Jest decyzja KE ws. szczepionki przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat

Małgorzata Puzyr
Szczepionka przeciw COVID-19
Szczepionka przeciw COVID-19 fot. adam jankowski / polska press
Komisja Europejska zatwierdziła szczepionkę Comirnaty firm Pfizer/BioNTech przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat – poinformował we wtorek rzecznik KE Stefan De Keersmaecker.

Europejska Agencja Leków (EMA) zaleciła w czwartek zatwierdzenie szczepionki Comirnaty dla dzieci w tej grupie wiekowej. Następnie Agencja przesłała swoje zalecenie do Komisji Europejskiej, która podjęła ostateczną decyzję.

EMA uznała, że korzyści ze stosowania Comirnaty u dzieci w wieku 5-11 lat przewyższają ryzyko, szczególnie w przypadku chorób zwiększających ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19.

U dzieci w tym wieku dawka szczepionki będzie niższa (10 mcg) niż stosowana u osób w wieku 12 lat i starszych (30 mcg). Podobnie, jak w starszej grupie wiekowej, podaje się ją w postaci dwóch wstrzyknięć w odstępie trzech tygodni.

Najczęstsze działania niepożądane u dzieci w wieku od 5 do 11 lat są podobne do tych obserwowanych u osób starszych; obejmują m.in. zmęczenie, ból głowy, zaczerwienienie i obrzęk w miejscu zastrzyku, ból mięśni i dreszcze – informuje EMA.

– Główne badanie u dzieci w wieku od 5 do 11 lat wykazało, że odpowiedź immunologiczna na produkt Comirnaty, podany w niższej dawce (10 mcg) w tej grupie wiekowej, była porównywalna z odpowiedzią obserwowaną po podaniu wyższej dawki (30 mcg) osobom starszym w wieku 16-25 lat (na podstawie poziomu przeciwciał przeciwko SARS-CoV-2) – przekazała EMA.

– Skuteczność preparatu Comirnaty obliczono u prawie 2000 dzieci w wieku od 5 do 11 lat, u których nie wystąpiły objawy wcześniejszego zakażenia. Dzieci te otrzymywały szczepionkę lub placebo (zastrzyk pozorowany). Spośród 1305 dzieci otrzymujących szczepionkę u trzech rozwinął się COVID-19 w porównaniu z 16 z 663 dzieci, które otrzymały placebo. Oznacza to, że w tym badaniu szczepionka była w 90,7 proc. skuteczna w zapobieganiu objawowemu COVID-19 (chociaż rzeczywisty wskaźnik mógł wynosić od 67,7 proc. do 98,3 proc.) – podała Europejska Agencja Leków.

Przeczytaj również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
30 listopada, 20:26, Gość:

Szczepienie miało chronić przez 12 miesięcy. Później okazało się, że trzeba przyjąć trzecią dawkę po 6 miesiącach. Po paru dniach skrócono ten termin do 5 miesięcy. W Wielkiej Brytanii trzecia dawka ma być po 3 miesiącach. A kiedy będzie czwarta, piąta i kolejne dawki? Co tydzień czy codziennie? Czy lekarze w ogóle wiedzą co robią?

1 grudnia, 10:14, Gość:

Lekarze na pewno wiedzą kto i ile im płaci. Pfizer ma do wykonania target i kolejne pierdyliardy dolarów do zarobienia. Szczepienia okazały się fiaskiem. Rok temu, kiedy nikt nie był w Polsce zaczepiony (poza tefałenowskimi celebrytami) mieliśmy lepsze statystyki niż obecnie, kiedy mamy ok. 54% zaszczepionej populacji. Dobrze piszesz, że niedługo codziennie przed wyjściem z domu trzeba będzie przyjąć cudowny eliksir. Należy cieszyć się, że póki co żyjemy w normalnym kraju, gdzie nikt nikogo, przynajmniej bezpośrednio nie zmusza do szczepień. Wczoraj słyszałem, że Austria od lutego przyszłego roku zamierza karać ludzi niezaszczepionych. Już teraz niezaszczepieni mieszkańcy Austrii, Francji, Włoch, Niemiec i wielu innych krajów nie mogą chodzić do pracy, ani normalnie funkcjonować, co jest kompletnie bez sensu, ponieważ osoby niezaszczepione zarażają tak samo, jak zaszczepione. Skoro zatem szcepionki miały zabezpieczać, to po co ten terror?

Bo realizują wizję państwa totalitarnego.

G
Gość
1 grudnia, 10:07, Gość:

Tylko jedno pytanie:

Kto bierze odpowiedzialność za ewentualne powikłania poszczepienne ??

1 grudnia, 10:20, Gość:

Co się może dziać pokazuje firma J

Żeby cały tekst się nie ukazał istnieje cenzura. Ludzie nie mogą się dowiedzieć że ktoś ogłosił upadłość mimo ogromnych zysków. Bo w pudrze był azbest.

G
Gość
1 grudnia, 10:07, Gość:

Tylko jedno pytanie:

Kto bierze odpowiedzialność za ewentualne powikłania poszczepienne ??

Co się może dziać pokazuje firma J

G
Gość
Tylko jedno pytanie:

Kto bierze odpowiedzialność za ewentualne powikłania poszczepienne ??
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia