
Makaron pszenny
Makaron pszenny, podobnie jak biała mąka, to źródło węglowodanów, które spożywane w dużych ilościach prowadzą do nadwagi i otyłości. Osoby będące na diecie muszą zazwyczaj mocno ograniczyć ich spożycie. Ponadto mogą one prowadzić do zaburzeń pracy trzustki i układu hormonalnego.

Grzanki i groszek ptysiowy
Grzanki i groszki ptysiowe to jeden z najgorszych dodatków do zupy, po który sięgamy zdecydowanie za często jedząc zupy-kremy. Gotowe produkty zawierają oprócz mąki pszennej, tłuszcze i sól. Ich średnia kaloryczność to ponad 500 kcal w 100 g. Także te przygotowane w domu, mimo że wolne od ewentualnych konserwantów, nadal są bardzo tuczące.

Ser żółty
Choć ser żółty to świetne źródło wapnia, ale także tłuszczu, a ten kiepskiej jakości zawiera zazwyczaj również zbędne dodatki takie jak stabilizatory, substancje konserwujące czy barwniki. Dodany do zupy zdecydowanie zwiększa jej kaloryczność, co nie jest wskazane dla osób stosujących diety odchudzające.

Tłuste mięsa i wędliny
Czerwone mięso uznawane jest za produkt, który może przyczyniać się powstawania nowotworów, a jego spożycie powinno być ograniczone do minimum. Bardzo często wędliny, które z niego powstają np. kiełbasa, zawierają duże ilości soli oraz zbędnych dodatków, w tym wzmacniaczy smaków. Są niezdrowe nie tylko dla osób będących na diecie. Jeśli musisz dodać je do zupy, wybieraj chude mięsa zekologicznych hodowali. Jedz je bez skóry.