MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orlen Wisła Płock - Industria Kielce. Ostatnia bramka Nafciarzy zdobyta nieprawidłowo? Wielka kontrowersja!

Maciej Barwinek
Maciej Barwinek
Tak padał ostatnia bramka dla Orlen Wisły Płock
Tak padał ostatnia bramka dla Orlen Wisły Płock Orlen Superliga
W tym meczu było wszystko. Niesamowite akcje, piękne bramki, fantastyczne obrony, czerwone kartki, a na koniec konkurs rzutów karnych, które zadecydowały, że Orlen Wisła Płock prowadzi w finale mistrzostw Polski z Industrią Kielce 1:0. Wszystko mogłoby się potoczyć inaczej gdyby nie gol zdobyty bezpośrednio z rzutu wolnego przez Kiryla Samoila w ostatniej akcji meczu, dzięki któremu Nafciarze doprowadzili do remisu i rzutów karnych. Problem w tym, że zdaniem wielu ekspertów bramka nie powinna zostać uznana.

Wielka kontrowersja w meczu Orlen Wisły Płock z Industrią Kielce! Ostania bramka nie powinna zostać uznana?

W niedzielę piłkarze ręczni Industrii Kielce po dramatycznym meczu przegrali pierwszy finałowy mecz Orlen Superligi. W regulaminowym czasie było 22:22 - zawodnicy Orlen Wisły Płock wyrównali już po ostatnim gwizdku z rzutu wolnego. Problem w tym, że gol zdobyty przez Kiryla Samoila, według wielu ekspertów nie powinien zostać uznany.

Zobaczcie bramkę:

Na powtórkach wyraźnie widać, że przy rzucie Kiryl Samoil, odrywa nogę, co według przepisów jest niedozwolone. Jednak po wideoweryfikacji sędziowie bramkę uznali.

Do sytuacji, na konferencji prasowej odniósł się trener Krzysztof Lijewski:

Odniosę się do ostatniej akcji, bo nie mogę tego tak zostawić. Wiemy, że karne to loteria, nie mamy o to pretensji do zawodników. Takie rzeczy się dzieją. Jednak w mojej opinii oraz lwiej części obserwatorów, którzy znają się na handballu, do tych karnych w ogóle nie powinno dojść. Na świeżo w szatni oglądaliśmy tę sytuację i na powtórkach widać było, że zawodnik oddający rzut z dziewięciu metrów oderwał nogę. Taka sytuacja jak w przypadku Elohima Prandiego podczas półfinału mistrzostw Europy. Też oderwał nogę, w obu przypadkach zaliczono bramkę, co nie powinno mieć miejsca. Pomimo wideoweryfikacji sędziowie nie dopatrzyli się błędu. Moim zdaniem błąd był klarowny

- powiedział.

Tak relacjonowaliśmy mecz:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie