
Nie jedz ich, bo ci zaszkodzą. Ryby są zdrowe, ale nie wszystkie. Te są najgorsze z nich. Mogą zawierać toksyny i powodować stan zapalny
Ryby są zdrowe, ale nie wszystkie. Te z nich są najgorsze, bo mogą zawierać spore ilości rtęci i innych zanieczyszczeń toksycznych dla człowieka.

Panga
Panga hodowana jest przede wszystkim w Wietnamie i jest jedną z najczęściej spożywanych ryb na świecie z powodu niskiej ceny i łagodnego smaku. Niemniej jednak, ze względu na wysoki poziom zanieczyszczenia rzek, w których żyje oraz fakt, że jest drapieżnikiem, gromadzi w mięsie duże stężenie rtęci. Ponadto panga nie ma zbyt dużej wartości odżywczej, ponieważ ma niską zawartość białka oraz niższy poziom kwasów omega-3 niż inne gatunki ryb.

Makrela królewska
Makrela uznawana jest za dobre źródło kwasów omega-3, jednak makrela królewska – zwłaszcza ta złowiona w Oceanie Spokojnym – ma wysoką zawartość rtęci. Dlatego, zdaniem ekspertów, małe dzieci i kobiety w ciąży lub karmiące piersią powinny jej unikać. Obok makreli królewskiej największą zawartość rtęci znajdziemy w mięsie rekina, miecznika i płytecznika.

Tilapia
Tipalia to ryba, która dostępna jest głównie, jako ryba hodowlana. Ma bardzo niski poziom korzystnych kwasów tłuszczowych omega-3, a jednocześnie bardzo wysoki poziom kwasów tłuszczowych omega-6. Jej jedzenie może zwiększać stan zapalny w organizmie, który związany jest z występowaniem chorób serca i autoimmunologicznych, a także cukrzycy oraz nowotworów. Szczególnie ryby hodowane w Chile budzą niepokój ekspertów.

















