
Za mało snu
Skutkiem niedospania jest nie tylko zmęczenie, osłabienie koncentracji i obniżenie nastroju, ale też nieprawidłowe funkcjonowanie wielu układów i narządów w organizmie, w tym również układu immunologicznego. Chroniczny niedobór snu zaburza regenerację organizmu i powoduje obniżenie wydajności narządów. W konsekwencji obniża się także stężenie limfocytów T, które odpowiadają za obronę organizmu przed patogenami. Dlatego gdy jesteśmy niewyspani, a szczególnie, gdy taka sytuacja występuje często, szybciej się przeziębiamy lub zarażamy, a także dłużej chorujemy.
Aby zapewnić sobie odpowiedni wypoczynek i regenerację, należy spać 7-8 godzin na dobę i kłaść się spać pomiędzy godziną 22 a 23. Dzieci natomiast powinny spać 10-11 godzin, a niemowlęta nawet 14-17 godzin.

Picie alkoholu
Choć zwolennicy picia alkoholu często uważają, że jest on sposobem na odkażenie się „od środka”, nie ma w tym ani odrobiny prawdy. Alkohol zaburza działanie wszystkich narządów oraz pozbawia organizm mikroelementów i witamin, które są niezbędne do prawidłowej pracy układu odpornościowego. Alkohol prowadzi również do powstawania stanów zapalnych i uszkadzania narządów odpowiedzialnych za wytwarzanie komórek układu immunologicznego takich jak wątroba, śledziona, szpik kostny czy węzły chłonne. Przenika on do krwi i niszczy komórki odpornościowe, hamuje także proces dojrzewania limfocytów, które w konsekwencji nie są zdolne do wytwarzania przeciwciał.
Mimo, że lampka czerwonego wina raz na jakiś czas nie zaszkodzi, a nawet usprawni krążenie krwi i poprawi pracę serca, to jednak lepiej jest unikać spożywania alkoholu i zastąpić go zdrowszymi napojami takimi jak świeże soki, zielona herbata czy po prostu woda.

Większość osób myśli o zadbaniu o odporność dopiero w sezonie jesienno-zimowym, gdy doświadcza objawów infekcji.

Jeśli na zapalenie zatok chorujesz co najmniej 2-3 razy w roku, a infekcje wirusowe, bakteryjne lub grzybicze zdarzają ci się jeszcze częściej to znaczy, że masz obniżoną odporność.