
Kwas LA przy suchej skórze
Kwas linolowy może być deficytowym składnikiem w przypadku osób, które ograniczają tłuszcze w diecie, używają olejów roślinnych tylko do smażenia czy nie sięgają po orzechy i inne nasiona oleiste. Bogate, a przy tym należące do najzdrowszych źródeł KA produkty to olej wiesiołkowy, konopny i lniany, siemię lniane i konopne, sezam, migdały, orzechy włoskie oraz inne.

Kwas GLA przy suchej skórze
Kwas gamma-linolenowy występuje w niewielkiej liczbie produktów, a są to szlachetne oleje z nasion wiesiołka dwuletniego, ogórecznika i czarnej porzeczki, a także algach spirulina. Można przyjmować je w formie kapsułkowanego suplementu diety. Źródłem GLA jest też spożywczy olej rydzowy (z lnianki), który ma też rekordową zawartość roślinnych kwasów omega-3.

Astaksantyna dla suchej skóry
Astaksantyna nadaje czerwonoróżowy kolor rybom i owocom morza, takim jak łosoś, pstrąg tęczowy, krewetki czy homar, a pochodzi z mniejszych organizmów morskich, takich jak algi i żywiący się nimi kryl. Dobrym źródłem jest olej z kryla w formie suplementu diety.

Probiotyki przy suchej skórze
Probiotyczne bakterie o potwierdzonej aktywności w organizmie mają szczepy zawarte w kapsułkach. Dostępne są także ich roztwory do picia, krople i saszetki z proszkiem do rozpuszczenia w wodzie. Powinny zawierać jednocześnie prebiotyk, czyli odżywkę dla tych bakterii. Ponieważ jednak odpowiadają za fermentację kiszonek i produktów mlecznych, zbawienne mikroorganizmy warto spożywać też na co dzień z dietą.