Projekt ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej (KSO) ma zapewnić kompleksową opiekę onkologiczną w Polsce. – Ten projekt jest w tej chwili finalizowany – w tym sensie, że jest dyskusja nad tym projektem na Stałym Komitecie Rady Ministrów. Perspektywa, jaką sobie wyznaczyliśmy do wejścia w życie tej ustawy, to 1 stycznia 2023 r., więc mamy już niecałe pięć miesięcy na przejście całego procesu legislacyjnego – poinformował w czwartek 4 sierpnia br. Minister Zdrowia Adam Niedzielski na na konferencji prasowej w Wielkopolskim Centrum Onkologii w Poznaniu (WCO).
– To jest ustawa, która porządkuje, organizuje, a jednocześnie powoduje, że te nakłady, które w ostatnich latach ponosiliśmy, będą wykorzystywane jeszcze bardziej efektywnie – zapewnił szef resortu i zaznaczył, że pomysłodawcy ustawy, pracując nad jej założeniami, przyjęli przede wszystkim perspektywę pacjenta. – Wprowadzamy rozwiązania, które były testowane w pilotażu, które absolutnie się sprawdziły.
W tym kontekście wspomniał m.in. o wprowadzeniu funkcji tzw. koordynatora pacjenta. Dodał, że diagnozy i wskazywanie kierunku leczenia onkologicznego muszą uwzględniać opinię lekarzy z kilku, a nie jednego, lokalnego ośrodka. – Dlatego postawiliśmy na takie multidyscyplinarne konsylium, które z udziałem specjalistów z najwyższych poziomów referencyjnych, będzie decydowało o tym jak pacjent będzie leczony – opisywał Minister.
– Te rozwiązania, które przygotowaliśmy, które co ważne przetestowaliśmy w pilotażu, będą obowiązywały w całym kraju od 1 stycznia 2023 r. i będziemy mieli wyznaczone w ten sposób na wiele lat takie formalne, prawne ramy funkcjonowania onkologii w Polsce – powiedział Adam Niedzielski, który ocenił, że wprowadzenie zmian będzie „kolejną gwarancją”, że leczenie onkologiczne w Polsce zawsze będzie priorytetem.
Przeczytaj też:
Zdaniem Niedzielskiego przez ostatnie kilka lat onkologia „zmieniła swoje oblicze w Polsce”. Jak wskazał, w 2015 r. poziom wydatków związanych z leczeniem nowotworów wynosił nieco ponad 7 mld zł, a obecnie to 12 mld zł.
– Widać to we wszystkich dziedzinach. Widać to w infrastrukturze, widać to w dostępności najnowszych leków refundacyjnych (…) to są zagadnienia, które właśnie z perspektywy krajowej strategii onkologicznej powodują, że wykonujemy takie wyraźne kroki do przodu. Jakość leczenia, jego dostępność zdecydowanie się powiększa – mówił.
Szef resortu podkreślił, że Ministerstwo Zdrowia dba o to, aby placówki spełniające najwyższe standardy i zapewniające najwyższą jakość leczenia pacjentów, były wspomagane. Wspieranie takich ośrodków to zadanie, które wynikają z krajowej strategii onkologicznej, realizowanej od roku 2020.
– To jest strategia, która nie tylko wyznacza cele, która nie tylko mówi o tym, co ewentualnie można zrobić, tylko która została zabudżetowana na ponad 5 mld zł. Te 5 mld oznacza, że w tym roku czy w następnym będziemy wydawali kwoty rzędu 500 mln zł rocznie na samą realizację zadań wynikających z tej strategii – zaznaczył Niedzielski. Wyjaśnił, że do zadań tych będą należeć m.in. kształcenie personelu, wypracowywanie nowych standardów, promowanie profilaktyki czy nakłady na infrastrukturę.
Minister Zdrowia: w Polsce nie ma systemowego braku leków
Monitorujemy stan leków i zapasów w hurtowniach i według raportów systemowych braków leków nie ma. Regularnie publikujemy listę leków, które podlegają pewnym restrykcjom, jeżeli chodzi o ich wywóz za ...
Pytany przez dziennikarzy o jego ocenę funkcjonowania polskiej onkologii Minister przyznał, że „jesteśmy w sytuacji, kiedy trzeba nadganiać” dług zdrowotny, który powstał w okresie pandemii i spowodował zaburzenie procesów diagnozowania i leczenia nowotworów. „Staramy się oczywiście poszerzać wszystkie możliwości dostępowe” – zapewnił. Dodał, że w porównaniu z rokiem 2020, liczba wystawianych Kart diagnostyki i leczenia onkologicznego „dynamicznie rośnie, co oczywiście powoduje, że pojawia się więcej pacjentów”.
– To oczywiście generuje pewnego rodzaju napięcia. Mówię tutaj o tym, że trzeba dłużej oczekiwać (...), ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że oprócz kwestii organizacyjnych taką barierą jest zbyt mała liczba specjalistów. Z poziomu MZ oczywiście staramy się, żeby tych specjalistów było jak najwięcej – z jednej strony dbamy o wynagrodzenia, zwiększamy limity przyjęć na studia, ale też przyjmujemy specjalistów z zagranicy do pracy w polskim systemie zdrowia – powiedział.
Szef resortu zdrowia zadeklarował, że pod względem nakładów na onkologię „rząd robi wszystko, aby ta dziedzina była dofinansowana”. (PAP)
Szymon Kiepel, Iwona Żurek
szk/ iżu/ mhr/ arz
Źródło: