https://stronazdrowia.pl
reklama

Boisz się owadów? Ekspert wyjaśnia, jak przezwyciężyć lęk

Patrycja Seklecka
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Lęk przed owadami to temat bliski każdemu z nas, niezależnie od szerokości geograficznej. Jak zauważa prof. Stanisław Ignatowicz, wiele czynników, od biologicznych po kulturowe, wpływa na nasze reakcje. To, co wydaje się banalnym strachem, ma swoje korzenie głęboko w naszym ewolucyjnym dziedzictwie.

Spis treści

Dlaczego boimy się owadów? Entomofobia pod lupą

Notorycznie zdarza ci się panikować na widok nieszkodliwego owada? Choć stworzenia te stanowią zaledwie ułamek wielkości człowieka, potrafią przerazić nawet rosłego mężczyznę. Jeśli na myśl o owadach przechodzą cię ciarki, być może cierpisz na entomofobię, czyli strach przed owadami. Gdzie szukać źródeł tego nietypowego strachu?

Skąd bierze się strach przed owadami i jak go przezwyciężyć?
Skąd bierze się strach przed owadami i jak go przezwyciężyć?
Julia Olejniczak

Jak tłumaczył prof. Stanisław Ignatowicz, entomolog ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, takie reakcje mają swoje źródła w naszej biologii i kulturze. Owady są dla nas obce, poruszają się w zupełnie inny sposób, co może budzić naszą ostrożność.

– Strach przed owadami ma wiele źródeł: od biologicznych uwarunkowań po zakorzenione w kulturze mity – powiedział ekspert w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Kultura również odgrywa tu znaczącą rolę. Od dziecka jesteśmy ostrzegani przed użądleniami i ukąszeniami, co wzmacnia nasze lęki. W efekcie nawet niegroźne gatunki stają się obiektem dziecięcych obaw. Dodatkowo religia i dawniej istniejące wierzenia przez wieki utrwalały postrzeganie owadów jako zwiastunów zła.

Ewolucyjne podłoże lęku. Przeszłość ma znaczenie

Sposób, w jaki reagujemy na owady, ma również swoje korzenie w ewolucji. Przez tysiące lat owady stanowiły potencjalne zagrożenie, roznosząc choroby czy pasożyty. Dlatego nasza ostrożność wobec nich mogła być korzystna dla przetrwania gatunku.

– Przez tysiące lat żyliśmy w środowisku, w którym małe, latające stworzenia mogły przenosić choroby, toksyny, pasożyty. Z punktu widzenia ewolucji lepiej było zareagować nadmiernie niż za słabo. Lepszy był alarm fałszywy niż niedostrzeżenie zagrożenia. Dlatego lęk przed owadami jest bardzo łatwo uruchamiany. To jedna z najpowszechniejszych fobii. Do dziś - nawet w świecie bezpiecznym, czystym, współczesnym - pierwotny mechanizm nadal działa – tłumaczył prof. Ignatowicz.

Ten ewolucyjny mechanizm przetrwał do dziś, nawet jeśli większość współczesnych gatunków owadów nie jest dla nas groźna. Jednak nasza skłonność do nadreakcji nadal pozostaje aktualna, a niektóre stereotypy i mity są wciąż żywe.

Zdjęcie ilustracyjne, owady
Jak wyjaśnił ekspert, strach przed owadami ma podłoże ewolucyjne.
Magdalena Nowacka-Goik

Owady a symbolika i mity

Wokół owadów narosło wiele mitów. Jeden z bardziej znanych dotyczy kołatek, których stukot traktowano jako zapowiedź śmierci. „Ofiarami” nieprawdziwych wierzeń padły także skorki, które kojarzy się z wchodzeniem do uszu. Te nieporozumienia mają swoje źródła w dawnych wierzeniach i nierzadko były wspierane przez literaturę. W rezultacie wielu ludzi wciąż odczuwa nieuzasadniony lęk wobec owadów, chociażby przyznając im cechy, których nie mają.

– Skorki (szczypawki) mają na końcu odwłoka szczypce, więc budzą niepokój. Ale naprawdę są mało groźne i przy okazji pożyteczne, bo zjadają mszyce. Ich łacińska nazwa Forficula auricularia - a to drugie słowo oznacza „uszny” - stała się podstawą legendy. W kulturach europejskich naprawdę wierzono, że skorki wpełzają ludziom do uszu i tam składają jaja. W języku angielskim jest nawet „earwig” - czyli „uszny robak” – wyjaśnił profesor.

Czym jest uczucie „chodzenia czegoś po skórze”?

Często wystarczy tylko pomyśleć o owadach, by natychmiast poczuć dziwne „chodzenie czegoś po skórze”. Jak wyjaśnia ekspert, to tzw. fantomowe owady.

– Przy stresie, bezsenności, nerwicy ludzie czują, jakby coś im chodziło po skórze. Wystarczy obejrzeć horror z insektami albo przeczytać opowieść o tajemniczym robaku, który rzekomo wszedł pod skórę. Reakcje fizjologiczne są prawdziwe — ale same owady nie istnieją. Mówimy wtedy o urojonej parazytozie albo o obłędzie pasożytniczym.

Jak przezwyciężyć lęk przed owadami?

Choć lęk przed owadami jest powszechny, można go kontrolować poprzez edukację i zrozumienie. Prof. Ignatowicz podkreśla, że wiedza ma moc neutralizowania naszych strachów.

– Wiedza leczy strach. Kiedy rozumiemy zachowania owadów, przestajemy widzieć w nich agresorów – powiedział ekspert.

Zmiany klimatu i susze przyczyniają się do zmniejszenia liczby owadów, co również wpływa na nasze postrzeganie.

– To efekt suszy i zmian klimatu. Mamy tzw. efekt czystej szyby - owadów w środowisku jest po prostu mniej: kiedyś po przejechaniu np. 100 km samochodem trzeba było czyścić szybę przednią w samochodzie, dziś zazwyczaj już nie musimy tego robić – zauważa prof. Ignatowicz. Dzięki świadomemu podejściu i edukacji możemy zmienić naszą percepcję owadów i nauczyć się ich nie bać – podsumował prof. Ignatowicz.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia