Koronawirus w Polsce: Od 15 października wracają godziny dla seniorów w sklepach. Nie będzie nauki zdalnej

Maciej Badowski
Wojciech Rogacin
Dziś na całym świecie liczba zakażeń, to około 350 tys. osób. Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jest rekordowa liczba przypadków we wszystkich krajach Europy.
Dziś na całym świecie liczba zakażeń, to około 350 tys. osób. Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jest rekordowa liczba przypadków we wszystkich krajach Europy. Adam Jankowski/ Polska Press
- Nasze strategiczne cele na najbliższe tygodnie, to po pierwsze możliwe ograniczenie liczby zgonów i zapewnienie osobom najbardziej narażonym na utratę zdrowia, zgon - czyli naszych seniorów- powiedziałpremier. - Zapewnienie wydolności służby zdrowia, to po drugie- dodał. Trzeci cel, to utrzymanie gospodarki w możliwie dużym reżimie sanitarnym, ale na obrotach normalnych. Premier poinformował także o wprowadzeniu godzin dla seniorów.

Dziś na całym świecie liczba zakażeń, to około 350 tys. osób. Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jest rekordowa liczba przypadków we wszystkich krajach Europy. Nasze strategiczne cele na najbliższe tygodnie, to po pierwsze możliwe ograniczenie liczby zgonów i zapewnienie osobom najbardziej narażonym na utratę zdrowia, zgon - czyli naszych seniorów- powiedział premier. - Zapewnienie wydolności służby zdrowia, to po drugie- dodał.

-Trzeci nasz cel strategiczny na najbliższe tygodnie, miesiące, to utrzymanie gospodarki w możliwie dużym reżimie sanitarnym, ale na obrotach normalnych. Te branże, które w największym stopniu wiążą się z kontaktami międzyludzkimi będą nadal miały ograniczenia. Dążymy do tego, by pozostałe firmy mogły funkcjonować, by nie było zamknięcia gospodarki- mówił.

Premier Morawiecki zapowiedział, że policja będzie egzekwowała noszenie maseczek. - Dziś mamy 200 tys. osób na kwarantannie i tylko kilkaset z nich nie trzymała się procedury. To bardzo dobry wynik- mówił.

- Jak ochronić naszych seniorów? Dane ilościowe są jednoznaczne i bezwzględne - udział zgonów osób w różnych przedziałach czasowych mówi bardzo jasno: osoby powyżej 65 roku życia, a w szczególności powyżej 75 roku życia są najbardziej narażone na utratę życia- mówił i dodał, że te zalecenia powinny być przestrzegane przez seniorów w szczególności. A w ramach solidarności pokoleniowej powinniśmy pomagać seniorom chronić ich życie.

"Musimy zadbać o seniorów"

Jak tłumaczył, prawie co piąta osoba w wieku powyżej 65-70 roku życia umiera. A wśród jeszcze starszych co czwarta umiera.- Wśród osób powyżej 60 roku życia niemal połowa pacjentów jest w szpitalach. A w śród osób, które są w szpitalach, czyli będących już w tym stanie zdrowia - to 80 procent- dodał.

Premier zaapelował o to, aby osoby starsze pozostały w domach tam, gdzie mogą.

- Wprowadzamy godziny dla seniorów - od 10 do 12 w sklepach, drogeriach, dla osób powyżej 60 roku życia. Tak, jak było wiosną. Dla seniorów, którzy zastosują się do tego apelu i będą chcieli ograniczyć kontakty chcemy oferować system wsparcia, który powinien obejmować organizacje pozarządowe, harcerzy, skautów- zapowiedział premier.

- Bardzo proszę o nawiązywanie kontaktów z osobami starszymi, czy potrzebują pomocy, w wyprowadzeniu psa, zrobieniu zakupów, czy innych potrzebach wyjścia z domu. Chodzi o to, żebyśmy ograniczyli możliwość kontaktu osób- apelował.

Pomoc dla Domów Pomocy Społecznej

Premier poinformował także o przekazaniu z rezerwy 38 milionów złotych dla Domów Pomocy Społecznej w celu lepszego zabezpieczenia sanitarnego i wsparcia personelu, o "kolejnych działaniach będziemy informowali w cyklach tygodniowych".

- Godziny dla seniorów będą obowiązywać od czwartku następnego tygodnia i też w czwartek, najpóźniej w piątek poinformujemy o kolejnych naszych decyzjach- mówił.

Szef rządu zaprosił opozycję na spotkanie na początku tygodnia, żeby "przedyskutować pomysły, wątpliwości". - Chcemy być jedną drużyną. Dzisiaj cała Polska musi być nastawiona na to, żeby zwalczyć falę koronawirusa i zadbać o nasz system ochrony zdrowia i życia naszych obywateli, o ochronę osób starszych- mówił. - Po trzecie o utrzymanie gospodarki w możliwie nienaruszonym stanie, o funkcjonowanie służby zdrowia dla wszystkich pacjentów- dodał.

Niedzielski: Od dzisiaj zaczynamy naciskać hamulec

- Dzisiaj mamy pierwszy dzień obowiązywania nowych obostrzeń. Żółta strefa obowiązuje na terenie całej Polski, oprócz powiatów w strefie czerwonej. Od dzisiaj zaczynamy naciskać hamulec- powiedział obecny na konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski.- Mój apel, abyśmy go naciskali razem, aby te standardy w strefie żółtej było naszą wspólną odpowiedzialnością. To, z jaką siłą naciśniemy hamulec będzie oznaczało, na ile uda się nam zahamować falę epidemii- dodał.

Minister Zdrowia przyznał, że w ostatnich dniach mieliśmy wzrost zachorowań o jedną trzecią, potem ta dynamika w kolejnych dniach była nieco niższa. - Od nas zależy, czy w następnych dniach wyhamujemy, czy pandemia będzie się rozwijała dynamicznie- mówił.

- Przygotowujemy się na różne scenariusze, także na scenariusz eskalacji. Dlatego prowadzimy z wojewodami intensywne prace nad powiększeniem powierzchni łóżek w szpitalach. Chcemy powiększyć liczbę łóżek z 4,5 tys. do 6,5 tys.- zapowiedział. - Wydałem decyzję agencji rezerw materiałowych o wydanie kolejnych 300 respiratorów do szpitali i 260 kardiomonitorów.

Kolejne respiratory i umowa na Remdesivir

Szef resortu zdrowia poinformował o wydaniu decyzji agencji rezerw materiałowych o wydanie kolejnych 300 respiratorów (do wcześniejszych 900) do szpitali i 260 kardiomonitorów. - Wczoraj zostało podpisane rozporządzenie dotyczące norm obsługi łóżek intensywnej terapii- powiedział.

Jednocześnie Niedzielski mówił o podpisaniu umowy na dostawę 80 tys. dawek leku Remdesivir, który ma zastosowanie w stanie zaawansowanym koronawirusa, jako obronę przed przejściem do wspomagania tlenem. "W tym miesiącu dostaniemy 20 tysięcy dawek. Pozostałe dostawy będą trwały systematycznie do marca. Pod tym względem jesteśmy zabezpieczeni".

- Patrząc na ogólną sytuację epidemiczną, dzienną liczbę zachorowań, pamiętajmy, że naciśnięcie tego hamulca zależy od nas. Noszenie maseczek oraz dystans społeczny to skuteczne narzędzie, by ograniczyć epidemię. Priorytetem jest ochrona osób starszych. W perspektywie przyszłego tygodnia zaproponujemy im bardziej kompleksowe rozwiązania- mówił Niedzielski.

Obowiązkowe maseczki

Premier pytany o ruchy "antymaseczkowe" odpowiedział, że rząd "szanuje opinie wszystkich obywateli, ale decyzje podejmowane są w oparciu o to, co mówią epidemiolodzy i najlepszą wiedzę". - Są osoby, które chcą ograniczyć ograniczenia, nie podoba im się, że trzeba nosić maseczkę, nie podoba im się konieczność dezynfekcji. Ja bym w tym przypadku apelował do wszystkich, żeby słuchali lekarzy, którzy są specjalistów. Epidemiolodzy mówią, że dystans, maseczki, higiena rąk na pewno pomagają- powiedział. - Komuś może się wydawać, że chciałby jeździć pod prąd ulicą, jednak to sprawia zagrożenie innym. Dlatego ograniczamy pewną wolność obywateli, żeby ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii- dodał.

Morawiecki przypomniał o "gwałtownym spowolnieniu" rozprzestrzeniania się wirusa w maju i w czerwcu. Jak tłumaczył, pozwoliło to na otwarcie gospodarki. - Dzisiaj jesteśmy w drugiej fazie epidemii na całym świecie. Jestem przekonany, że również znajdziemy i znajdujemy adekwatne metody, aby ją ograniczać- dodał.

98 procent szkół funkcjonuje w systemie stacjonarnym

Pytany o to, czy brane jest pod uwagę wprowadzenie nauki zdalnej, premier odpowiedział, że "na dzień dzisiejszy 98 procent szkół funkcjonuje w systemie stacjonarnym i tylko niewielki w systemie zdalnym, albo hybrydowym". - Na razie strategia MEN zdaje egzamin w tym bardzo trudnym okresie. Dlatego na dzisiaj nie widzimy takiej konieczności, by wprowadzać obowiązek nauki w trybie zdalnym- mówił.

Dodał także, że tryb nauki zdalnej odbywa się kosztem zdrowia również psychicznego. Wskutek długotrwałej izolacji.- Poszukujemy rozwiązań mieszanych, które pozwalają uczyć zdalnie w szkołach, w których dochodzi do szerokiego rozprzestrzeniania się Covid19, ale chcemy też utrzymać normalne funkcjonowanie społeczeństwa- mówił. - Uważam, że utrzymanie tego stanu w edukacji jest właściwe- powiedział.

Bezpieczni w pracy. Elastyczne podejście do pracy zdalnej

Premier mówił także o zapewnieniu pracownikom i pracodawcom "bezpiecznego prowadzenie działalności gospodarczej". - Jeżeli uda się dynamikę wyhamować, to nie przewidujemy istotnych dalszych ograniczeń poza obecnymi. To by oznaczało, że nasze zakłady mogłyby funkcjonować tak, jak do tej pory. Jednak to wszystko zależy od przebiegu pandemii- mówił premier.

Jednocześnie premier zaapelował do pracodawców o "elastyczne podejście do pracy zdalnej" - Umożliwienie pracy zdalnej dla osób powyżej 60 roku życia, czy nawet powyżej 55 roku życia, to gwałtownie malejące ryzyko zachorowań wśród takich osób i zgonów- dodał.

Premier pytany o obowiązek noszenia maseczek przez uczniów odpowiedział, że są one obowiązkowe w szkole podczas przerw i korzystania z powierzchni wspólnych. - Na razie nie podjęliśmy decyzji o obowiązku maseczek podczas lekcji- przyznał.

Cały kraj w strefie czerwonej?

Z kolei na pytanie o to czy cały kraj może znaleźć się strefie czerwonej szef rządu odpowiedział, że "na dzień dzisiejszy kraj utrzymywany jest w strefie żółtej". Przyznał także, policja będzie pilnowała przestrzegania nowych zasad i "wierzy w to, że jest to adekwatne do aktualnej sytuacji".

MASKI FFP2 ORAZ KN95 Z FILTREM, PRZYŁBICE, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI, OKULARY I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE PRZECIWKO WIRUSOM I BAKTERIOM >> Sprawdź w naszym sklepie <<

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 59

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
"Zabójczy wirus czy tandetny horror? Każdego dnia umiera więcej Polaków niż zmarło na COVID-19 przez pół roku! MZ odpowiada na list dra Basiukiewicza

Dzień w dzień Ministerstwo Zdrowia bombarduje Polaków informacjami o koronawirusie. Media ekscytują się dzienną liczbą zakażonych, przy czym mylnie nazywają zakażenie zachorowaniem. Codziennie słyszymy o zmarłych zakażonych koronawirusem. Psychoza trwa. Miarą tej psychozy są m.in. zdjęcia niczym z tandetnego horroru zamieszczane pod hasłem „koronawirus” na oferującym darmowe zdjęcia portalu pixabay. Jedno z nich wybrałam jako ilustrację tego artykułu. Doskonale pokazuje ono, do jakiego absurdu doszła już korona-psychoza. Wszystkie inne choroby, w tym nowotwory i zawały zostały zepchnięte do kategorii „chorób współistniejących”. Nie trzeba mieć objawów COVID-19, żeby zostać wpisanym na listę ofiar SARS-CoV-2. Osoba umierająca na raka zostanie wpisana na listę ofiar epidemii, jeśli zostanie u niej wykryte zakażenie. A ile osób faktycznie zmarło w Polsce na COVID-19 od marca 2020?

2 września 2020 roku kardiolog Paweł Basiukiewicz wysłał do Ministerstwa Zdrowia list z pytaniami dotyczącymi rzeczywistego obrazu epidemii w Polsce. Zapytał m.in. o fałszywie pozytywne wyniki testów i o faktyczną skalę zakażeń w całej populacji, a także o średnią wieku osób zmarłych na COVID-19 bez rozpoznanych chorób współistniejących.

Z odpowiedzi, którą otrzymał 17 września wynika, że Ministerstwo Zdrowia nie potrafi lub nie chce odpowiedzieć na jego pytania. Jedyna konkretna odpowiedź to liczba zgonów bez tzw. chorób współistniejących. UWAGA! Ta liczba to 301! W Polsce umiera dziennie ok. 1000 osób. Zatem jednego dnia umiera w Polsce ponad trzy razy więcej osób niż zmarło na COVID-19 przez pół roku! Gdzie zatem jest ten zabójczy wirus? W świecie realnym jest wyłącznie relatywnie niegroźny patogen i wprowadzona przy jego pomocy korona-histeria rozwalająca gospodarkę, niszcząca życie społeczne i paraliżująca służbę zdrowia.

Spójrzcie teraz na pytania, które zadał dr Basiukiewicz.

1. Czy posiadają Państwo informację jaka była średnia wieku osób zmarłych na COVID-19 bez rozpoznanych chorób współistniejących ? Jeśli tak, proszę o podanie tej informacji.

2. Czy były wykonywane, nawet lokalnie, badania seroprewalencji swoistych dla SARS-CoV-2 przeciwciał, czy posiadają Państwo informację na temat seroprewalencji swoistych dla SARS-CoV-2 przeciwciał w populacji Polski ? Proszę o podanie wyników wykonanych badań oraz ich wyników i wniosków.

3. Czy posiadają Państwo informację, nawet szacunkową jaki odsetek osób rzeczywiście zakażonych w populacji Polski ma potwierdzone badaniem PCR rozpoznanie zakażenia SARS-CoV-2 ? Jeśli tak, proszę o podanie tej informacji.

4. Czy posiadają Państwo informację jaka jest średnia czułość badania (pobranie wymazu PCR) w warunkach Polski ?...

Gdyby Ministerstwo Zdrowia raczyło uczciwie odpowiedzieć na pytania doktora Basiukiewicza, dowiedzielibyśmy się, że panika nie ma najmniejszego sensu, ponieważ testy są mało wiarygodne, a większość z nas już miała kontakt z wirusem i nawet tego nie zauważyła. Zamiast konkretnych odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że Ministerstwo Zdrowia, Główny Inspektor Sanitarny i Rada Ministrów podejmują wszelki środki ostrożności, aby poprawić bezpieczeństwo zdrowotne w kraju ora z ograniczyć dalszą ekspansję epidemii.

Dane na dziś (21.09.2020) wyglądają tak: w 38 milionowym kraju niecałe 2 tys. łóżek szpitalnych jest zajętych przez pacjentów z zakażeniem SARS-CoV-2, a liczba zajętych respiratorów to 83. Tymczasem w wirusowym areszcie domowym przebywa ponad 116 tysięcy osób. Nikt nie zna dnia, ani godziny, kiedy władza wyśle go na kwarantannę. I to wielokrotnie. Ludzie duszą się.."

https://wprawo.pl/zabojczy-wirus-czy-tandetny-horror-kazdego-dnia-umiera-wiecej-polakow-niz-zmarlo-na-covid-19-przez-pol-roku-mz-odpowiada-na-list-dra-basiukiewicza/
G
Gość
"Ujawniono PRAWDZIWĄ liczbę ofiar koronawirusa w Polsce. Jest ich prawie siedem razy mniej

W odpowiedzi na dostęp do informacji publicznej Ministerstwo Zdrowia ujawniło prawdziwą liczbę zgonów z powodu koronawirusa. Poznaliśmy liczbę osób zmarłych bez chorób współistniejących.

Mniemana pandemia koronawirusa sparaliżowała Polskę na kilka miesięcy. Tymczasem rząd nie wyklucza drugiego lockdownu, który mógłby dobić naszą gospodarkę.

Prawdziwa liczba ofiar

W odpowiedzi na złożony wniosek o dostęp do informacji publicznej Ministerstwo Zdrowia podało informację na temat osób zmarłych w czasie mniemanej pandemii koronawirusa.

Poinformowano o liczbie osób zmarłych z chorobami współistniejącymi, co oznacza że po prostu w chwili śmierci osoby te miały koronawirusa. W przypadku części z nich był on jednym z czynników, który doprowadził do śmierci, w przypadku innych mógł nie mieć na to wpływu.

Mówienie o tym, że są to zmarli „z powodu koronawirusa” jest zatem nadużyciem, gdyż należałoby najpierw zebrać dane na temat każdego przypadku i rozróżnić zgony, przy których koronawirus miał udział od pozostałych.

– Należy zauważyć, że ogólna liczba zmarłych wynosi 1844. Natomiast zgodnie z informacją na dzień 11 sierpnia 2020 roku liczba osób zmarłych bez chorób współistniejących wyniosła 296 – podało Ministerstwo Zdrowia.

W przypadku osób, które zmarły bez chorób współistniejących możemy faktycznie mówić o śmiertelnym wpływie koronawirusa.

Nie taki straszny koronawirus, jak go malują

W ostatnich dniach znany francuski lekarz, dr prof. Didier Raoult udzielił wywiadu stacji CNEWS.Profesor powiedział w wywiadzie, że w jego szpitalu w Marsylii na ostatnie 1000 zakażonych był tylko jeden przypadek śmiertelny, dotyczący osoby, która była już wiekowa i mocno schorowana.

– Mamy dane odnośnie wszystkich czterech [pozostałych] rodzajów koronawirusów, trzech paramyksowirusów, dwóch wirusów grypy, syncytialnego wirusa oddechowego i adenowirusa. Choroba ta nie jest bardziej śmiertelna niż inne – mówił profesor w wywiadzie."

https://nczas.com/2020/09/05/ujawniono-prawdziwa-liczbe-ofiar-koronawirusa-w-polsce-jest-ich-prawie-siedem-razy-mniej/?fbclid=IwAR3dpDHLW7zBLN75D1kdDM3QPSDjKwic8djbCMVX3A5TJmrx5MJxa3il2OE
G
Gość

"...Jeśli uwagi doktora Basiukiewicza zostaną odrzucone, grozi nam kompletny chaos związany z przymusowym aresztem domowym dla setek tysięcy osób. Zamykane szpitale, zamykane szkoły, zamykane zakłady pracy. Nawet jeśli nie będzie drugiego lockdownu, setki tysięcy Polaków będą regularnie trafiać na kwarantannę. Jeszcze nie zaczął się rok szkolny, a już całe grono pedagogiczne jednej z podstawówek w Rudzie Śląskiej siedzi na kwarantannie wraz z rodzinami. Jak długo społeczeństwo może tak funkcjonować? Koronawirus nie zniknie. Trzeba z nim żyć tak jak z grypą. Inaczej w ogóle nie da się żyć."

https://wprawo.pl/trzeba-zniesc-obowiazkowa-izolacje-i-kwarantanne-dr-basiukiewicz-zlozyl-uwagi-do-projektu-rozporzadzenia-mz/

W
Władysław Honiewicz

Temu szulerowi wierzyć nie można. Kilka miesięcy temu mówił, że po pandemii jest.

D
Druga emerytka
12 października, 9:05, Magda:

W Polsce już tylko liczą się seniorzy młodzież i ludzi młodych mają w nosie. Niech siedzą w chałupach a nie urządzają sobie spacerki po galeriach marketach milion razy dziennie bo im się nudzi w domu. Jaki sens mają te godziny dla seniorów jak i tak cały dzień łażą.

12 października, 9:49, Emerytka:

Tak Droga Magdo. Slucznie zauwazylas ,ze snujemy sie bez celu a wiesz dlczego ? Bo jezeli bedziemy siedzieli w domu to nasze nogi przestana nam dzialac i wtedy nic tylko lezec w lozku i czekac na smierc, Starosc Panu Bigu sie nie udala ale kiedys sie dowiesz . jak ciezko byl starym i samotnym czlowiekiem. A co my mamy robic Nasze Panstwo to nie Niemcy,Wlosi ,.dla ktorych senior to " swietosc " Ten durny przepis tez nam sie niepodoba .

To znaczy ze nasze Panstwo skutecznie napuszcza na siebie spoleczenstwo.A co takiego dalo nam panstwo ? Trzynastki ? Nie potrzebujemy Wszych trzynastek a zwrotu podatku.Zanim przeszlam na emeryture pracowalam nieprzerwanie 46 lat i tyle lat placilam podatki by na emeryturze ponownie placic haracz. Nie dostajemy nic w zamian. Jezeli dalej uwazacie ,ze jestesmy kasta to jest mylny obraz polskiego emeryta. Pewnie stoicie w sumermarkiecie kolejce do kasy za seniorami to zajrzyjcie w ich koszyk Nie zobaczacie tam drogich produktow. .A stancie w kolejce za seniorem w aptece to zobaczycie jak duze placa rachunki za leki. Ale fama poszla , jak duzo panstwo im daje ..

G
Gość
11 października, 21:27, TakaPrawda:

Seniorzy dostali za darmo od komuny i jeszcze wykupili za bezcen, żeby dziś sprzedać z zyskiem.

Nic seniorzy nie dostali za darmo. Zeby cos miec to niestety trzeba liczyc kazda zlotowka bo wtedy i dzis nie jest latwo zyc. Nie mozna zazdroscic innym ze cos maja a samemu obzerac sie codziennie 60 cm pizzza ,popijac cola i piwem i plakac ze nia nic nie ma pieniadzy. TakaPrawda .Komputer odstawic nie marnowac czasu a moze uda sie znajezc jakas fuche.

G
Gość

Na wideo z wystapienia Pana Premiera jest przedstawiony wykres Czy ktos mi odpowie na pytanie co to sa REPRIRATORY ?

W
Wasza Babcia.
11 października, 10:55, Wasza Babcia:

Przestancie grac seniorami.My jestesmy chyba najbardziej karna grupa i przestrzegamy wszystkich zalecen. Jezeli troska rzadu polega na odizolowaniu nas od reszty klientow nie wiadomo czemu to gratuluje pomyslu . Na codzien nie potraficie zadbac o zdrowie seniorow ,kazecie czekac dlugie miesiace do lekarzy specjalistow, nie macie pomyslu na integracje i rehabilitacje seniorow . Nie robcie z nas wariatow i niedoleznych bezmozgowcow. Dosyc tej farsy. Cholera juz mi cisnienie podskoczylo. Lepiej drodzy czytelnicy podpowedzcie gdzie jest dobra silownia kardio dla seniorek.

12 października, 9:05, Mariola:

Babciu, jesteś wspaniała. Życzę dużo zdrówka.

Czego i Tobie zycze .Dziekuje! Nawet sie usmiecham.

E
Emerytka
12 października, 9:05, Magda:

W Polsce już tylko liczą się seniorzy młodzież i ludzi młodych mają w nosie. Niech siedzą w chałupach a nie urządzają sobie spacerki po galeriach marketach milion razy dziennie bo im się nudzi w domu. Jaki sens mają te godziny dla seniorów jak i tak cały dzień łażą.

Tak Droga Magdo. Slucznie zauwazylas ,ze snujemy sie bez celu a wiesz dlczego ? Bo jezeli bedziemy siedzieli w domu to nasze nogi przestana nam dzialac i wtedy nic tylko lezec w lozku i czekac na smierc, Starosc Panu Bigu sie nie udala ale kiedys sie dowiesz . jak ciezko byl starym i samotnym czlowiekiem. A co my mamy robic Nasze Panstwo to nie Niemcy,Wlosi ,.dla ktorych senior to " swietosc " Ten durny przepis tez nam sie niepodoba .

M
Magda

W Polsce już tylko liczą się seniorzy młodzież i ludzi młodych mają w nosie. Niech siedzą w chałupach a nie urządzają sobie spacerki po galeriach marketach milion razy dziennie bo im się nudzi w domu. Jaki sens mają te godziny dla seniorów jak i tak cały dzień łażą.

M
Mariola
11 października, 10:55, Wasza Babcia:

Przestancie grac seniorami.My jestesmy chyba najbardziej karna grupa i przestrzegamy wszystkich zalecen. Jezeli troska rzadu polega na odizolowaniu nas od reszty klientow nie wiadomo czemu to gratuluje pomyslu . Na codzien nie potraficie zadbac o zdrowie seniorow ,kazecie czekac dlugie miesiace do lekarzy specjalistow, nie macie pomyslu na integracje i rehabilitacje seniorow . Nie robcie z nas wariatow i niedoleznych bezmozgowcow. Dosyc tej farsy. Cholera juz mi cisnienie podskoczylo. Lepiej drodzy czytelnicy podpowedzcie gdzie jest dobra silownia kardio dla seniorek.

Babciu, jesteś wspaniała. Życzę dużo zdrówka.

M
Mariola
11 października, 15:39, NieWynajmujOdPatologii:

Praca zdalna to przyszłość i Polska powinna być pionierem w jej wdrażaniu. Niestety rząd zawalił kilka kwestii. Podstawa to młodzi na swoim, a nie w pokoiku 2 lub 3-os. w jakiejś dziurze po babci. Niestety, rząd wspiera rentierów i ułatwia kupowanie pod inwestycję. Kolejna kwestia to światłowód w każdym mieście i każdej wsi. Co rząd zrobił przez ostatnie lata?

A nic.

M
Mariola
11 października, 16:37, Gość:

Nie mogę zrozumieć kłamstwem owianego tłumaczenia Matousza, kiedy tłumaczy

swoje nawolywanie do pójścia na wybory, że koron wirusa już niema, że nie jest groźny. Dzisiejsze jego tłumaczenie w czasie gdy pandemia zbiera nieobliczalne kilkutysięczne następstwa jest kolejnym wprowadzaniem ludzi w błąd. W miesiącach przedwyborczych wykonywano zapewne świadomie testy w ilości znikomej do potrzeb i stąd wykazywane były małe ilości zakażeń. Kiedy obecnie wykonuje się dziesiątki tysięcy testów ilość zakażonych jest od kilku dni w tysiącach. Gdyby w tamtym okresie wykonywano taką ilość testów ilość zakażonych była diametralnie wyższa. Gdyby w tamtym czasie wykonywano dziesiątki tysięcy testów zakażenie koronawirusem ujarzmiono by w zalążku. To niewytłumaczalne postepowanie rządzących doprowadziło do takich nieobliczalnych skutków, za co rządzący ponoszą odpowiedzialność względem społeczeństwa, a Morawiecki nie ma prawa tłumaczyć swojego postępowania żadnymi kłamliwymi insynuacjami.

W zupełności masz rację. Teraz nagle Morawiecki troszczy się o zdrowie starszych ludzi? Obłuda, aż mdli.

M
Mariola
11 października, 16:48, Puchatek:

Wystarczy popatrzeć na wykres ilości zakażeń według osi czasu. Po 15 września mamy gwałtowny wzrost. W październiku już bardzo gwałtowny. Jakże głupim trzeba być , aby nie skojarzyć tych danych z rozpoczęciem roku szkolnego. Młodzież szkół ponadpodstawowych praktycznie bez żadnych kosztów mogłaby uczyć się zdalnie lub chociażby hybrydowo. W razie ubytków w nabywaniu wiedzy można skrócić wakacje.

Popieram.

T
TakaPrawda

Seniorzy dostali za darmo od komuny i jeszcze wykupili za bezcen, żeby dziś sprzedać z zyskiem.

Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia