Wariant Delta powoduje cięższy przebieg choroby
Angielscy naukowcy opublikowali na łamach czasopisma naukowego "Lancet" wyniki badania, które przeprowadzili na grupie ponad 43 tys. osób zakażonych wariantem Alfa i Delta. Próbki pobrane od pacjentów były sekwencjonowane (rozróżniane na podstawie DNA) w celu określenia, który z wariantów wywołał infekcję.
Wariant Delta (B.1.617.2) rozprzestrzenił się z Indii poprzez Wielką Brytanię na cały świat i jest obecnie dominującym wariantem koronawirusa SARS-CoV-2. Wcześniej przeważała mutacja Alfa (B.1.1.7), której pierwszy przypadek został potwierdzony w Anglii we wrześniu 2020 r. Delta pojawiła się w tym kraju w marcu 2021 r. i to właśnie tam badacze przeanalizowali i porównali ponad 43 tys. przypadków zakażenia obiema mutacjami wirusa między 29 marca a 23 maja 2021 r.
Badanie przeprowadzono na grupie 43 338 osób, których średnia wieku wynosiła 31 lat, a większość z nich była zakażona wariantem Alfa (34 656). Mimo to do szpitala została przyjęta większość pacjentów zakażonych wariantem Delta 5,7 proc., w porównaniu do 4,2 proc. osób z wariantem Alfa.
Ryzyko hospitalizacji z powodu zakażenia wariantem Delta jest 2,26 razy wyższe niż w przypadku infekcji Alfą.
Jak wynika z opublikowanych badań wśród wszystkich osób nimi objętych:
- 1,8 proc. zakażeń zdiagnozowano u w pełni zaszczepionych osób,
- 24 proc. u tych, którzy przyjęli tylko jedną dawkę szczepionki przeciw COVID-19,
- 74 proc. u osób niezaszczepionych.
Zobacz także:
Delta bardziej zakaźna niż Alfa
Wyniki badania potwierdzają większą zjadliwość wariantu Delta koronawirusa SARS-CoV-2 w porównaniu do jego poprzednich mutacji. Oznacza to, że wariant Delta nie tylko łatwiej się rozprzestrzenia, ale też powoduje cięższy przebieg zakażenia oraz większe ryzyko hospitalizacji, a co za tym idzie, przyczynia się do większego obciążenia systemu opieki zdrowotnej. Badanie potwierdza również znaczenie szczepień w zapobieganiu wzrostom zachorowań.
ZOBACZ: Naukowcy ze Śląska potwierdzili, że wariant "delta" koronawirusa dominuje już wśród zakażonych w regionie