https://stronazdrowia.pl
reklama

Dramat po „zabiegu upiększającym”. Lekarze musieli amputować mężczyźnie penisa. Wstrzyknięcie wazeliny okazało się życiowym błędem

Katarzyna Wąś-Zaniuk
Lekarze przestrzegają przed niebezpiecznymi zabiegami upiększającymi.
Lekarze przestrzegają przed niebezpiecznymi zabiegami upiększającymi. fot. Pixabay
W dobie wszechobecnych mediów społecznościowych presja na „idealny” wygląd staje się coraz silniejsza. Platformy takie jak Instagram czy TikTok nie tylko kreują nierealistyczne standardy urody, ale również normalizują dążenie do fizycznej „doskonałości” za wszelką cenę. Dotyczy to nie tylko kobiet. Rosnąca liczba mężczyzn decyduje się na zabiegi poprawiające wygląd, w tym powiększanie penisa. Takie decyzje zbyt często kończą się trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, a niekiedy amputacją penisa.

Spis treści

Lekarze biją na alarm. Dlaczego korzystanie z nielegalnych, tymczasowych klinik jest tak niebezpieczne?

Lekarze alarmują o nowym, niepokojącym zjawisku. Coraz więcej mężczyzn decyduje się na zabiegi w nielegalnych, tymczasowych klinikach, licząc na szybkie rozwiązanie problemów z erekcją lub powiększenie penisa. W trakcie takich procedur do okolic intymnych wstrzykiwane są botoks lub wypełniacze, często przez osoby, które nie mają odpowiedniego wykształcenia medycznego.

Eksperci przestrzegają przede wszystkim przed tzw. „pop-up clinics”, tymczasowymi placówkami oferującymi zabiegi estetyczne bez odpowiednich uprawnień, kwalifikacji czy nadzoru medycznego.

Często działają jedynie przez jeden dzień, a następnie znikają, zostawiając poszkodowanych pacjentów z powikłaniami zdrowotnymi. Poszkodowane osoby trafiają w stanie zagrożenia zdrowia na oddziały ratunkowe.

Wazelina miała poprawić wygląd penisa. Konieczna była amputacja

Choć medycznie botoks bywa wykorzystywany w leczeniu zaburzeń erekcji, jego użycie w celach estetycznych w okolicach intymnych, bez odpowiedniego nadzoru, jest wysoce ryzykowne.

– Mieliśmy też pacjenta po trzydziestce, który miał wstrzyknięty botoks w penisa. U niego wystąpiła niezwykle silna reakcja organizmu. Liczba mężczyzn zgłaszających się do nas z podobnymi powikłaniami po nieudanych zabiegach estetycznych rośnie.– ujawnił jeden z pracowników National Health Service.

Skutki takich nieodpowiedzialnych praktyk są nie tylko zdrowotne, ale i psychiczne. Zamiast poprawy samooceny, pacjenci mierzą się z traumą, bólem i długotrwałymi konsekwencjami zdrowotnymi. Tymczasem kliniki estetyczne nadal wykorzystują luki prawne i naiwność klientów, reklamując swoje usługi w mediach społecznościowych jako szybkie, bezpieczne i skuteczne.

W ostatnich miesiącach odnotowano przypadki, w których pacjenci wymagali pilnej hospitalizacji, a w jednym z najbardziej dramatycznych przypadków doszło nawet do amputacji prącia.

– Pewien pacjent trafił na oddział ratunkowy po wstrzyknięciu substancji typu wazelina do penisa. Skutki uboczne były tak poważne, że konieczna była amputacja penisa – przestrzega The Mirror.

Bezpieczeństwo pacjentów powinno być priorytetem

Zabiegi z zakresu medycyny estetycznej niosą ze sobą realne ryzyko powikłań i powinny być wykonywane wyłącznie przez lekarzy z odpowiednim wykształceniem, doświadczeniem oraz uprawnieniami. Niestety, coraz częściej tego typu procedury przeprowadzane są przez osoby bez wykształcenia medycznego, często jedynie po krótkich kursach, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów.

Dalsza część materiału pod wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Każda osoba rozważająca jakikolwiek zabieg estetyczny powinna upewnić się, że placówka jest zarejestrowana i nadzorowana przez odpowiednie instytucje, a pracujący w niej specjaliści mają odpowiednie wykształcenie i kwalifikacje.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia