Co warto stosować zamiast cukru? Zobacz, czym słodzić kawę, herbatę i potrawy! Poznaj też szkodliwe zamienniki cukru, które lepiej omijać
Aspartam
SŁODZIK NA „NIE”!
Aspartam (E951) jest 200 razy słodszy od cukru, przez co stosowany jest w śladowych ilościach i nie stanowi źródła kalorii. To najbardziej kontrowersyjny sztuczny słodzik – i substancja najczęściej stosowana przemysłowo zamiast cukru.
Pomimo tego pojawia się coraz więcej dowodów na jego niekorzystny wpływ na masę ciała i stan zdrowia. Jak wykazała analiza wyników 12 badań naukowych, zastępowanie nim cukru nie prowadzi do redukcji spożycia kalorii i spadku wagi.
Wykazano także, że obniża poziom „dobrego” cholesterolu HDL we krwi, który chroni przed miażdżycą, co jest jednym z czynników rozwoju chorób serca.
Może też sprzyjać występowaniu objawów takich jak bóle i zawroty głowy oraz depresji, a u osób z genetycznym defektem metabolizowania jednego ze składników w postaci fenyloalaniny (fenuloketonurią, PKU) uszkadza komórki nerwowe. Sprzyja też napadom epilepsji u osób z padaczką.
Produktem rozpadu aspartamu jest metanol, który z kolei przekształca się do neurotoksycznego i rakotwórczego formaldehydu. Z tego powodu wysokie spożycie produktów z tym słodzikiem jest poważnym źródłem tych toksycznych związków. Reakcje te następują w organizmie, ale także w zawierających je produktów poddanych działaniu temperatury.
Choć organizacje zdrowotne nie znalazły istotnego naukowego powodu, by wycofać aspartam z rynku, badania potwierdziły, że związek ten nasila stres oksydacyjny i stan zapalny w organizmie, zmniejsza ilość niezbędnych dla zdrowia korzystnych bakterii jelitowych, zaburza nastrój oraz sen.
W badaniach na zwierzętach i ludziach wykazano też związek między jego spożyciem a rozwojem niektórych nowotworów krwi, m.in. białaczki, chłoniaka czy szpiczaka.