Spis treści
Joanna Kołaczkowska nie żyje. Artystka walczyła z poważną chorobą nowotworową
Informacja o śmierci Joanny Kołaczkowskiej, jednej z najbardziej charyzmatycznych postaci polskiej sceny kabaretowej, została przekazana przez twórców Kabaretu Hrabi. Artystka zmarła po ciężkiej walce z nowotworem.
– Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił – poinformowali za pośrednictwem mediów społecznościowych przyjaciele artystki.

Na co zmarła Joanna Kołaczkowska?
Joannie Kołaczkowskiej postawiono diagnozę w kwietniu 2025 roku, jednak przez kolejne miesiące jej stan zdrowia pozostawał poza zasięgiem opinii publicznej. Szczegóły nie były ujawniane. Dopiero Beata Harasimowicz, reżyserka znana z pracy przy największych widowiskach kabaretowych i zarazem wieloletnia koleżanka artystki, przerwała milczenie i wyjawiła prawdę o tym, jakiego raka miała Joanna Kołaczkowska.
W poruszającej rozmowie przyznała, że przed weekendem majowym dowiedziała się o poważnym problemie zdrowotnym Joanny Kołaczkowskiej od Łukasza Pietrza, znanego jako Lopez. To on przekazał jej, że współtwórczyni kabaretu Hrabi nie zmaga się jedynie z przeziębieniem, ale z agresywnym nowotworem mózgu.
– Znalazła się pod bardzo dobrą opieką lekarską. Operacja była natychmiastowa i na pewno były to najlepsze siły fachowe, jakie mogły być. I to, co można było zrobić ze strony medycyny, na pewno zostało zrobione. Nie wystarczyło – tłumaczyła Beata Harasimowicz podczas rozmowy z portalem „Świat Gwiazd”.
Warto znać objawy, które mogą świadczyć o rozwijającym się raku mózgu. Często bywają one mylone z mniej poważnymi dolegliwościami.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, na co warto zwrócić uwagę i jak nie przeoczyć wczesnych objawów, zajrzyj tutaj: Tak wyglądają „ciche” objawy raka mózgu. Łatwo pomylić je z przemęczeniem.








