Dyżury aptek - nowe zasady funkcjonowania w 2024 roku. O tej godzinie nie kupisz już leków. To koniec aptek całodobowych?

Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy refundacyjnej wymusza wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu aptek od stycznia 2024 roku. Nowe przepisy regulują między innymi kwestie finansowania dyżurów, godzin otwarcia, a także dodatkowych opłat za leki. Jakie zmiany odczują wkrótce pacjenci?

Do tej pory w każdym powiecie musiała znajdować się przynajmniej jedna apteka świadcząca swoje usługi całodobowo. W wielu miejscach przepis ten jednak nie funkcjonował, gdyż szczególnie mniejsi farmaceuci mieli trudności z obsadzeniem dyżurów, także ze względów ekonomicznych. To natomiast sprawiało, że pacjenci, szczególnie w mniejszych miejscowościach, tracili szansę na zakup leków.

Celem nowej ustawy jest poprawa tej sytuacji, pomimo że teoretycznie skraca ona godziny otwarcia aptek. Od 1 stycznia br. dyżury w porze nocnej oraz dni wolne i święta będą realizowane w następujący sposób:

• dyżury nocne - 2 godziny między godz. 19:00, a 23:00,
• dyżury w dni wolne i święta - 4 godziny między godz. 10:00 a 18:00.

Wskazane godzin wynikają z analiz projektodawcy, który wskazał, że najwięcej klientów odwiedza apteki do godziny 21. Od 23:00 do 7:00 zainteresowanie, szczególnie w mniejszych miejscowościach, jest praktycznie zerowe. Ustawa dopuszcza także możliwość rozszerzenia godzin dyżurów, o ile zajdzie taka potrzeba. Decydować będą o tym władze powiatu. Co istotne, wspomniane zmiany dotyczą miejscowości poniżej 40 tys. mieszkańców.

Przeczytaj także:Te lekarstwa są wycofane. Nie wolno ich zażywać

Po zmianie przepisów apteki całodobowe nadal będą funkcjonowały. Zadaniem władz powiatu będzie bowiem wyznaczenie jednej całodobowej apteki dyżurnej w mieście będącym siedzibą powiatu, liczącym ponad 40 tys. mieszkańców.

Warto podkreślić, że działalność takiej apteki, jak i tych dyżurujących w porze nocnej oraz podczas świąt, opłaci Narodowy Fundusz Zdrowia. Samorząd może wydłużyć godziny pracy punktów lub utworzyć więcej placówek całodobowych, lecz będzie wtedy zobowiązany do sfinansowania tego ze środków własnych.

Po wejściu nowych przepisów w życie koszty dyżurów poniesie NFZ, co zmniejszy także wydatki klientów. Apteki przestaną bowiem pobierać dodatkowe opłaty za wydawanie leków w porze nocnej, a także święta.

Do tej pory punkty miały możliwość nakładania tzw. opłaty dyspersyjnej, której limit wynosił 3,20 złotych. Należy jednak pamiętać, że ze względu na przyszłoroczną podwyżkę wynagrodzenia minimalnego, wzrośnie natomiast opłata ryczałtowa za leki recepturowe.

Od przyszłego roku farmaceuci za dyżury w godzinach nocnych, dni wolne oraz święta otrzymają wynagrodzenie w formie ryczałtu. NFZ wypłaci równowartość 3,5 proc. pensji minimalnej w przeliczeniu na godzinę dyżuru.

Oznacza to, że od 1 stycznia farmaceuta za godzinę pracy w nocy czy święta otrzyma 148,47 zł brutto. Zdaniem ustawodawców wskazane stawki sprawią, że część podmiotów zacznie się zgłaszać dobrowolnie do pełnienia dyżurów.

Po wejściu zmian w życie apteki, które nie wypełnią wyznaczonych dyżurów lub skrócą godziny pracy, będą musiały zwrócić wynagrodzenie. Należy to zrobić w terminie do 15 dni od chwili otrzymania wezwania.

Jeśli apteka pozostała zamknięta ze względu na przyczyny losowe, powinna o tym zawiadomić zarząd powiatu. W takiej sytuacji do dyżuru zostanie wyznaczona inna placówka.