W nocy z 8 na 9 maja, przed godz. 3, dyżurny kartuskiej komendy policji otrzymał informację o palącym się samochodzie osobowym audi, zaparkowanym przy jednej z posesji w Leźnie (gm. Żukowo). Na miejsce natychmiast ruszył patrol policji oraz zastępy straży pożarnej.
Mimo sprawnej interwencji z pojazdu niewiele zostało. Właściciel samochodu oszacował straty na ponad 80 tys. zł.
Ktoś podpala samochody w Leźnie?
Całej sprawie dokładniej przygląda się teraz policja.
- Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia przesłuchali świadków, wykonali wstępne oględziny, zabezpieczyli ślady oraz monitoring, rozpytali sąsiadów. Dziś policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz biegły z zakresu pożarnictwa przeprowadzą oględziny miejsca zdarzenia - mówi asp. Karolina Jędrzejczak, p.o. oficera prasowego KPP w Kartuzach. - Wszczęte postępowanie w tej sprawie pozwoli wyjaśnić szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Zdarzenie jest tym bardziej podejrzane, gdyż niespełna trzy tygodnie temu - w niedzielę 21 kwietnia, również ok. godz. 3 w nocy - pod tym samym adresem spłonął wart ok. 100 tys. zł jeep rubicon. Policja na razie nie mówi wprost o jakimkolwiek związku obu zdarzeń, rzeczniczka komendy potwierdza jednak, że mundurowi wciąż pracują nad sprawą pożaru z 21.04.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
