Korzystne działanie metforminy u diabetyków z COVID-19
Cukrzyca jest chorobą współistniejącą, która istotnie zwiększa ryzyko zgonu wskutek zarażenia się nowym koronawirusem.
Śmiertelność COVID-19 u diabetyków jest średnio 1,5 razy wyższa niż w ogólnej populacji. Co więcej, współwystępujące z cukrzycą typu 2 choroby sercowo-naczyniowe zwiększają zagrożenie śmiercią aż dwukrotnie, a nadciśnienie – o 80 procent.
Sprawdź także:
Jak wynika z wcześniejszych badań, stosowana w terapii cukrzycy metformina stanowi obiecujący środek przeznaczony do zwalczania i zapobiegania COVID-19. Jej korzystne działanie zostało odnotowane już w połowie sierpnia 2020 roku przez naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Alabamy (UAB) w Birmingham. Wyniki tych prac były zgodne z obserwacjami przeprowadzonymi w Chinach i Francji. W ramach ich wstępnej publikacji w serwisie medRxiv poinformowano o niemal 70-procentowej redukcji liczby zgonów z powodu koronawirusa u stosujących metforminę pacjentów z cukrzycą.
Badania te opisano oficjalnie w połowie stycznia 2021 roku na łamach pisma „Frontiers in Endocrinology”. Danych do analizy dostarczyło ponad 600 pacjentów z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa SARS-CoV-2 z 25,3 tys. przebadanych pod tym kątem osób.
Ogólna śmiertelność pacjentów z COVID-19 wynosiła 11 procent, jednak wśród diabetyków była ponad 3,5 razy większa. W sumie 67 procent wszystkich zgonów dotyczyło osób chorych na cukrzycę.
Naukowcy przyjrzeli się historii leczenia cukrzycy przed przyjęciem tych pacjentów do szpitala i odkryli, że terapia insuliną nie zmniejszała zagrożenia powikłań infekcji koronawirusem, natomiast przyjmowanie metforminy wywierało efekt ochronny.
Podczas gdy śmiertelność COVID-19 wśród diabetyków nie przyjmujących metforminy sięgała 23 procent, u cukrzyków stosujących ten lek wynosiła 11 procent – czyli tyle, ile w całym społeczeństwie. Korzystne efekty działania metforminy okazały się niezależne od innych czynników, m.in. wieku i płci. Po ich uwzględnieniu ustalono, że lek ten zmniejsza ryzyko zgonu o co najmniej o 1/3.
Badania nad wpływem metforminy na leczenie zakażenia koronawirusem przeprowadzono też w Szkole Medycznej Uniwersytetu Minnesoty. Odkryto, że u kobiet przyjmujących lek śmiertelność z powodu COVID-19 jest o 25 proc. niższa niż u tych niestosujących leku. Tamtejsi badacze dokonali też cennych obserwacji u pacjentów z niealkoholowym stłuszczeniem wątroby – terapia choroby z użyciem metforminy okazała się zmniejszać prawdopodobieństwo ich hospitalizacji.
Przeczytaj także:
Jak metformina chroni przed powikłaniami COVID-19?
Metformina jest popularną substancją leczniczą stosowaną od 1957 roku w terapii cukrzycy typu 2 (a także typu 1) w celu obniżania poziomu glukozy we krwi. Ten doustny lek z grupy biguanidów podaje się również w innych schorzeniach, m.in. insulinooporności, zespole metabolicznym, niealkoholowym stłuszczeniu wątroby czy zespole policystycznych jajników (PCOS).
Do pozytywnych skutków ubocznych terapii metforminą należy zwiększenie wrażliwości komórek na insulinę oraz zmniejszenie apetytu i masy ciała. Środek ten wykazuje też efekty działania, które stanowią potencjalne mechanizmy zwalczania koronawirusa. To m.in. właściwości przeciwzapalne, hamujące wnikanie patogenu do komórek poprzez receptor ACE2, ograniczające nadreaktywność układu immunologicznego, która prowadzi do zagrażającej życiu burzy cytokin, a także wpływ na komponenty tego układu.
Źródła:ZOBACZ: Bezsenność zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2