Nie miał dyplomu, ale miał Google. Fałszywy dentysta zarobił fortunę. Pacjenci byli zadowoleni. Takich oszustów jest więcej

Monika Góralska
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Przez dwa lata prowadzili nielegalny gabinet dentystyczny. 22-letni mężczyzna bez uprawnień stomatologa, potrzebne do zabiegów informacje wyszukiwał w internecie – napisała w czwartek czeska gazeta „Mlada Fronta DNES”.

Spis treści

Prowadzili prywatny gabinet dentystyczny bez uprawnień

Zatrzymani przez policję, należący do jednej rodziny, przyznali się do winy, grozi im do ośmiu lat więzienia – poinformowała policja. 44-letni mężczyzna zajmował się protetyką, 22-latek „leczył zęby”, a 50-letnia kobieta była asystentką. Na stronie internetowej reklamowali się jako prywatny gabinet dentystyczny.

22-letni mężczyzna udawał lekarza i „leczył zęby” bez uprawnień.
22-letni mężczyzna udawał lekarza i „leczył zęby” bez uprawnień.
artursafronovvvv/freepik.com

Zapewniamy kompleksowe leczenie i opiekę stomatologiczną. Zajmujemy się leczeniem paradontozy, usuwaniem kamienia nazębnego, zakładaniem mostów i koron oraz innymi zabiegami stomatologicznymi. Naszym celem jest przede wszystkim wysokiej jakości delikatna i bezbolesna opieka – zachęcali pacjentów.

Podający się za dentystę 22-latek nie miał żadnych uprawnień medycznych i według policji braki w wiedzy uzupełniał informacjami znalezionymi w internecie.

Ustalono, że przy „zabiegach” podawano pacjentom środki znieczulające stosowane powszechnie w stomatologii. Środki znieczulające i inne materiały stomatologiczne, takie jak wypełnienia do plomb, proszek do piaskowania, kleje i wiele innych, zapewniała 55-latka, która pracowała w służbie zdrowia i miała do nich dostęp.

Pacjenci byli zadowoleni. Takich oszustów jest więcej

Według „Mlada Fronta DNES” prywatny gabinet nie miał żadnych umów z ubezpieczalniami, ale wielu pacjentów było zadowolonych.

– Zęby, które mi zrobili, są super. Jestem bardzo zadowolona – zacytowała gazeta jedną z pacjentek.

To nie jedyny taki przypadek. Tego typu oszustw w Czechach jest znacznie więcej.

– Problem nielegalnych praktyk stomatologicznych staje się coraz poważniejszy. Tylko jednego dnia odnotowaliśmy trzy inne zgłoszenia, które musimy wyjaśnić – powiedział „MF DNES” prezes Czeskiej Izby Stomatologicznej Roman Szmucler. Podobnych przypadków jest około 50 rocznie.

W maju Izba Poselska (niższa izba czeskiego parlamentu) przyjęła ustawę, która pozwala na leczenie pacjentów lekarzom pochodzącym z państw spoza Unii Europejskiej. Ma to zwiększyć w Czechach liczbę praktykujących stomatologów. Czeska Izba Stomatologiczna zamierza skierować sprawę do Sądu Konstytucyjnego, argumentując, że ograniczenie się do skontrolowania wydanego w innym kraju dyplomu jest niewystarczającą gwarancją dla bezpieczeństwa i zdrowia pacjentów.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia