Spis treści
Zbigniew Ziobro zachorował na nowotwór
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zniknął pod koniec roku z mediów i Sejmu. Politycy jego partii początkowo nieoficjalnie informowali, że lider Suwerennej Polski ma problemy zdrowotne. Dopiero w grudniu Patryk Jaki potwierdził, że Ziobro choruje na nowotwór.
Zbigniew Ziobro opublikował zdjęcie ze szpitala. Czy wróci do polityki?
W informację o tym, że były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro cierpli na nowotwór złośliwy i walczy o życie, nie chciało uwierzyć wielu jego oponentów. Wątpliwości wyraża...
W marcu sam były minister pokazał zdjęcie ze szpitala, a także kilka razy pokazał się publicznie, po tym, jak na teren jego posiadłości wkroczyła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ziobro jest przekonany, że interwencja służb w jego domu była przeprowadzona na bezpośrednie polecenie premiera.
– Do mnie dotarła informacja jeszcze w grudniu, że Donald Tusk jakiś czas temu odgrażał się na spotkaniu osób zaufanych, że zniszczy mnie i moją rodzinę za ujawnienie zeznań pewnego dżentelmena, pana W., którego przedstawiał w swoim czasie na konferencji prasowej jako jednego z najbardziej wiarygodnych świadków koronnych w Polsce i w oparciu o jego relacje nikczemnie, cynicznie oskarżał PiS o jakiś wspólny spisek z Rosją w kontekście nagrań w „Sowie i Przyjaciele” – mówił były minister.
Dodał, że nie zamierza ulegać presji.
– Nikt nas nie złamie, nie poddamy się, przyjdzie czas na sprawiedliwość w tej sprawie – zapowiedział.
Mocne słowa Zbigniewa Ziobry. Były minister nie gryzł się w język
Były minister sprawiedliwości i lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro ponownie zabrał głos po tym, jak służby weszły do jego domu. Oświadczył, że prokuratura nie kontaktowała się z nim przed interwe...
Choroba Zbigniewa Ziobro
Jednym z tematów rozmowy była także choroba nowotworowa, z jaką zmaga się Ziobro. Przyznał, że objawy zaczęły się pojawiać już od jakiegoś czasu. Mówił o chrypce czy problemach z głosem.
– Nagle doszło do takiego momentu, że te bóle przybrały już charakter stopień tak duży, że nie mogłem spać. Zacząłem się pocić niezwykle intensywnie w nocy, do tego stopnia, że zdejmowałem kilka razy piżamy – wspominał.
Gdy został przebadany, okazało się, że ma 7-centymetrowy nowotwór przełyku, a rokowanie nie są najlepsze. Dodał, że fakt choroby był przez niego ukrywany, gdyż chciał chronić swoją rodzinę, zwłaszcza dzieci.
Zbigniew Ziobro zabrał głos. "Drzwi do domu zostały przepiłowane"
Dziennikarze portalu niezalezna.pl skontaktowali się z byłym ministrem sprawiedliwości, Zbigniewem Ziobrą, który przekazał, że nikt nie utrudniał czynności prokuratury w tej sprawie.
Plan „B” na wypadek najgorszego
Lider Suwerennej Polski przyznał jednocześnie, że musiał przygotować rodzinę również na „najgorszy scenariusz”.
– Zakładając negatywny scenariusz, musiałem przekazać wszystkie fakty dotyczące obsługi choćby domu. Zrobiłem to z myślą, że to może być taki ostatni moment. Szybko spisałem, co jest konieczne. A potem był już „Plan A”, czyli walka – mówił.
Ziobro powiedział również, że leczył się za granicą, gdyż musiał szukać niestandardowych rozwiązań.
– Śp. prof. Elżbieta Starosławska powiedziała, że ten nowotwór jest tak zaawansowany i są już przerzuty dalej niż to, co uchwycił PET, że standardowa droga nie daje szans na sukces i trzeba zaryzykować. Ja zaryzykowałem i to ryzyko, ta terapia ryzykowne okazała się być bardzo skuteczna – ocenił polityk.
Zbigniew Ziobro ujawnia drastyczne zdjęcia ze szpitala. „Niech wszyscy zobaczą”
Zbigniew Ziobro 14 października br. miał się stawić przed komisją śledczą w sprawie Pegasusa. Nie zjawił się na przesłuchaniu. W poniedziałek rano na platformie X opublikował bardzo osobiste zdjęcia i...
Dlaczego Zbigniew Ziobro leczył się za granicą?
Wybrał również leczenie za granicą, gdyż – jak przekonuje – nie chciał narażać lekarzy z Lublina, gdzie początkowo przebywał, na hejt.
– To, co było momentem zmiany w moim sposobie myślenia, to gdy przyszła prof. Starosławska, która przyszła do mnie przerażona, informując mnie, że dostaje maile z groźbami, nie tyle wobec mnie, ile wobec niej, szpitala. Później widząc w rozmowie z nią widziałem, że ona tego się faktycznie obawiała – wspominał.
Nie żyje Elżbieta Starosławska, dyrektorka Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej
O śmierci Elżbiety Starosławkiej poinformowali we wtorek (5 marca) rano oo. Bernardyni z Parafii Świętego Brata Alberta w Lublinie na Facebookowym profilu.
Dodał jednocześnie, że chemioterapia, którą przeszedł nie była tak agresywna, jak standardowa, dlatego nie stracił włosów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródła: wPolsce.pl, Fakt