Ośmioletni autystyczny chłopiec zaginął na wiele godzin. Policjant znalazł go dzięki melodii z kreskówki „Świnka Peppa”

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Ośmioletni chłopczyk w spektrum autyzmu zaginął w okolicy swojego domu w Chinach. Poszukiwania rodziców nic nie dały. Wysłany na miejsce policjant wykazał się pomysłowością i by znaleźć dziecko, odtworzył z dachu budynku mieszkalnego… melodię z popularnej kreskówki „Świnka Peppa”.
8-letni chłopiec zaginął. Odnaleźć go pomogła melodia z serialu animowanego „Świnka Peppa”.
8-letni chłopiec zaginął. Odnaleźć go pomogła melodia z serialu animowanego „Świnka Peppa”. Kadr z kreskówki „Świnka Peppa”

Spis treści

Chłopiec zaginął. Pomogła „Świnka Peppa”

Do nietypowej interwencji policjanta doszło w południowo-wschodniej prowincji Chin Jiangxi. 16 lutego tamtejsza policja otrzymała zgłoszenie, że ośmioletni Lu, dziecko w spektrum autyzmu, zaginęło w okolicy kompleksu mieszkalnego, w którym mieszka jego rodzina.

Na miejsce udał się młody funkcjonariusz policji Xu Haozhan.

- Matka dziecka powiedziała nam, że chłopiec jest w spektrum autyzmu i ma pewną niepełnosprawność umysłową. Poprosiliśmy o informacje na temat jego wyglądu oraz tego, w co był ubrany, a następnie rozpoczęliśmy poszukiwania

– powiedział funkcjonariusz lokalnym mediom.

Melodia ze „Świnki Peppy” pomogła znaleźć zaginionego

Policja razem z zarządem nieruchomości oraz rodziną Lu szukała chłopca przez ponad sześć godzin, jedna bezskutecznie. Problemem był fakt, że monitoring w budynku był uszkodzony.

W końcu nad ranem policjant zaczął brać pod uwagę inne scenariusze i możliwe rozwiązania. Uznał, że chłopiec mógł wejść na dach. Ponieważ dzieci w spektrum autyzmu mogą nie reagować na wołanie po imieniu, Xu postanowił zmienić strategię.

Od rodziny dowiedział się, że ośmiolatek uwielbia kreskówkę „Świnka Peppa”, więc sam wszedł na dach budynku i włączył charakterystyczną melodię z tej animacji. Liczył na to, że dziecko ją usłyszy. Wkrótce potem sam usłyszał cichy dźwięk.

Szczęśliwy finał poszukiwań

Policjant znalazł w końcu chłopca. Okazało się, że wszedł na dach, próbował wspiąć się po znajdujących się tam schodach, jednak spadł i znalazł się za wysoką na trzy metry ścianą.

Lu został uratowany, a badanie medyczne wykazało, że nic mu się nie stało, więc bez problemu mógł wrócić do swojej rodziny.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło: South China Morning Post

jg

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia