Jak chronić się przed kleszczami i chorobami, które przenoszą?

Artykuł sponsorowany
kleszcze.info.pl
O tym, jak chronić się przed kleszczami rozmawiamy z dr inż. Anną Wierzbicką, zoologiem i leśnikiem z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Kleszcz: gryzie, kłuje, żądli, wszczepia się w skórę? Są różne określenia…

Wkłuwa się w skórę, a jednocześnie wypuszcza ślinę, w której znajdują się substancje przeciwbólowe i przeciwzakrzepowe, które powodują, że w ogóle nie czujemy wkłucia. W ślinie mogą już też znajdować się różnego typu zarazki, np. wirus kleszczowego zapalenia mózgu.

Często słyszy się, że kleszcze znajdują się na liściach drzew, skąd skaczą na człowieka. Czy to faktycznie to mit?

Tak. Po pierwsze, nie skaczą, bo nie mają odnóży skocznych. Kleszcze tylko chodzą, i to powoli. Po drugie, nie są w stanie wejść na drzewo. Wdrapują się na trawy, jagodziny, krzaki – do ok. metra wysokości. Trzema parami nóg trzymają się listka, a jedną parę wysuwają do przodu. Mają na niej organy odpowiedzialne za odczuwanie temperatury, zapachu; pełnią one role czułków. Jeśli poczują człowieka, zwierzę, to na niego spadają. To znaczy: spadną na nas, gdy przejdziemy i potrącimy listek czy źdźbło trawy, na którym siedzą. Dlatego zwykle najpierw znajdują się na naszych nogach, a dopiero potem wędrują wyżej, szukając miejsca, gdzie skóra jest cienka i dobrze ukrwiona, by łatwo się w nią wkłuć. Najczęściej wkłuwają się w zgięcia skóry pod kolanami, w pachach, pachwinach, zgięciach łokci, w miejsca za uszami, u kobiet także pod biustem, w miejscu przylegania stanika.

Inny mit: kleszcze są głównie w lasach liściastych…

Nie, są zarówno w lasach liściastych, jak iglastych, w parkach, ogródkach działkowych, na skwerach. Wszędzie, gdzie jest wilgotno, rośnie trawa, krzaki, paprocie, jagodziny, będą też kleszcze, gdyż tam mogą zapolować na swoją ofiarę. Na skoszonym trawniku kleszczy jest dużo mniej. Mniej jest ich również, gdy mamy suche lato. Kleszcze zapadają wtedy w stan odrętwienia.

Czy są osoby bardziej zagrożone atakiem kleszczy?

Tak, kleszcze częściej atakują kobiety niż mężczyzn. Również dzieci są bardziej narażone, ponieważ mają nieco wyższą temperaturę ciała.

Czy kleszczowe zapalenie mózgu przenoszą tylko dorosłe osobniki?

Nie. Wszystkie formy kleszcza są niebezpieczne: larwy, nimfy, samice. Nawet te malutkie, które wydawałoby się, że nie są w stanie się wkłuć w skórę.

Czy środki odstraszające (tzw. odstraszacze) chronią przed kleszczami?

Tak, ale tylko w ograniczonym zakresie. Gdy się spocimy, repelent (czyli środek odstraszający) działa krótko. Nie wszystkie z tych preparatów są skuteczne, najlepiej zostało udowodnione działanie repelentu DEET, który był wymyślony dla amerykańskiej armii. Idąc w miejsca, gdzie mogą być kleszcze, warto stosować repelenty, jednak nie zwalnia to z innych sposobów ochrony przed kleszczami.

Jak w takim razie chronić się przed kleszczami?

Stosować repelenty, a oprócz tego odpowiednio się ubierać: zakładać długie spodnie, idąc do lasu lub parku, niezależnie od pogody. Latem po prostu zakładajmy długie spodnie z cieńszego materiału. Poza tym warto włożyć bluzkę w spodnie. Im szczelniej będziemy ubrani, tym większa szansa, że kleszcz odpadnie, nie da rady wbić się w naszą skórę. Warto też pamiętać, że w czasie aktywności kleszczy – czyli obecnie właściwie prawie przez cały rok – po powrocie z lasu trzeba zdjąć ubranie i dokładnie obejrzeć całe ciało, robiąc prysznic. Jeśli zauważymy czarne kropki, trzeba je usunąć, najlepiej pęsetą. Nie wykręcać, tylko wyszarpnąć zdecydowanym ruchem. Miejsce po wkłuciu kleszcza dobrze jest zdezynfekować wodą utlenioną. Jeśli po pewnym czasie na skórze (niekoniecznie w miejscu wkłucia kleszcza) pojawi się zaczerwienienie, rumień, trzeba iść do lekarza. Warto to zrobić również, jeśli po 7-28 dniach od wkłucia kleszcza pojawią się objawy przypominające grypę.

Warto przeczytać również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia