WHO: Liczba przypadków odry potroiła się od początku 2019 roku

Monika Piorun
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega przed gwałtownym wzrostem zachorowań na odrę na świecie.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega przed gwałtownym wzrostem zachorowań na odrę na świecie. Dave Haygarth/flickr.com/CC BY 2.0
Zaledwie w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2019 roku liczba zachorowań na odrę potroiła się w porównaniu do statystyk z analogicznego okresu w 2018 roku — alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Najbardziej dramatyczne statystyki dotyczą Afryki, gdzie zanotowano aż 700-procentowy wzrost przypadków tej choroby zakaźnej.

Specjaliści ostrzegają, że sytuacja dotycząca odry na świecie może być gorsza, niż wskazują oficjalne dane, ponieważ zaledwie jeden na dziesięć przypadków jest zgłaszany służbom medycznym. Od początku 2019 roku liczba zachorowań na odrę na świecie potroiła się w porównaniu do analogicznego okresu w 2018 roku.

Coraz więcej chorych na odrę na świecie

Problem z odrą ma m.in. Ukraina, Indie, a także Madagaskar, gdzie zanotowano już około 800 zgonów z powodu tej choroby. Coraz więcej zachorowań, zwłaszcza wśród dzieci, notuje się także w Brazylii, Pakistanie i Jemenie. Spadek liczby chorych zauważono zaś w Tajlandii oraz Stanach Zjednoczonych, w których podjęto aktywne działania na rzecz zwiększenia liczby osób zaszczepionych przeciwko odrze (m.in. kary finansowe za brak szczepień).

Zobacz również

WHO ostrzega przed wzrostem zachorowań na odrę

Jesteśmy w punkcie kulminacyjnym kryzysu odry na świecie, a część winy za to ponosi mnożenie mylnych lub sprzecznych informacji na temat szczepionek chroniących przed chorobą — ogłosił w rozmowie z CNN szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus. Jego zdaniem wzrost zachorowań na odrę można znacząco ograniczyć przez masowe szczepienia MMR. Obecnie około 85 proc. populacji jest zaszczepionych przeciwko odrze. To jednak za mało, by zapobiec epidemiom, przed którymi ochronę może dać zaszczepienie około 95 proc. populacji.

Przez brak odpowiedniej liczby osób zaszczepionych przeciwko odrze, epidemia tej choroby zagraża Demokratycznej Republice Konga. Podobne ryzyko obserwuje się na Madagaskarze oraz w Kirgistanie. Eksperci z WHO szacują, że dzięki szczepieniom MMR od 2000 roku udało się ocalić życie około 20 mln ludzi na świecie.

Szczepienia najlepszą ochroną przed odrą

Odra jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową, która może doprowadzić do poważnych powikłań, m.in. zapalenia płuc, ucha środkowego, mięśnia sercowego, a także zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. Rozprzestrzenia się drogą kropelkową lub przez bezpośrednią styczność z osobami zarażonymi.

Do pierwszych objawów wskazujących na odrę jest gorączka, silny kaszel, światłowstręt, zapalenie spojówek, nieżyt z nosa oraz wysypka. Jednym z najskuteczniejszych sposobów ograniczających ryzyko zachorowania są szczepienia ochronne MMR (przeciwko odrze, śwince i różyczce).

Przed dramatycznym wzrostem zachorowań na odrę już w 2018 roku ostrzegała Komisja Europejska.

Zobacz również

źródło: WHO/BBC/CNN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Fala upałów w Polsce. Będzie bardzo gorąco

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Skutki ruchów antyszczepionkowych. Dziwię się, że z listy obowiązkowych szczepień skreślono dur brzuszny. Przecież ta choroba nie jest wyeradykowana, a do epidemii może łatwo dojść, gdy nie przestrzega się higieny (dur brzuszny, podobnie jak czerwonka, dury rzekome, WZW typu A i E należy do tzw. chorób brudnych rak) a najgorsze są powodzie - zwłaszcza na wsi, gdzie mogą wypłynąć nieczystości ze sławojki i zakazić studnię, z której się potem bierze wodę do celów konsumpcyjnych (chory na dur - także na czerwonkę, salmonellę, WZW typu A i E wydala zarazki z kałem i w razie wypłynięcia fekaliów do studni, następuje zarażenie się drogą doustną po wypiciu wody z tejże studni; podobnie groźnie jest niemycie rąk przed jedzeniem i po wyjściu z ubikacji).
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia