Spis treści
Brrr… wystarczy nagły spadek temperatury, by przypomnieć sobie, że nie ma nic gorszego niż spanie w zimnie – zwłaszcza gdy łóżko dalekie jest od bezpiecznej przystani, jaką miało być.
Gdy słupek rtęci leci w dół, wślizgnięcie się pod kołdrę i utrzymanie ciepłych stóp może być wyzwaniem. Jednak dzięki tym eksperckim wskazówkom dotyczącym zimowej pościeli i sprytnym trikom, nieprzespane, mroźne noce mogą odejść w zapomnienie…
Zacznij od odpowiedniej pościeli
Kiedy temperatury spadają, utrzymanie ciepła w nocy zależy od czegoś więcej niż tylko dokładania kolejnych warstw – mówi Michael Buckle, szef działu zakupów w brytyjskiej firmie produkującej łóżka Dreams. – Nowoczesne technologie snu odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu komfortu. Zaawansowane materiały są dziś projektowane tak, by reagowały na naturalne rytmy twojego ciała, pochłaniając, zatrzymując lub oddając ciepło w razie potrzeby, aby utrzymać stałą temperaturę przez całą noc.
Tego typu inteligentna termoregulacja pomaga zapobiegać typowemu cyklowi przegrzewania się i zbyt szybkiego wychładzania, co potrafi skutecznie zakłócić sen.
Wybierając zimową pościel i materace zaprojektowane tak, by współgrały z twoim ciałem, możesz stworzyć przytulne, stabilne środowisko snu, które sprzyja głębokiemu, nieprzerwanemu wypoczynkowi – radzi Buckle.
Nie skreślaj technologii chłodzących zimą
Choć może wydawać się to nielogiczne, pościel znana z właściwości chłodzących może być prawdziwym atutem w chłodniejszych miesiącach – zauważa Buckle.
Tkaniny te zostały zaprojektowane tak, by delikatnie i efektywnie zarządzać ciepłem, więc zamiast zatrzymywać go zbyt dużo lub pozwalać mu uciec, pomagają utrzymać równą temperaturę ciała. W połączeniu z zimową kołdrą, pościel chłodząca może zapewnić komfortową równowagę: zapobiega temu, by na początku było ci za gorąco, a później za zimno.
Wybierz zimową kołdrę z wyższym TOG
Skala TOG to skrót od Thermal Overall Grade imierzy, jak dobrze kołdra izoluje ciepło. Prosta sezonowa podmiana może zrobić sporą różnicę.
Kołdra o wyższym TOG zapewnia lepszą izolację i pomaga zatrzymać ciepło, bez konieczności nakładania wielu ciężkich warstw. Połączenie odpowiedniej na zimę kołdry z pościelą reagującą na temperaturę tworzy przytulne środowisko, które utrzymuje cię w cieple, nie przygniatając cię ciężarem – zauważa Buckle.
Dodaj regulowane ciepło dzięki kocowi elektrycznemu lub narzucie grzewczej
Dla tych, którzy marzną od razu po wejściu do łóżka, Buckle poleca koc elektryczny lub ogrzewaną narzutę, które zapewnią natychmiastowy komfort.
Wstępne podgrzanie łóżka na niskim poziomie sprawia, że położenie się do niego jest o wiele przyjemniejsze, a regulacja temperatury pozwala zmniejszyć ciepło, gdy już się ułożysz. To prosty sposób na stworzenie przytulnej, relaksującej przestrzeni, bez ryzyka przegrzania w nocy – sugeruje Buckle.
Oprócz technologii snu i funkcji takich jak kontrola temperatury, ekspertka ds. snu w Dreams, Sammy Margo, podkreśla, że istnieją również proste triki, które pomogą ci spokojnie odpłynąć w sen.
Choć chłodne pomieszczenie sprzyja wydzielaniu wspierającej sen melatoniny, zbyt niska temperatura może przynieść odwrotny skutek – ostrzega Margo. – Jeżeli twoje ciało musi pracować na pełnych obrotach tylko po to, by utrzymać ciepło, trudniej się rozluźnić i zapaść w głęboki, nieprzerwany sen. Kluczem jest zachowanie chłodnego otoczenia, jednocześnie zatrzymując własne ciepło ciała.
Przytulne, oddychające warstwy, wcześniejsze ogrzanie piżamy, stworzenie małego „namiotu” z ciała oraz wybór materiałów izolujących mogą pomóc ci zachować komfortowe ciepło, dzięki czemu możesz korzystać z zalet chłodnego pokoju, bez nieprzyjemnych dreszczy.
Wstępnie ogrzej łóżko… i piżamę
Jeśli nie masz elektrycznego koca ani ogrzewanej narzuty, nadal możesz sprawić, że pierwsze chwile w łóżku będą wyjątkowo przytulne.
Spróbuj włożyć termofor pod kołdrę na około 20 minut przed snem; delikatnie ogrzeje przestrzeń i zlikwiduje uczucie chłodu. Dla dodatkowego efektu przytulności, wrzuć piżamę na kilka minut do suszarki. Nie ma nic przyjemniejszego niż wślizgnięcie się w ciepłą bieliznę nocną w zimną noc – podkreśla Margo.
Wypróbuj trik z „namiotem”
Jeśli w pokoju jest nieco chłodno, ale nie chcesz odkręcać kaloryferów na maksimum, Margo radzi mocno podwinąć brzegi kołdry wokół ciała lub wsunąć je pod materac, „zatrzymując własne ciepło i tworząc kokon niczym w śpiworze.”
Ogrzej stopy
Jak zauważa Margo, zimne stopy sprawiają, że całe ciało wydaje się zmarznięte.
Załóż miękkie, puszyste skarpetki albo zainwestuj w ogrzewacz do stóp. Dla odmiany nieco z przymrużeniem oka, niektórzy sięgają po skarpetkę wypełnioną ryżem, podgrzaną w mikrofalówce i położoną u stóp łóżka – mówi Margo. – Taki ogrzewacz pozostaje ciepły przez wiele godzin.
Zaizoluj pokój i zablokuj przeciągi
Przed snem upewnij się, że okna i drzwi są dobrze uszczelnione, by trzymać chłód z daleka.
Uszczelki przeciwprzeciągowe oraz grube zasłony lub rolety termiczne pomogą zatrzymać ciepło tam, gdzie jest potrzebne, czyli w środku – mówi Margo. – Nie zapominaj też o podłodze. Miękki, przytulny dywan potrafi zrobić zaskakującą różnicę w chłodne noce… trzeba tylko uważać, żeby nie przegrzać pomieszczenia.
Zrównoważona, dobrze zaizolowana przestrzeń to złoty środek dla komfortowego snu.
Wypróbuj „sztuczkę z czapką” w wyjątkowo mroźne noce
Nasi przodkowie, zakładający szlafmyce mieli rację. Dziś noszenie miękkiej czapki typu beanie do łóżka naprawdę może pomóc w mroźne noce, choć może brzmieć to absurdalnie.
W nocy tracimy sporo ciepła przez głowę, bo nie przykrywa jej kołdra; jej osłonięcie może sprawić, że całe ciało będzie odczuwalnie cieplejsze – wyjaśnia Margo.
źródło: DPA Trends from DPA










