Informacja o zakażeniu pracowników jednego z instytutów badawczych, w którym prowadzone były prace dotyczące mechanizmów powstawania raka, wywołała falę spekulacji w chińskich mediach społecznościowych. Za ich sprawą wznowiono kontrole nad bezpieczeństwem laboratoriów, podaje Wall Street Journal.
Wraca pamięć o koronawirusie
Poziom ryzyka, na jaki narażają się badacze, jest w Chinach głównym tematem od początku pandemii Covid-19. Jedna z hipotez głosi, że koronawirus „powstał” w laboratorium w Wuhan i że to tam zaczęła się pandemia.
Władze Sun Yat-Sen Memorial Hospital w Kantonie podały w środę, że u dwóch chirurgów placówki zdiagnozowano rzadką postać raka w czerwcu i październiku 2023. Wspomniane kobiety pracowały w szpitalnym laboratorium badawczym, zajmującym się rakiem piersi.
Będzie dochodzenie w sprawie zachorowań
Władze zapowiedziały wszczęcie przez agencje zewnętrzne dochodzenia. Jednocześnie zdementowano informację, jakoby lekarki zachorowały na raka w wyniku eksperymentów, jakie prowadziły. Dodano, że dwie z nich pracowały w szpitalu, a kolejna chora jest lekarzem z innej części kraju.
W październiku 2023 u lekarki o imieniu Huang zdiagnozowano raka trzustki. Po operacji jej stan jest obecnie stabilny – podał Global Times.
Huang odbywała studia doktoranckie w Sun Yat-sen Memorial Hospital. W lipcu 2022 dołączyła do szpitala na oddziale chirurgii piersi.
Inna lekarka, nazwiskiem Liu, u której zdiagnozowano mięsaka maziówkowego, przeszła operację i wróciła do zdrowia. W latach 2013–2018 studiowała w szpitalnym ośrodku badania raka piersi. W sierpniu 2018 dołączyła do laboratorium.
Czy rakiem można się zarazić?
Informacja o możliwości sztucznego wywoływania nowotworów złośliwych stała się bardzo popularna na chińskiej platformie mediów społecznościowych Sina Weibo, gdzie przeczytano ją pół miliarda razy.
Lekarki, u których zdiagnozowano nowotwór, pracowały w zespole profesora Su Shichenga na szpitalnym oddziale chirurgii piersi.
Su oświadczył mediom, że twierdzenia lekarek cierpiących na rzadkie nowotwory, że przyczyną ich choroby była praca w laboratorium, są nieprawdziwe.
Ośrodek leczenia raka piersi w Sun Yat-sen Memorial Hospital otwarto w 2009 roku. Dyrekcja zapewnia, że zasady bezpieczeństwa są rygorystycznie przestrzegane.
Źródło: Wall Street Journal, Global Times
jg