Spis treści
Trzej astronauci NASA i czwarty z rosyjskiej agencji kosmicznej spędzili prawie osiem miesięcy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej po tym, jak ich powrót do domu został opóźniony przez problemy z kapsułą Starliner.
Tajemnicza choroba z kosmosu
Załoga wylądowała u wybrzeży Florydy na pokładzie statku Crew Dragon firmy SpaceX. Astronauta, którego nazwiska NASA nie podała ze względu na prywatność, cierpi na problemy zdrowotne, ale agencja nie ujawniła dokładnie o jakie schorzenie chodzi.
NASA początkowo podała, że całą załogę przewieziono samolotem do szpitala Ascension Sacred Heart Pensacola w ramach środków ostrożności, ale nie określiła, czy wszyscy mieli problemy. Podano, że pozostali trzej członkowie załogi opuścili szpital i wrócili do Houston.
Jeden astronauta pozostaje pod obserwacją
„Jedyny astronauta, który pozostał w Ascension, jest w stabilnym stanie i jest pod stała obserwacją” – stwierdziła NASA w oświadczeniu, powołując się na szpital Ascension Sacred Heart Pensacola.
SpaceX wystrzeliło w marcu czterech członków personelu – Matthew Dominicka z NASA, Michaela Barratta i Jeanette Epps oraz Aleksandra Grebenkina z Rosji.
Rosyjska agencja kosmiczna Roscosmos zamieściła w Telegramie zdjęcie Grebenkina stojącego wyprostowanego i uśmiechniętego, z podpisem: „Po misji kosmicznej i wodowaniu Aleksander Grebenkin czuje się świetnie!” .
235 dni w przestrzeni kosmicznej to najdłuższy pobyt na orbicie statku kosmicznego Crew Dragon wielokrotnego użytku firmy SpaceX.