszcza w zaawansowanym stadium, nie da się wyleczyć w domu. Pomoże jedynie klamra na paznokieć, zabieg Metodą Arkady lub inny, dobrany przez specjalistę. Zanim jednak pierwsze objawy wrastania paznokcia przerodzą się w palący problem, można zastosować specjalnie przeznaczony do tego płyn, dostępny m.in. w aptece.

W początkowym stadium wrastania paznokcia można za to nieco ulżyć sobie w bólu, mocząc stopy w ciepłej wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej (jedno opakowanie na miskę wody), kilku łyżek soli kuchennej lub płatków mydlanych – bądź robiąc okłady z lodu.

Absolutnie nie powinno się w domowych warunkach wycinać wrośniętych fragmentów paznokci ani dokonywać podobnych ingerencji. Grozi to zakażeniem lub zdeformowaniem paznokcia tak, że po pewnym czasie wrośnie jeszcze głębiej.

Pomoc w przypadku wrastającego paznokcia zapewni specjalista w sprawdzonym, certyfikowanym gabinecie podologicznym. Zakładanie klamer na wrastające paznokcie przeprowadza się tam w sterylnych warunkach, skutecznie i bezboleśnie. Wiele gabinetów stosuje też Metodę Arkady z użyciem masy akrylowej. Zdecydowanie rzadziej stosuje się dawne metody leczenia, takie jak wycinanie lub chirurgiczne zrywanie całego paznokcia.

• Klamry na wrastające paznokcie
  Na liście nowoczesnych sposobów na wrastające paznokcie, klamra zajmuje wysoką pozycję. Zabieg nie boli, trwa dość krótko (30-60 minut) i jest stosunkowo niedrogi – kosztuje zwykle 100-130 zł. Zwykle stosuje się klamry metalowe, drutowe oraz plastikowo-druciane. Nakleja się je na zewnętrzną warstwę paznokcia lub mocuje haczykiem. Podolog dopasowuje klamrę do potrzeb konkretnej osoby, dobierając odpowiedni rodzaj sił fizycznych, które będą działały na paznokieć. Klamra przynosi natychmiastową ulgę, koryguje kierunek, w którym rośnie paznokieć i sprawia, że przestaje wrzynać się w skórę.

• Leczenie Metodą Arkady
  W tym sposobie leczenia stopę umieszcza się w specjalnym przyrządzie zwanym Kostką Arkady, za pomocą manipulatorów ustawia płytkę paznokcia w odpowiedniej pozycji i utwardza akrylem. Zabieg ma podobny mechanizm działania, jak klamry na wrastające paznokcie – przynosi szybką ulgę i działa bardzo skutecznie, korygując kierunek wzrostu paznokcia.

• Chirurgiczne usuwanie paznokci
  Stosowany kiedyś powszechnie zabieg chirurgiczny polegał na zerwaniu całej płytki paznokcia. Założenie było takie, że nowa miała już rosnąć prawidłowo. Niestety, zabieg jest niezmiernie bolesny, rekonwalescencja należy do bardzo nieprzyjemnych, a odrastający paznokieć nierzadko ulega sporym deformacjom. Czasem zabieg ten powoduje też uszkodzenie macierzy paznokcia, przez co jego odrastanie jest bardzo powolne, a nowy paznokieć – słaby.

Dziś wciąż można jeszcze spotkać się z zaleceniem wykonania chirurgicznego zrywania paznokcia – lepiej jednak najpierw skonsultować się z doświadczonym podologiem. W większości przypadków okazuje się, że dobrze dobrane i założone klamry na paznokcie rozwiązują sprawę, oszczędzając pacjentowi cierpienia.

ZOBACZ: czy problemy ze stopami mogą powodować ból pleców – i jak sobie z nimi radzić?