MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To już jest koniec! Po porażce ze Śląskiem Wrocław, ŁKS Łódź spadł do I ligi

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
To już jest koniec! Po porażce ze Śląskiem Wrocław, ŁKS Łódź spadł do I ligi
To już jest koniec! Po porażce ze Śląskiem Wrocław, ŁKS Łódź spadł do I ligi Fot. Marian Zubrzycki/PAP
Po rocznym pobycie w ekstraklasie ŁKS Łódź wraca do I ligi. Spadek z elity „przypieczętowała” sobotnia porażka na swoim boisku ze Śląskiem Wrocław.

O tym, że ełkesiacy pożegnają się elity kibice zespołu z alei Unii wiedzieli od dawna. To było jedynie odwlekanie wyroku, który nastąpił w sobotnie popołudnie. Przejdźmy do meczu. Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy mieli dwie niezłe okazje po akcjach oskrzydlających, ale zarówno Engjell Hoti jak i Husein Balic nie trafili w bramkę. Zrobił to natomiast, pod koniec pierwszej połowy, wrocławianin Nahuel Leiva, ale sędzia Karol Arys został wezwany przez sędziów VAR do monitora. Okazało się, że kontra rozpoczęła się od faulu Łukasza Bejgera na Kamilu Dankowskim i bramka została anulowana. Druga połowa rozpoczęła się od strzału Mateusza Żukowskiego zza pola karnego, ale na posterunku był bramkarz ŁKS Aleksander Bobek. W odpowiedzi gospodarze przeprowadzili akcję, po której wywalczyli rzut karny. Simeon Petrov został trafiony piłką, we własnym polu karnym, w rękę. Mimo protestów gości arbiter wskazał na „wapno”. Dani Ramirez pewnie wykorzystał rzut karny strzelając swojego dziewiątego gola w tym sezonie, a siódmego z „jedenastki”. Śląsk wyrównał w 71 minucie. Gola, efektownym tzw. szczupakiem, strzelił Jehor Macenko. Walczący o mistrzostwo Polski Śląsk poszedł za ciosem i w pięć minut później objął prowadzenie. Po zmieszaniu w polu karnym gospodarzy Jakub Jezierski zgrał piłkę głową do Piotra Samca-Talara, a ten intuicyjnym strzałem piętą pokonał Bobka. Z kolei w 82 minucie sędzia wyrzucił z boiska młodzieżowego reprezentanta Ukrainy Jehora Macenko pokazując mu czerwoną (druga żółta) kartkę. W doliczonym czasie gry ełkaesiacy zmarnowali jeszcze wyborną okazję na drugiego gola. I tak oto ósmy w historii spadek łodzian z elity stał się faktem. Wrocławianie dzięki trzem punktom zostali wiceliderem tabeli. Do końca sezonu jeszcze trzy kolejki.

ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław 1:2 (0:0)
Bramki
1:0 - Dani Ramirez (53, rzut karny)
1:1 - Jehor Macenko (71)
1:2 - Piotr Samiec-Talar (76)
ŁKS: Aleksander Bobek - Kamil Dankowski, Rahil Maəmmadow, Levent Gulen, Piotr Głowacki (85, Pirulo) - Kay Tejan, Dani Ramirez, Michał Mokrzycki (80, Jakub Letniowski), Engjell Hoti (72, Adrien Louveau), Antoni Młynarczyk (80, Bartosz Szeliga) - Husein Balić (72, Piotr Janczukowicz). Trener: Marcin Matysiak.
Śląsk: Rafał Leszczyński - Jehor Macenko, Aleksander Paluszek, Simeon Petrow, Łukasz Bejger - Mateusz Żukowski (56, Piotr Samiec-Talar, 89, Martin Konczkowski), Peter Pokorny, Michał Rzuchowski (69, Jakub Jezierski), Petr Schwarz, Nahuel Leiva - Erik Exposito. Trener: Jacek Magiera.
Czerwona kartka: Jehor Macenko (82minuta - druga żółta) - Śląsk.
Żółte kartki: Engjell Hoti - Nahuel Leiva, Jehor Macenko.
Sędziował: Karol Arys (Szczecin). Widzów: 7186.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki