To nie kawa najbardziej wypłukuje magnez z organizmu. Sprawdź w galerii, które produkty i czynniki w dużo większym stopniu przyczyniają się do obniżenia poziomu tego pierwiastka w organizmie i niedoborów magnezu.
Słodycze
Do strawienia cukru organizm potrzebuje dużej ilości magnezu, który jest niezbędny do wytworzenia energii potrzebnej w procesie przetwarzania cukrów. Dieta bogata w węglowodany, zwłaszcza cukry proste, zwiększa zapotrzebowanie na magnez i witaminę B6 oraz zaburza wchłanianie magnezu.
Produkty z dużą zawartością cukru takie jak słodycze, ale też pieczywo z białej mąki czy kolorowe napoje dodatkowo nie mają zbyt wielu wartości odżywczych, dlatego nie są w stanie zrekompensować zużytego do strawienia cukrów magnezu.
Nadmiar wapnia
Nadmiar nabiału oraz suplementowanie wapnia w tabletkach prowadzi do zbyt dużej ilości tego pierwiastka w organizmie, co zaburza prawidłowe wchłanianie magnezu. Natomiast niski poziom magnezu nie pozwala również przyswajać odpowiedniej ilości wapnia. Magnez bierze bowiem udział w wytwarzaniu hormonu kalcytoniny, który reguluje stężenia wapnia i fosforanów we krwi oraz przekazuje wapń z mięśni i tkanek do kości. Jeśli wapnia jest za dużo, a magnezu za mało, wapń nie może przedostać się do kości. Mimo więc suplementowania wapnia może nam grozić osteoporoza czy zapalenie stawów. Idealny stosunek wapnia do magnezu to 1:1.
Napoje gazowane
Częste picie napojów gazowanych typu cola zmniejsza wchłanianie magnezu. Napoje te zawierają kofeinę, która, jak już wspomnieliśmy, wypłukuje magnez, a dodatkowo w przeciwieństwie do kawy w napojach gazowanych nie ma tego pierwiastka, więc go nie uzupełnia.
Jednak bardziej niż kofeina na obniżenie poziomu magnezu w organizmie wpływa zawarty w napojach gazowanych kwas fosforowy, który zaburza przyswajanie magnezu. Kwas fosforowy jest popularnym dodatkiem do żywności i regulatorem kwasowości oznaczonym symbolem E 338, stosuje się go również jako nawóz do uprawy roślin, a także… odrdzewiacz. Znajduje się też w przetworzonych mięsach czy wędlinach.
