Spis treści
Osobny ręcznik do twarzy to podstawa
Wiele osób myjąc twarz produktem do oczyszczania np. żelem lub pianką, spłukuje je wodą, a następnie wyciera twarz w ręcznik, który ma pod ręką. To jeden z największych błędów w pielęgnacji!
Dlaczego? Ponieważ używając tego samego ręcznika do twarzy i ciała, narażamy się na przeniesie na delikatną skórę twarzy bakterii m.in. pochodzących z okolic odbytu. Na wilgotnym ręczniku znajdują się też grzyby, mikroorganizmy i martwe komórki naskórka. Przenoszenie ich na twarz to prosta droga do rozwinięcia się stanów zapalnych i wyprysków.
Poza tym często na ręczniku kąpielowym zostają też resztki bardzo „treściowych” kosmetyków do ciała, które także w trakcie wycierania trafiają na naszą twarz i mogą prowadzić do podrażnień. Szczególną uwagę na tę kwestię, powinny zwrócić uwagę osoby, które mają tendencję do trądziku i występowania stanów zapalnych skóry.
Jaki powinien być ręcznik do twarzy? Przede wszystkim suchy, bo wilgotny materiał to idealne siedlisko bakterii. Poza tym powinien być wykonany z miękkich, naturalnych włókien lub dobrej jakości mikrofibry. Można wybrać ręczniczki z bawełny, bambusa czy jedwabiu lub lnu.
Najlepiej mieć kilka sztuk przeznaczonych jedynie do mycia twarzy, które regularnie wymieniamy, najlepiej co 2-3 dni. Mniej ekologiczną alternatywą jest korzystanie z jednorazowych papierowych ręczników. Należy pamiętać, że twarz powinniśmy delikatnie osuszać, a nie wycierać pocierając intensywnie skórę.
Jaka woda do mycia twarzy? Ustaw odpowiednią temperaturę
Większość osób myjąc twarz wodą ustawia zdecydowanie za wysoką temperaturę. Wydaje mi się, że lepiej wtedy oczyszczą skórę. Jest to kolejny błąd, który może prowadzić do podrażnień i zaburzeń w wydzielaniu sebum.
Spłukiwanie resztek kosmetyków gorącą wodą rozszerza naczynia krwionośne, co jest szczególnie niewskazane dla osób o cerze naczynkowej. Te z cerą suchą, mogą po takim zabiegu odczuwać jeszcze większe uczucie ściągnięcia, ponieważ skóra zostanie pozbawiona naturalnych olejów. W przypadku cery tłustej usunięcie nadmiary sebum gorącą wodą, może spowodować jego… nadmierną produkcję, w celu przywrócenia równowagi.
Jaka temperatura wody jest prawidłowa? Taka, której nie odczujemy wkładając rękę pod kran. Potocznie nazywamy ją wodą „letnią”. Dermatolodzy są zgodni, co do tego, że jest ona optymalna dla zachowania dobrej kondycji skóry. Nie naraża jej na nadmierną utratę lipidów, ale jednocześnie pozwala na aktywację substancji w kosmetykach oczyszczających i właściwe umycie twarzy.
Letniej wody powinny używać osoby ze skórą skłonną do przesuszeń, normalną i wrażliwą. Jeśli mamy tendencję do występowania porannej opuchlizny, możemy na koniec oczyszczania przemyć twarz zimną wodą. Mogę używać jej także osoby z tendencją do wyprysków oraz wysuszania się skóry. Jednak jej temperatura nie powinna być niższa niż 21 stopni Celsjusza.
Jak często myć twarz? Znajdź złoty środek
Twarz powinna zostać umyta minimum raz dziennie, ale nie częściej niż dwa razy. Którego mycia nie powinniśmy nigdy omijać? Wieczornego. To ono w dużej mierze decyduje o tym, w jakiej kondycji będzie nasza skóra.
Mycie powinno przebiegać etapowo – najpierw należy usunąć resztki makijażu np. olejkiem, płynem lub mleczkiem do demakijażu, następnie umyć twarz za pomocą żelu lub pianki oczyszczającej, spłukując letnią wodą i osuszając twarz ręcznikiem.
Rano, osoby o cerze normalnej i suchej mogą ograniczyć się do przemycia twarzy jedynie letnią lub chłodną wodą lub hydrolatem. Te ze skórą przetłuszczającą się i skłonną do wyprysków, mogą sięgnąć po płyn mineralny i tonik. Także po aplikacji na noc cięższych i tłustych kosmetyków, rano warto zadbać o pełniejsze oczyszczanie.
Twarzy nie należy myć częściej – wyjątkiem jest intensywny wysyłek fizyczny. Często czyszczenie i osuszanie twarzy prowadzi do zaburzeń płaszcza lipidowego skóry, występowania podrażnień, skłonności do alergii oraz wyprysków.