https://stronazdrowia.pl
reklama

Regulacje zawodów psychologa i psychoterapeuty coraz bliżej – co się zmieni?

Materiał informacyjny Grupa Robocza ds. ustawy o zawodzie psychoterapeuty

W sejmie procedowane są dwa ważne projekty ustaw – o zawodzie psychologa i o zawodzie psychoterapeuty. Prace podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zawodzie psychologa zostały zakończone. Przed nami dalsze prace nad projektem ustawy o zawodzie psychoterapeuty. Obecnie w sektorze prywatnym panuje „wolna amerykanka” i każdy może otworzyć gabinet psychoterapii a wielu psychologów, posiłkując się tytułem magistra, oferuje psychoterapię nie mając do tego właściwego przygotowania. Jednocześnie jak grzyby po deszczu wyrastają podyplomówki, prowadzone w całości online na prywatnych uczelniach wyższych, które nie spełniają nawet minimalnych standardów kształcenia w psychoterapii. Osoby szukające psychoterapii skazane są na błądzenie po omacku w poszukiwaniu specjalisty. W projekcie ustawy o zawodzie psychologa, wbrew protestom ekspertów umieszczono szczątkowy zapis o psychoterapii, który wprowadza chaos i pomieszanie kompetencji obu zawodów, a w zakresie standardów uzyskiwania uprawnień psychoterapeuty odsyła do przepisów odrębnych, których jak przyznała Ministra Dziemianowicz – Bąk dla sektora prywatnego nie ma. Pilnie potrzebna jest kompleksowa ustawa o zawodzie psychoterapeuty, która uporządkuje tą sytuację.

Standardy kształcenia psychoterapeutów, uprawnionych do wykonywania psychoterapii refundowanej przez NFZ

W wielu krajach, również w Polsce system kształcenia psychoterapeutów jest systemem mieszanym – państwowo – prywatnym. W Polsce regulacją objęci są jedynie psychoterapeuci pracujący w podmiotach leczniczych, którzy uzyskują uprawnienia w ramach dwóch ścieżek kształcenia: specjalizacyjnej i certyfikacyjnej. Pierwsza realizowana jest przez Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Certyfikat psychoterapeuty przyznają stowarzyszenia psychoterapeutów, osobom, które posiadają wykształcenie wyższe, przeszły odpowiednie szkolenie podyplomowe, ukończyły terapię własną lub doświadczenie własne, staż i podlegają stałej superwizji. Dane pokazują, że Polska potrzebuje obu ścieżek kształcenia, aby zapewnić wydolność systemu i wystarczającą ilości kadr. W ramach specjalizacji z psychoterapii dzieci i młodzieży od 2019r. przygotowano około 500 psychoterapeutów. W ramach specjalizacji z terapii uzależnień od 2023r. nadano tytuł specjalisty 150 osobom z uznanym dorobkiem. Uznanie dorobku oznacza terapeutów już wykształconych, których kompetencje uznano za równoważne specjalizacji, ale nie oznacza to, że przybywa nowych specjalistów. Jest to kropla w morzu potrzeb. W ramach specjalizacji z psychoterapii został przygotowany program specjalizacji w zakresie 5 ścieżek psychoterapeutycznych. Sama specjalizacja będzie dopiero uruchamiana.

Opieka nad osobami cierpiącymi możliwa jest dzięki systemowi kształcenia i certyfikowania, nad którym pieczę do tej pory pełniły stowarzyszenia psychoterapeutów. Na przestrzeni 30 lat przygotowano ok. 22.000 czynnie pracujących psychoterapeutów.  Ciągle jednak brakuje psychoterapeutów, szczególnie dla dzieci i młodzieży. Wąskim gardłem w drodze do certyfikatu czy zwiększenia ilości osób na specjalizacji, jest wymóg staży, na które psychoterapeuci czekają po 2/ 3 lata i sami za nie płacą, tak jak za pozostałe elementy szkolenia. Koszty kształcenia są dużą choć nie jedyną przeszkodą w zwiększaniu dostępności do opieki. Priorytetowym zadaniem samorządu psychoterapeutów we współpracy z ministerstwem zdrowia będzie przygotowanie infrastruktury dla miejsc stażowych oraz szukanie możliwości dofinansowania szkolenia, co przełoży się na większą dostępność do psychoterapii w ramach NFZ. Jest to jednak proces, który będzie rozłożony na lata a pierwszym i niezbędnym krokiem jest regulacja zawodu, określenie standardów kształcenia i egzaminowania oraz sformalizowanie istnienia samorządu zawodowego.

Tocząca się dyskusja wokół kształcenia psychoterapeutów budzi duże emocje. Zarówno ministerstwo zdrowia jak i posłowie podkomisji w najbliższych tygodniach będą się pochylali nad uszczelnieniem przepisów obowiązujących dla NFZ, jak i rozszerzeniem zakresu ich obowiązywania na sektor prywatny. Ważne jest, aby standardy były jednakowe dla wszystkich, bo zarówno osoby korzystające z psychoterapii w ramach świadczeń refundowanych w NFZ, jak i Ci płacący za psychoterapię z własnej kieszeni zasługują na taką samą jakość i ochronę. Ważne jest również, aby samorząd zawodowy dbał o równe możliwości rozwoju w obrębie 5 głównych podejść psychoterapeutycznych, gdyż jedynie zachowanie pluralizmu metod odpowiada za różnorodne zapotrzebowanie pacjentów – krótko i długoterminowe psychoterapie indywidualne, których cel i metoda pracy dostosowane są do potrzeb i możliwości pacjenta, terapie par, rodzin i dzieci.  Struktura samorządu musi zapewniać możliwość rozwijania wszystkich gałęzi psychoterapii oraz zapewniać rozwiązania pozwalające na prawidłową merytoryczną weryfikację psychoterapeutów i kontrolę jakości kształcenia w podmiotach szkolących. Są to specjalistyczne rozwiązania wymagające odrębnej, kompleksowej ustawy, za czym opowiedziało 72% respondentów podczas sejmowych konsultacji społecznych.

Standardy kształcenia to nie wszystko

Wykształcenie psychoterapeuty to nie wszystko. Pełniąc zawód zaufania publicznego niezbędna jest stała piecza ze strony samorządu nad wykonywaniem zawodu psychoterapeuty. Potrzebny jest jednolity kodeks etyczny oraz wdrożenie zasad odpowiedzialność dyscyplinarna psychoterapeutów, dzięki której można będzie realnie zawiesić lub odebrać prawo do wykonywania zawodu osobom, które uprawnienia uzyskały, lecz pracują nierzetelnie. Osoby korzystające z psychoterapii potrzebują ochrony tajemnicy zawodowej, możliwości szybkiego uzyskania odszkodowania z OC psychoterapeuty, uzyskania wiarygodnej informacji o procesie psychoterapii i zasad wyrażania na nią zgody. Osoba szukająca psychoterapii, potrzebuje możliwości zweryfikowania w dedykowanym  rejestrze, czy specjalista, do którego idzie jest psychoterapeutą, w jakim podejściu psychoterapeutycznym oraz z jakim odbiorcą może pracować np. dorosłym czy dzieckiem. Trzeba też jasno odróżnić rejestry psychologów i psychoterapeutów, gdyż kompetencje tych specjalistów znacząco się różnią, a bardzo często są myleni przez osoby szukające pomocy. Liczymy na to, że prace podkomisji będą przebiegały sprawnie i obie ustawy wejdą w życie w skoordynowany ze sobą sposób.

Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia