W tym tygodniu Ministerstwo Zdrowia przedstawiło nam aktualne dane dotyczące wniosków złożonych przez obywateli Ukrainy od 24.02.2022 r. i decyzji wydanych przez ministra zdrowia w ramach systemu uproszczonego.
Według tych danych wnioski złożyło 130 lekarzy i dentystów w tym: liczba złożonych wniosków w procedurze na określony zakres czynności, czas i miejsce zatrudnienia: 20 lekarzy i lekarzy dentystów; wnioski o warunkowe PWZ (prawo wykonywania zawodu) bez specjalizacji: 28 lekarzy i lekarzy dentystów, wnioski o warunkowe PWZ ze specjalizacją: 82 lekarzy i lekarzy dentystów.
Dotychczas ministerstwo wydało 40 decyzji, w tym aż 33 dotyczące prawa wykonywania zawodu ze specjalizacją.
W przypadki pielęgniarek i położnych w dwóch różnych procedurach (na określony zakres czynności i o warunkowe PWZ) w sumie złożono 52 wnioski, z których ministerstwo pozytywnie rozpatrzyło już 32. Jeszcze mniej wniosków dotyczy ratowników medycznych (6 wniosków, 1 decyzja).
Jak podkreśla Ministerstwo Zdrowia, średni czas rozpatrywania wniosku trwa od 2 do 4 tygodni i wkrótce będą podjęte kolejne decyzje.
Ministerstwo nie będzie pośrednikiem
Zapewne ze względu na stosunkowo niewielką liczbę zgłoszeń, ministerstwo nie będzie się zajmowało koordynowaniem zatrudniania medyków z Ukrainy w Polsce.
- Minister Zdrowia wydaje jedynie zgody na pracę, które niezbędne są do uzyskania prawa wykonywania zawodu. Działania dotyczące pośrednictwa pracy nie są we właściwości Ministerstwa Zdrowia - informuje Katarzyna Kubicka-Żach z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia.
Ministerstwo Zdrowia i rząd nie zamierzają rozszerzać przepisów o lekarzy z Białorusi. - Rozwiązania dotyczące tzw. systemu uproszczonego dotyczą wszystkich osób, które uzyskały kwalifikacje poza Unią Europejską. Trzy tryby, w których minister zdrowia wydaje decyzje uregulowane są w art. 7 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty - mówi Katarzyna Kubicka-Żach. - Natomiast rozwiązania dotyczące obywateli Ukrainy są dodatkowo uregulowane w ustawie o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa i są dedykowane wyłącznie obywatelom Ukrainy.
To kropla w morzu potrzeb
Liczba wniosków składanych przez ukraińskich lekarzy pozwala wysnuć wniosek, że nie rozwiążą oni problemów z brakiem specjalistów w Polsce.
Nie przeocz
- Teresa Werner obchodzi urodziny! Jej ukochane miejsce to Koszęcin. Zobaczcie!
- Tego już nie kupisz w Biedronce! Oto LISTA wycofanych produktów z Rosji i Białorusi
- Wiosna w żywieckim Parku Habsburgów. To fantastyczne miejsce na weekendowy spacer
- Najtańsze działki do kupienia w województwie śląskim! Zobacz
- Ta liczba ani nie spełni nadziei, które były z tym związane, ani nie sprawdzą się obawy o to, że zaleją nas ukraińscy lekarze - mówi senator Wojciech Konieczny, dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie. - To kropla w morzu potrzeb, na dobrą sprawę liczba pielęgniarek mogłaby zostać zatrudniona w jednym szpitalu lub uzupełnić luki w jednym z miast. Jeśli chodzi o lekarzy, to rozwiążą oni problem w jednostkowych przypadkach.
Dyrektor Wojciech Konieczny niedawno musiał na kilka dni zawiesić działanie oddziału położniczego, bo brakowało jednego lekarza neonatologa. Od 1 kwietnia 2022 roku oddział znów działa, ale specjalistów wciąż brakuje. - Byłbym w stanie w naszym szpitalu zatrudnić nawet 20 lekarzy specjalistów. Zgłaszają się do nas lekarze z Ukrainy, było kilka sygnałów, mam nadzieję, że będą efekty tych rozmów - mówi senator Konieczny.
Nieco lepiej wygląda sytuacja z zatrudnianiem personelu medycznego z Ukrainy. - Już od pewnego czasu pracuje u nas pielęgniarka z Ukrainy, wkrótce zatrudnimy kolejną. Jest również trzecia pielęgniarka, która zdecydowała się pracować jako salowa do czasu uzyskania prawa wykonywania zawodu - dodaje Konieczny.
1200 lekarzy z zagranicy pracuje w Polsce
Od roku w Polsce działa procedura, która pozwala na sprowadzanie do polskiego systemu lekarzy z zagranicy. Jak poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski, dzięki w Polsce pracuje już 1200 zagranicznych lekarzy, w tym 700 z Ukrainy.
- Ta liczba jest bardziej obiecująca, bo biorąc pod uwagę, że w Polsce działa około 400-500 szpitali, to do każdego z nich mogło trafić po dwóch specjalistów, którzy pomogą rozwiązywać problemy - analizuje Wojciech Konieczny.
Warto dodać, że ministerstwo zdrowia wprowadziło również rozwiązania, dzięki którym studia medyczne w Polsce mogą kontynuować studenci z Ukrainy, którzy po 24 lutego przyjechali do naszego kraju.
Jakich specjalistów obecnie najbardziej brakuje w Polsce?
Obecnie największe zapotrzebowanie na lekarzy specjalistów jest w 22 dziedzinach uznanych za dziedziny priorytetowe.
Dziedziny te zostały wymienione w rozporządzeniu ministra zdrowia w sprawie określenia priorytetowych dziedzin medycyny i należą do nich:
- anestezjologia i intensywna terapia;
- chirurgia dziecięca;
- chirurgia ogólna;
- chirurgia onkologiczna;
- choroby wewnętrzne;
- choroby zakaźne;
- geriatria;
- hematologia;
- kardiologia dziecięca;
- medycyna paliatywna;
- medycyna ratunkowa;
- medycyna rodzinna;
- neonatologia;
- neurologia dziecięca;
- onkologia i hematologia dziecięca;
- onkologia kliniczna;
- patomorfologia;
- pediatria;
- psychiatria;
- psychiatria dzieci i młodzieży;
- radioterapia onkologiczna;
- stomatologia dziecięca.
Musisz to wiedzieć
- Osoby o tych znakach zodiaku będą mieć kasę. Oto horoskop finansowy na 2022 rok
- 13. emerytura - oto tabela wyliczeń netto i brutto. Ile seniorzy dostaną "na rękę"?
- Osoby o tych znakach zodiaku mogą mieć pecha. Oto horoskop o szczęściu na 2022 rok
- Morsowanie na Pogorii: Świeciło słońce, ale woda była zimna ZDJĘCIA