Zbierzesz je w lesie i na łące, a czasem w ogrodzie. Przetwory z nich są zdrowsze niż z owoców uprawnych! To nie tylko rokitnik czy dereń
Na co pomaga dereń?
Owoce derenia właściwego (Cornus mas), nazywanego też jadalnym (a z języka angielskiego – wiśnią kornelską), mają ciemnoczerwony podłużny kształt i sporą pestkę otoczona słodko-kwaśnym i lekko cierpkim miąższem; istnieją też odmiany o owocach żółtych.
Dereń obfituje w przeciwzapalne i przeciwnowotworowe antyoksydanty polifenolowe z grupy flawonoidów i kwasów fenolowych, a zwłaszcza antocyjany i irydoidy. Są też bogate w witaminę C (30-300 mg w 100 g świeżego surowca, a w gatunkach polskich raczej 35-75 mg/100 g) oraz związki mineralne m.in. potasu, wapnia, miedzi, cynku oraz manganu.
Związki aktywne z owoców derenia mają działanie przeciwmiażdżycowe, ochronne w stosunku do układu nerwowego i krążeniowego, a także przeciwpasożytnicze. Pomagają ograniczyć stan zapalny związany z cukrzycą i rozwojem niektórych nowotworów, wspierają pracę wątroby, poprawiają tolerancję glukozy, obniżają poziom cholesterolu i fibrynogenu we krwi i nasilają produkcję tlenku azotu, Dzięki temu ułatwiają unormowanie glikemii i lipogramu, a także ciśnienie tętnicze oraz wewnątrz gałki oka.
Owoce tego niewielkiego drzewa są smaczne nawet na surowo, a także stanowią bazę przetworów takich jak kompoty (również z innymi owocami), dżemy, syropy, likiery i nalewki (tzw. dereniówka), a ponadto sok oraz wino.