Spis treści
Ptasia grypa zabija koty w Polsce. Czy znane jest źródło zakażeń? Głos WHO
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) została powiadomiona o „nietypowych zgonach kotów w całym kraju” przez polskie władze 27 czerwca 2023 r. Rozpoczęło się dochodzenie w tej sprawie, prowadzone przez międzynarodowy organ ds. zdrowia. Do 11 lipca stwierdzono, że 29 z 47 próbek pobranych od chorych kotów dało pozytywny wynik na ptasią grypę.
Od końca 2021 roku liczba ognisk ptasiej grypy wśród drobiu i dzikiego ptactwa wzrosła na całym świecie. Jak podaje WHO, odnotowane zostały także przypadki zakażeń wirusem H5N1 u innych gatunków niż ptaki – m.in. u ssaków morskich czy dzikich zwierząt.
Z raportu WHO wynika, że źródło zarażenia kotów w Polsce nie jest znane. Potencjalnie mogły to być:
- bezpośredni lub pośredni kontakt z zakażonymi ptakami (lub ich środowiskiem – np. odchodami),
- zjedzenie zakażonych ptaków,
- zjedzenie żywności skażonej wirusem.
Grypa ptaków u kotów w Polsce w liczbach. Ile kotów zmarło?
WHO odniosło się do dostępnych informacji. Próbki z pozytywnym wynikiem na wirus H5N1 zostały zgłoszone z 13 obszarów w Polsce. Sporadyczne zakażenia kotów ptasią grypą były już wcześniej zgłaszane, ale czerwcowe doniesienia jako pierwsze dotyczyły tak dużej liczby zakażonych kotów na dużym obszarze.
Spośród 25 kotów:
- 2 koty przebywały na zewnątrz,
- 18 przebywało w domach z dostępem do balkonu, tarasu lub podwórka,
- 5 przebywało w domach bez dostępu do środowiska zewnętrznego.
7 kotów mogło mieć kontakt z dzikimi ptakami. 14 kotów zostało poddanych eutanazji, a 11 zmarło (ostatni zgon odnotowano 30 czerwca). Badania przeprowadzone pośmiertne badania u niewielkiej liczby kotów sugerują zapalenie płuc.
U niektórych kotów wystąpiły poważne objawy, w tym:
- objawy neurologiczne,
- trudności w oddychaniu,
- krwawa biegunka.
Stan niektórych z nich szybko się pogarszał, a nawet kończył się śmiercią.
- 20 kotów miało objawy neurologiczne,
- 19 kotów miało objawy oddechowe,
- 17 kotów miało objawy neurologiczne oraz oddechowe.
Czy człowiek może się zarazić ptasią grypą od kota? WHO odpowiada
Światowa Organizacja zdrowia podała, że dotąd nie został udokumentowany żaden przypadek zakażenia wirusem H5N1 człowieka poprzez kontakt z kotem. W związku z tym WHO stwierdziło, że ryzyko zakażenia ludzi przebywających z zakażonymi kotami jest „niskie dla ogółu populacji oraz niskie do umiarkowanego dla właścicieli kotów i osób narażonych zawodowo na kontakt z zakażonymi kotami bez użycia odpowiednich środków ochrony osobistej”. Istnieją pewne doniesienia o przypadkach ptasiej grypy u ludzi w krajach takich jak Kambodża, ale wciąż są one rzadkością.
Rośnie natomiast liczba ssaków zarażonych ptasią grypą. Tylko od 2022 roku władze w 10 krajach zgłosiły ogniska ptasiej grypy u ssaków, w tym:
- u norek hodowlanych w Hiszpanii,
- u fok w USA,
- u lwów morskich w Peru i Chile.
Na wirusy grypy szczególnie podatne są świnie, a mutacje, które zachodzą w ich organizmach, mogą skutkować powstaniem wirusów śmiertelnych dla ludzi.
– WHO nadal monitoruje sytuację i ściśle współpracuje z sektorami zdrowia zwierząt i zdrowia publicznego, agencjami regionalnymi, Organizacją Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), Światową Organizacją Zdrowia Zwierząt (WOAH) i innymi agencjami partnerskimi w Polsce – czytamy w raporcie WHO.
Osoby, które są narażone na kontakt z wirusami grypy zwierzęcej, powinny monitorować swój stan zdrowia przez cały znany okres narażenia na kontakt z wirusem grypy (przez co najmniej siedem kolejnych dni).
Światowa Organizacja Zdrowia podkreśliła też, że na podstawie dostępnych informacji na temat ptasiej grypy u kotów w Polsce, nie zaleca żadnych ograniczeń – ani w podróżowaniu do Polski, ani w handlu z Polską.
Źródło:
Influenza A(H5N1) in cats – Poland Ptasia grypa u kotów w Polsce