Nowy bilans zdrowia dla dorosłych. Przetestowałam program „Moje Zdrowie” krok po kroku

Pierwszy etap to wypełnienie ankiety na Internetowym Koncie Pacjenta (IKP). Loguję się i bez trudu znajduję moduł „Moje Zdrowie”. Ankieta jest prosta, intuicyjna i składa się z kilku części, które dotyczą moich podstawowych danych, wywiadu rodzinnego, stylu życia, a nawet zdrowia psychicznego.

To naprawdę fajne, że program podchodzi do tematu tak kompleksowo. Poświęcam na to dosłownie kilka minut, a system, na podstawie moich odpowiedzi, generuje listę spersonalizowanych badań. W moim przypadku zaproponowano ich aż 11, w tym morfologię, badanie glukozy, lipidogram, a także badania wątroby i tarczycy.

Po wypełnieniu ankiety nie musiałam czekać długo. Już następnego dnia zadzwoniła do mnie przychodnia, do której jestem przypisana. Pani z rejestracji zaproponowała termin pobrania krwi, a cały proces umówienia wizyty był niezwykle sprawny. Co ciekawe, system „Moje Zdrowie” jest na tyle dobrze zintegrowany z przychodniami POZ, że przepływ informacji jest błyskawiczny.

Po stawieniu się w przychodni, oprócz pobrania krwi miałam również wykonane dodatkowe pomiary – zważono mnie, zmierzono mój wzrost i ciśnienie, a także obwody ciała. Byłam pod wrażeniem, jak kompleksowo podeszli do tematu, a przy tym wszystko zajęło zaledwie chwilę.

Program „Moje Zdrowie” to bilans dla dorosłych, który zastąpił wcześniej popularną „Profilaktykę 40 PLUS”. Możesz z niego skorzystać, jeśli skończyłeś 20 lat, a górna granica wieku tak naprawdę nie istnieje. Program jest dostępny:

• co 5 lat, jeśli masz od 20 do 49 lat

• co 3 lata, jeśli masz 50 i więcej lat

Co ważne, lata liczone są rocznikowo, a nie od daty urodzenia. Jeśli wcześniej korzystałeś z „Profilaktyki 40 PLUS”, możesz przystąpić do „Mojego Zdrowia” po upływie roku od ostatnich badań. Udział w tym programie w żaden sposób nie wyklucza cię z innych badań profilaktycznych w ramach NFZ. To po prostu świetna, dodatkowa opcja, żeby regularnie dbać o swoje zdrowie.

Ostatnim etapem, na który jeszcze czekam, jest wizyta podsumowująca z lekarzem. Po tym, jak wszystkie moje wyniki wrócą z laboratorium, spotkam się ze specjalistą. W trakcie tej wizyty lekarz omówi ze mną rezultaty ankiety i badań. To nie tylko sucha informacja o wynikach – podczas tej konsultacji lekarz może zaproponować mi dodatkowe badania lub stworzyć indywidualny plan zdrowotny (IPZ).

To, co wyróżnia ten program, to właśnie to osobiste podejście. Zamiast listy suchych liczb dostajemy od specjalisty spersonalizowany plan, jak utrzymać zdrowie na dłużej.

Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona całym doświadczeniem. Od wypełnienia ankiety do umówienia badań minęły zaledwie trzy dni, a cała organizacja była na najwyższym poziomie. To dowód, że profilaktyka w Polsce może być szybka, prosta i dostępna dla każdego. Dziś, kiedy wiedza o zdrowiu jest na wyciągnięcie ręki, taki program to bezcenna pomoc w dbaniu o siebie. Gorąco polecam spróbować! A ty, kiedy ostatnio robiłeś badania?

Zobacz też: Udało mi się zapisać do nowego programu „Moje zdrowie – bilans zdrowia osoby dorosłej”. Zobacz, czego się spodziewać

Źródła: własne, pacjent.gov.pl