L4 na nowych zasadach. Kto zapłaci za zwolnienie lekarskie? Szykuje się rewolucja

Gabriela Fedyk
Wideo
od 16 lat
Zwolnienie lekarskie, znane też jako L4, to temat, który interesuje zarówno pracowników, jak i pracodawców. Rząd zapowiedział zmiany w tym zakresie już w 2023 r. Kto zapłaci za nieobecność pracownika podczas choroby? Nowe zasady dotyczące L4 to gest w kierunku przedsiębiorców. Ekspert wskazuje też na minusy nowego rozwiązania.

Spis treści

Kto płaci wynagrodzenie na L4? Zmiany w zwolnieniach lekarskich

L4, czyli zwolnienia lekarskie, wzbudza wiele kontrowersji. Rząd postanowił zająć się uregulowaniem tej kwestii, zapowiadając konieczność wprowadzenia zmian w przepisach, które mają uporządkować kwestię wypłacania świadczenia chorobowego.

Zbliżenie na piszącego lekarza
Ubezpieczeni pracownicy mają prawo do zasiłku chorobowego, kiedy przebywają na zwolnieniu lekarskim.

Jedną z zapowiadanych zmian, które mogą wejść w życie jeszcze w 2024 r. (choć „Dziennik Gazeta Prawna” wskazuje, że „zmiany miałyby wejść w życie "od przyszłego roku", co oznacza od 2025 roku). , jest wypłata chorobowego od pierwszego dnia zwolnienia przez ZUS. Do tej pory obowiązek ten leżał po stronie pracodawcy. To jednak nie koniec zmian. Pracownik, który przebywa na zwolnieniu z powodu choroby, ma otrzymać 100 proc. wynagrodzenia, a nie jak do tej pory 80 proc.

W 2024 roku minimalna podstawa wymiaru zasiłku chorobowego zmieniała się dwa razy: 1 stycznia (3660,42 zł) i 1 lipca (3710,47 zł).

Tak Polacy oszukują na "L4". Spodziewaj się kontroli. Co grozi za nieprawidłowe wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego?

L4 na żądanie wkrótce wystawisz sobie sam? Sprawdź nowy pomysł samych lekarzy

L4 na żądanie wkrótce wystawisz sobie sam? Sprawdź nowy pomysł samych lekarzy

Każdy powinien samodzielnie wystawić sobie zwolnienie lekarskie – postuluje Naczelna Rada Lekarska. Zmniejszyłoby to kolejki w przychodniach i odciążyło przychodnie. Jak często będzie można samemu wys...

Gabriela Fedyk
Gabriela Fedyk

Minusy zmian w L4. Ekspert ostrzega

Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio, największej polskiej firmy doradczej zajmującej się kompleksowo problematyką „L4”, podkreśla w rozmowie z portalem Rynek Zdrowia, że podczas zwolnienia pracownik otrzyma nie tylko 100 proc. wynagrodzenia, ale też wypracowane w ciągu ostatnich 12 miesięcy godziny nadliczbowe oraz premie.

– W rezultacie pełne wynagrodzenie chorobowe staje się bardziej atrakcyjne, niż wynagrodzenie otrzymywane od pracodawcy za wykonaną pracę – mówi Mikołaj Zając.

Ekspert zwraca uwagę, że zmiany w przepisach mogą pociągnąć za sobą istotne konsekwencje dla osób przewlekle chorych.

– Zostają one pozbawione źródła utrzymania na czas leczenia. Sugerowanym przeze mnie rozwiązaniem jest wprowadzenie świadczenia chorobowego opiewającego na 100 proc. wartości wynagrodzenia, na cały okres leczenia – np. onkologicznego i innych poważnych, przewlekłych chorób, których wyleczenie nie jest możliwe w przeciągu 182 dni – podkreśla Zając.

Wątpliwość wzbudza także sposób wypłaty zasiłków. Firmy, które zatrudniają do 20 pracowników. Tacy pracodawcy za każdym razem będą musieli składać wniosek do ZUS o wypłatę chorobowego, a pracownicy mogą czekać na wypłatę z ZUS-u do 30 dni. Oznacza to, że chorobowego nie będzie w miesięcznym wynagrodzeniu, jak to ma miejsce obecnie.

Nie tylko choroby układu oddechowego. Te dolegliwości coraz częściej są podstawą do zwolnień. Zatrważające dane ZUS-u

L4 – jakie zasady obowiązują obecnie?

W ciągu roku pracownikowi przysługuje 182 dni zwolnienia lekarskiego z powodu choroby lub innych dolegliwości. Wysokość „chorobowego” jest równa 80 proc. średniej miesięcznej pensji z ostatnich 12 miesięcy.

Jedyne przypadki, kiedy wypłacane jest pełne 100 proc. wynagrodzenia, to:

  • zwolnienie z powodu wypadku w drodze do lub z pracy,
  • udział w badaniach jako dawca lub w procesie pobierania komórek, tkanek i narządów,
  • dolegliwości związane z ciążą.

Obecnie pracodawca płaci za okres do 33 dni w roku, kiedy pracownik jest na L4, a jeżeli pracownik ma więcej niż 50 lat – do 14 dni.

Potężny problem narasta. Symptomy widoczne u coraz większej liczby osób

Potężny problem narasta. Symptomy widoczne u coraz większej liczby osób

– Według WHO wypalenie zawodowe stanowi jedno z poważniejszych zagrożeń naszych czasów – mówi nam Aleksandra Tokarewicz z Helping Hand. – Z różnych badania wynika, że 6 na 10, a nawet 8 na 10 osób doś...

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia