Amantadyna jednak skuteczna? Tak pokazują wstępne wyniki polskich badań nad lekiem, które będą kontynuowane

Anna Rokicka-Żuk
Amantadyna jest dostępna w aptekach, jednak z powodu wzrostu popytu jej sprzedaż została ograniczona. Lek mogą nabyć tylko pacjenci z chorobą Parkinsona i dorośli z dyskinezą późną.
Amantadyna jest dostępna w aptekach, jednak z powodu wzrostu popytu jej sprzedaż została ograniczona. Lek mogą nabyć tylko pacjenci z chorobą Parkinsona i dorośli z dyskinezą późną. Jaroslaw Pruss/Polska Press
Badania nad amantadyną będą kontynuowane. Na korzyść dalszej rekrutacji i obserwacji pacjentów przemawiają wyniki wstępnej, połówkowej analizy działania leku, który wykazał trend w kierunku skuteczności przy braku istotnych działań niepożądanych. W badaniach prowadzonych przez prof. Konrada Rejdaka pacjenci przyjmujący amantadynę częściej przechodzili COVID-19 bez objawów. Sprawdź, co jeszcze udało się ustalić!

Batalia o amantadynę trwa. Badań prowadzonych od roku w kilku polskich ośrodkach o mało nie przerwano. Powodem były błędnie zaprojektowane prace jednego z nich. Po przedstawieniu wstępnych wyników analizy zebranych dotąd danych, decyzją ABM badania nad amantadyną są prowadzone dalej.

Stosowany od lat lek dla pacjentów neurologicznych może pomagać w hamowaniu postępu infekcji koronawirusem, musi być jednak podany w ciągu pięciu dni od zakażenia. To właściwe założenie projektu badawczego, którego liderem jest prof. Rejdak, kierownik Kliniki Neurologii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie.

W badanie udało się zaangażować grupę ok. 500 pacjentów z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa SARS-CoV-2 z siedmiu krajowych ośrodków klinicznych, z czego w analizie uwzględniono 110 osób. Byli oni objęci wczesną opieką medyczną.

W dniu rozpoczęcia badania hospitalizacji wymagało 19,6 proc. chorych, którym miała być podawana amantadyna, oraz 14,6 proc. pacjentów mających otrzymywać placebo. Pozostałych obserwowano w warunkach ambulatoryjnych.

W przypadku większości wszystkich chorych zakażenie koronawirusem przebiegało łagodnie, ale w grupie przyjmującej amantadynę odnotowano trend w kierunku skuteczności w postaci częstszego bezobjawowego przebiegu COVID-19 w 15. dniu leczenia.

Brak objawów odnotowano wtedy u 62 proc. chorych przyjmujących amantadynę i u 52 proc. stosujących placebo. W grupie otrzymującej lek nie było ciężkich powikłań i zgonów, ale wśród nieprzyjmujących go pacjentów dotyczył on 4,6 proc. zakażonych.

Przedstawiono też wnioski na temat bezpieczeństwa kuracji. W grupie leczonej amantadyną zgłoszono 17 przypadków działań niepożądanych (w tym 4 umiarkowanie ciężkie, ale 0 ciężkich), a wśród łykających placebo – 24 przypadki (w tym 6 umiarkowanie ciężkich i 1 ciężki w postaci zgonu).

Przed właściwymi badaniami przeprowadzono także pozytywnie wstępną analizę oceny bezpieczeństwa i skuteczności terapeutycznej u 93 uczestników z obu grup na postawie 15-dniowej obserwacji.

Badanie będzie kontynuowane przez kolejne 6 miesięcy, co ma umożliwić również ocenę wpływu terapii amantadyną na występowaniu zespołu pocovidowego, czyli opóźnionych powikłań infekcji.

Źródło: Wstępne wyniki badań nad amantadyną SPSK Nr 4 w Lublinie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak tak kowid szczepfrajerzy?
G
Gość
Amantadyna leczy, sprawdzone.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia