Pandemia COVID-19 w 2023 r. jest daleka od zakończenia – podaje „The Lancet”. W Europie zagraża Kraken, subwariant Omikronu XBB.1.5

OPRAC.:
Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Koronawirus Omikron wywołuje objawy zbliżone do przeziębienia i grypy, które obejmują głównie nos i gardło. Zarażenie tymi wirusami może być przy tym jednoczesne!
Koronawirus Omikron wywołuje objawy zbliżone do przeziębienia i grypy, które obejmują głównie nos i gardło. Zarażenie tymi wirusami może być przy tym jednoczesne! chai89/123RF
Pandemia COVID-19 w 2023 r. jest jeszcze daleka od zakończenia – ostrzegają naukowcy na łamach „The Lancet”. Choć koronawirusa powodującego nowa odmianę zakażenia płuc zidentyfikowano przed trzema laty, wciąż wymyka się on spod kontroli. Przykładem na to jest sytuacja w Chinach, gdzie polityka „zero covid” nie przyniosła skutku i po zdjęciu restrykcji gwałtownie rośnie liczba zgonów. Czy grozi nam to samo? Zagrożeniem jest obecnie Kraken, nowy wariant Omikrona, który dominuje już w Stanach Zjednoczonych i rozprzestrzenia się w Europie. Zobacz, co na ten temat mówią wirusolodzy.

Spis treści

Wzrost zakażeń Krakenem. To koronawirus Omikron XBB1.5

To już trzeci rok z koronawirusem SARS-CoV-2, który wywołuje COVID-19. Choć statystyki zachorowań nie są w Polsce wysokie, naukowcy ostrzegają, że to wciąż nie koniec pandemii.

Powodem do niepokoju jest gwałtowny wzrost zakażeń wywołanych przez wirusa SARS-CoV-2 w Państwie Środka oraz pojawienie się jego nowego wariantu. To szczep Omikrona o symbolu XBB1.5, któremu nadano nazwę Kraken. Ta wersja wirusa szybko rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych i dotarł również do Europy. „Zamiast sądzić, że to już koniec i porzucać działania ochronne, bo najgorsze jest już za nami, lepiej, by każdy z nas zachował czujność” – zalecają naukowcy na łamach „The Lancet”.

Sprawdź: Zarażenie trzema wirusami naraz? To możliwe – uświadamia wirusolog.

Jak czytamy w prestiżowym piśmie medycznym, przed nami kolejna, groźna faza pandemii, wymagająca odpowiedniej uwagi. Widać to na przykładzie Chin, gdzie po odejściu od strategii „zero covid” związanej z licznymi zaostrzeniami, w tym kwarantanną i lokalnym lockdownem, w wielu regionach wzrasta liczba zakażeń oraz zgonów z powodu COVID-19. Z oficjalnych danych władz chińskich wynika, że w okresie od 8 grudnia do 12 stycznia odnotowano tam prawie 60 tys. zgonów związanych z COVID-19. Większość zmarłych była w wieku co najmniej 80 lat.

Podejrzewa się przy tym, że faktyczna liczba zgonów w Chinach jest większa, gdyż do statystyk wlicza się jedynie osoby zmarłe z powodu niewydolności oddechowej bezpośrednio związanej z wirusem SARS-CoV-2. Jak zwróciła uwagę Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), jest to zbyt wąskie kryterium. Konieczny jest dostęp do bardziej szczegółowych statystyk.

Czytaj również: Zachorowania na grypę i RSV będą raportowane. Ministerstwo Zdrowia wprowadza obowiązek sprawozdawania zachorowań wywołanych tymi wirusami

Według badaczy z Uniwersytetu Pekińskiego do 11 stycznia 2023 r. wirusem tym zostało zakażonych 900 mln Chińczyków, czyli 64 proc. populacji. Jak poinformowało BBC News, najwięcej zakażonych było w prowincji Gansu (91 proc. populacji), Junnan (84 proc.) oraz Qinghai (80 proc.). Wkrótce może być ich jeszcze więcej, gdy ludność zacznie się przemieszczać w związku z obchodzonym 23 stycznia Nowym Rokiem Księżycowym.

W Chinach przeciwko COVID-19 do lipca 2022 r. przynajmniej jedna dawką zaszczepiło się 96,6 proc. populacji – wynika z danych niedawno opublikowanych przez „Nature Medicine”. Chińska szczepionka jest jednak znacznie mniej skuteczna niż preparaty stosowane w USA i Europie. W Chinach nie ma wciąż biwalentnej (dwuskładnikowej) szczepionki, chroniącej przed nowymi wariantami wirusa SARS-CoV-2.

Zobacz: Po infekcji koronawirusem SARS-CoV-2 kilkakrotnie częściej rozwijają się choroby autoimmunologiczne.

Na dodatek nie zaszczepiła się znaczna część osób starszych, najbardziej narażonych na infekcje i powikłania COVID-19. Według informacji Chińskiej Narodowej Komisji ds. Zdrowia do listopada 2022 r. zaszczepiło się 69 proc. osób powyżej 60. roku życia i tylko 40 proc. tych, którzy ukończyli 80 lat.

Sprawdź także:

Nowe warianty koronawirusa zagrożeniem w Europie

W Chinach występują głównie subwarianty BA.5.2 oraz BF.7. Według zapewnień Europejskiego Centrum Prewencji i Kontroli Chorób (ECDC) Europejczycy są już na nie odporni. Zagrożeniem jest jednak wspomniany wcześniej, bardziej zakaźny subwariant Omikrona XBB1.5. Do końca grudnia 2022 r. stanowił on 40,5 proc. zakażeń COVID-19 wśród Amerykanów, choć dotąd nie było sygnałów o tym, by powodował więcej ciężkich przypadków tej choroby. Według innych informacji w krajach Europy Zachodniej ma stanowić 3-5 proc. krążących szczepów koronawirusa SARS-CoV-2.

XBB.1.5 to kolejny potomek Omikronu w grupie XBB, który powstał na skutek rekombinacji dwoch subwariantów BA.2 – wyjaśnia wirusolog prof. Krzysztof Pyrć z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wiemy o nim, że silniej wiąże się z receptorem na komórkach i jest bardziej zakaźny niż wcześniejsze warianty – stwierdza na Twitterze.

– Czy oznacza to kolejną falę? Można obstawiać że niedługo zacznie dominować, jednak ciężko w tym momencie spekulować o zagrożeniu. Czy XBB.1.5 powoduje cięższą chorobę? Jest to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe. Zwiększenie siły wiązania z receptorem w przypadku wariantu B.2.75 wiązało się z cięższą chorobą u zwierząt, jednak nie potwierdzono tego u ludzi – dodaje prof. Pyrć.

Nie wiadomo jednak, kiedy można się spodziewać kolejnego wzrostu liczby zakażeń na naszym kontynencie. Jeśli do niej dojdzie, może mieć to miejsce w kolejnych miesiącach.

Sprawdź: Odporność na koronawirusa po COVID-19 jest niższa dla nowych wariantów. Ile wynosi po niespełna pół roku od infekcji? Zobacz wyniki badań

Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej i prezes Fundacji Instytut Profilaktyki Zakażeń dr Paweł Grzesiowski przypomina, że choć minęły trzy lata od pierwszych raportów o epidemii zapaleń płuc w Wuhan, zagrożenie COVID-19 wciąż występuje, bo nie wszystko udało się zrealizować w walce z pandemią.

– W tym czasie udało się wykryć wirusa, opracować testy, szczepionki, leki. Nie udało się zaszczepić 90 proc. populacji, nie poprawiono jakości powietrza w budynkach, wycofano testy. Ludzkość zapomina, wirus rządzi… – ostrzega dr Paweł Grzesiowski na Twitterze.

Zdaniem profesora Pyrcia należy monitorować zmienność koronawirusa, ale nie straszyć. Warto używać też najbardziej skutecznej ochrony dróg oddechowych w postaci maseczek FFP2/3 oraz wykonywać szczepienia przypominające, szczególnie w przypadku osób z grup największego ryzyka zakażenia COVID-19. (PAP)

Zbigniew Wojtasiński
zbw/ agt/ arz

Polecamy ponadto

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Zdrowia
Warszawa, ul. Miodowa 15
Autopromocja

Zdrowie całej rodziny pod kontrolą

kup najtaniej

Chicco

Chicco Thermo Eco 0M+

39,99 zł

kup najtaniej

Braun

Braun Prt2000

58,01 zł

kup najtaniej

Yuwell

Yuwell YT-1 PBTB015

79,98 zł

kup najtaniej

Haxe

Haxe Termometr Bezdotykowy HW2

56,99 zł

kup najtaniej

Beurer

Beurer FT 100

143,05 zł

kup najtaniej

Omron

Omron ECO MC246E

26,48 zł
Materiały promocyjne partnera

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Rekord zakażeń COVID-19 w roku 2023 - video flesz

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia
Dodaj ogłoszenie