
Klamki
Gdy w pewnym badaniu w średniej wielkości biurze naniesiono na jedną z klamek wirus naśladujący pod względem zaraźliwości i odporności na antyseptyki klasyczny norowirus (wywołuje grypę żołądkową), po upływie zaledwie 4 godzin stwierdzono jego obecność na 60 proc. biurowych powierzchni, m.in. na innych klamkach, włącznikach światła, telefonach, komputerach i biurkach.

Wspólne długopisy
Korzystasz z cudzych długopisów lub pożyczasz swoje innym? To niekoniecznie dobry pomysł. Na 14 procent wspólnych przyborów do pisania znaleziono bakterie gronkowca złocistego. To tylko w biurze, z którego korzysta ograniczona liczba osób. Trudno sobie wyobrazić, jakie zagrożenia niesie kontakt w długopisem w banku, na poczcie czy u listonosza.

Biurka i blaty
Okolice klawiatury, gdzie spoczywają nasze dłonie, to nawet w domu miejsce zamieszkane przez 10 milionów zarazków (400 razy więcej niż na desce klozetowej). W badaniach firmy wytwarzającej produkty higieniczne, której pracownicy pobrali próbki z 4800 powierzchni biurowych, aż 1/3 tych miejsc była skażona wirusem paragrypy (CPV), która ma cięższy przebieg od tej zwyczajnej.