Czas pobytu w szpitalu po porodzie mógłby być krótszy. Czy z powodu pandemii zmienią się dotychczasowe zalecenia?

Monika Góralska
Monika Góralska
Krótszy pobyt w szpitalu nie wpływa negatywnie na stan zdrowia mamy i dziecka. Wręcz przeciwnie, szybszy powrót do domu może poprawić stan psychiczny mamy i wzmocnić więź emocjonalną z dzieckiem.
Krótszy pobyt w szpitalu nie wpływa negatywnie na stan zdrowia mamy i dziecka. Wręcz przeciwnie, szybszy powrót do domu może poprawić stan psychiczny mamy i wzmocnić więź emocjonalną z dzieckiem. pixabay.com
W czasie pandemii COVID-19 noworodki krócej przebywały w szpitalu i były wypisywane szybciej niż we wcześniejszych latach. Jednak z badań naukowców wynika, że u zdrowych, urodzonych o czasie maluchów, a także tych z żółtaczką taka sytuacja w żaden sposób nie wpłynęła na stan ich zdrowia, ani nie zwiększyła liczby ponownych hospitalizacji. Co więcej liczba ta nawet nieznacznie spadła. Wynika z tego, że zmiana wytycznych mogłaby obniżyć koszty opieki poporodowej nad matką i dzieckiem, a krótszy pobyt w szpitalu niejednokrotnie wpłynąłby również na poprawę stanu psychicznego matki.

Naukowcy z czterech różnych amerykańskich placówek medycznych opublikowali wyniki badań przeprowadzone na ponad 200 tys. zdrowych noworodków urodzonych w terminie siłami natury lub przez cesarskie cięcie. W badaniu uwzględniono również maluchy z żółtaczką. Badacze chcieli sprawdzić związek pomiędzy skróceniem czasu hospitalizacji spowodowanym pandemią COVID-19 a koniecznością ponownych hospitalizacji niemowląt. Wyniki badania, które opublikowano na łamach pisma "Pediatrics" wskazują, że krótsze przebywanie w szpitalu po porodzie nie wpłynęło negatywnie na stan zdrowia matek i dzieci.

Pandemia skróciła czas pobytu w szpitalu po porodzie

Badacze z czterech placówek medycznych w USA: Szpitala Dziecięcego w Filadelfii, Yale School of Medicine, szpitala Nemours duPont w Wilmington oraz firmy Epic Systems Corporation przeanalizowali elektroniczną dokumentację medyczną z 35 ośrodków opieki zdrowotnej, która dotyczyła 202 385 noworodków. Ich celem było zbadanie związku między czasem trwania hospitalizacji zdrowych, urodzonych w terminie maluchów, a ponownymi hospitalizacjami tych dzieci w czasie pandemii.

Porównali oni krótkie pobyty w szpitalu (2 lub mniej nocy po porodzie naturalnym; 3 lub mniej po cesarskim cięciu) i ponowną hospitalizację tych niemowląt do tygodnia po wypisie ze szpitala. Wzięli także pod uwagę dwa przedziały czasowe: przed pandemią, czyli 1 marca-31 sierpnia w latach 2017, 2018 i 2019 r.) i w czasie pandemii (od 1 marca do 31 sierpnia 2020 r.).

Okazało się, że w czasie pandemii COVID-19 o 51 proc. wzrosła liczba krótkich pobytów po porodzie w szpitalu. Ogólny odsetek krótkich hospitalizacji niemowląt zwiększył się z 28,5 do 43 proc. (w przypadku porodów siłami natury wzrost z 25,6 do 39,3 proc, natomiast cesarskiego cięcia z 40,1 do 61 proc.).

Zobacz także:

Krótszy pobyt w szpitalu nie zwiększył liczby ponownych hospitalizacji

W czasie pandemii mamy po porodach siłami natury razem z dziećmi częściej były wypisywane ze szpitala już po jednej dobie. Spadła natomiast liczba matek i dzieci przebywających w szpitalu dwie noce lub dłużej. W przypadku porodów zakończonych cięciem cesarskim, po których zwykle mamy i maluchy zostają w szpitalu znacznie dłużej niż po porodach naturalnych, również wzrosła liczba krótszych pobytów. Mamy po cesarce zwykle przebywały tylko dwa dni w placówce, a pobyty trzydniowe i czterodniowe były znacznie rzadsze.

Najistotniejszą obserwacją zauważoną przez badaczy było to, że mimo skrócenia czasu pobytu po porodzie w szpitalu nie zwiększyła się liczba ponownych hospitalizacji maluszków w następującym po wypisie tygodniu. Co więcej, liczba ta nieznacznie spadła z 1,2 proc. przed pandemią do 1,1 proc. w czasie pandemii. Krótszy czas pobytu w szpitalu nie wpłynął więc na pogorszenie stanu zdrowia niemowląt.

W badaniu uwzględniono nie tylko zdrowe, urodzone w terminie maluchy, ale również noworodki z żółtaczką, które zwykle musiały przebywać w szpitalu znacznie dłużej, nawet ponad tydzień. Również w ich przypadku skrócenie tego czasu nie spowodowało konieczności ponownej hospitalizacji. Maluchy te z powodzeniem były leczone w domu i nie musiały ponownie trafiać pod opiekę personelu medycznego.

Źródło:

Jest sporo gadżetów, które ułatwią życie mamie karmiącej piersią.Zobacz kolejne slajdy, przesuwając zdjęcia w prawo, naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Osiem funkcjonalnych akcesoriów ułatwiających karmienie piersią

ZOBACZ: Pielęgnacja noworodka? To musisz wiedzieć!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komary - co je wabi a co odstrasza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia